Strona 1 z 5

Wiertarka stołowa

: 25 gru 2011, 19:45
autor: Mat3ys
Jak widać wzbogacam swój warsztat w lepsze narzędzia, że tak to ujmę :)

Na dzień dzisiejszy z podstawowych narzędzi brakuje mi wiertarki stołowej i tokarki no ale tokarka to inna bajka. U siebie w warsztacie pracuję można powiedzieć amatorsko lecz czasami zdarza się, że intensywnie eksploatuje urządzenia i od nich wymagam. Często odczuwam brak wiertarki stołowej i dlatego planuję również jej zakup.

Oczywiście nie już natychmiast gdyż muszę jeszcze chwilę na nią popracować. Ma to być coś nie najgorszego ale znośnego cenowo. Nie oczekuję nie wiadomo jakiego sprzętu jak w poważnych zakładach ale też nie całkiem byle czego. Na stołówkę chciałbym przeznaczyć jakieś 500zł. Wiem, że nie jest to dużo ale jak wspomniałem nie mam wygórowanych oczekiwań.

Jak na razie znalazłem coś takiego :

http://allegro.pl/wiertarka-stolowa-kol ... 54185.html

http://allegro.pl/wiertarka-stolowa-kol ... 54185.html

http://allegro.pl/einhell-wiertarka-sto ... 84278.html

Jak z luzami, stabilnością takich tańszych wiertarek ?

: 25 gru 2011, 22:42
autor: konkwista88

: 26 gru 2011, 09:37
autor: Mat3ys
Czyli wszystko jeden kit. To jak tu coś wybrać ?

: 26 gru 2011, 10:44
autor: Mariuszczs
Jeśli naprawdę będziesz robił to nic nie stracisz jak przyciśniesz pasa i kupisz przynajmniej taką:

http://allegro.pl/solidna-wiertarka-pio ... 96745.html

teraz mało wiertarek wystawiają ale np 2h118 rosyjską za 1500 szło kupić przyzwoitą

: 26 gru 2011, 10:48
autor: Mat3ys
Taka wiertarka dla mnie to wywalenie pieniędzy w błoto. Potrzebuję czegoś małego aby czasem wywiercić dziurę w jakimś grubszym materiale lub większym wiertłem ale nie za takie pieniądze. 500zł na ten cel nie więcej.

: 26 gru 2011, 12:16
autor: Mariuszczs
Wyrzucenie pieniędzy w błoto to zakup chińskiej, bo przy większych wiertłach musisz dac większy nacisk a przy tym stolik się odgina itd. Mam dedrę taką małą i po paru latach nie wierci a rąbie już taki ma luz. Mało jej używałem. Niby jest przydatna bo teraz stoi w spawalni i jak mi odprysk się przyklei w otworze to na niej poprawiam taki otworek.

Ale jeszcze często są w ogłoszeniach za parę stówek wiertarki stare niemieckie. Wyglądają prawie jak te chińskie tylko widać od razu że stolik i jego mocowanie jest znacznie grubsze. Dla mnie to wygląda że te chińskie to oszczędna kopia tych poniemieckich.

: 26 gru 2011, 12:50
autor: Mat3ys
Skoro tak wygląda sprawa z tymi chinkami to może dam sobie spokój.

: 26 gru 2011, 13:15
autor: pukury
witam .
bez przesady - mam taką i jakoś idzie .
na pewno lepsze to niż jakiś statyw z wiertarką za podobną kasę .
o wierceniu fi16 to raczej nie ma co myśleć - chociaż ?
wiercę fi12 , szlifuję to i owo ( wałkiem i tarczą ) , itp .
stoliczek się nieco wygina - ale stosuję kołek z wysokiej jakości buka .
generalnie był to najlepszy zakup w ciągu roku ( oprócz 5 litrów śliwowicy w górach :lol: ) .
silnik oczywiście nie ma 350 - 500W - to fikcja .szacuję go na jakieś 160 - 180 W ( realnie ) .
pozdrawiam .

: 26 gru 2011, 13:22
autor: bob35
Popatrz na moc tych wiertarek jest wystarczająca do mieszania herbatki albo kawki a nie wiercenia. A jak ktoś napisze że tym wierci to powiem że mam takie coś , wierciłem ze dwa razy i wywierciłem ale to są lata praktyki w obróbce.

: 26 gru 2011, 14:34
autor: absynt_
Wprawdzie szukasz stołowej ale..... http://allegro.pl/wiertarka-slupowa-flo ... 30047.html Posiadam WS15 lecz ta też mnie kusi.