cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam, posiadam przecinarkę tarczową skila do drewna i zastanawiam się, czy można założyć tarczkę korundową do niej i ciąć stal. Moc pilarki 800 watt. obroty 4 300/min. To taka maszynka.
http://allegro.pl/pilarka-tarczowa-800w ... 67074.html
Nie wiem czy nie spalę, jej i czy obroty nie za niskie. Może i pytanie trochę naiwne, ale jak to mówią, kto pyta nie błądzi. Za wszystkie odpowiedzi serdecznie dziękuję.

Ta moc odpowiada typowej przecinarce z tarczą 125 mm, ale obroty wynoszą wtedy ok. 10.000 obr/min. Nie wiem, czy są tarcze 140 mm, ale w mojej ocenie obroty będą za niskie. Praca b. delikatna będzie możliwa, ale często będzie utykać w materiale. Co Ci szkodzi spróbować, tarcza to nie majątek
Ja kiedyś próbowałem, z tego, co pamiętam szło ciężko, ale do sporadycznych, drobnych prac można przeżyć. Daj znać, jak Ci poszło.

Spróbuję założyć 125, bo potem jest 150, 180, 230 i 350. Tak mi się wydaje. Na pewno nie ma 140. Jak jutro znajdę czas to sprawdzę, tylko nie wiem czy otwór taki sam będzie, a toczyć nic nie będę(pierścionek jakiś czy coś), bo nie mam tokarki. Założę tarczę 2,5 i spróbuję coś ciachnąć o ile się uda. Może do alu będzie dobra jak tarczkę założę.

spawacz21 pisze: Może do alu będzie dobra jak tarczkę założę.

Raczej będzie Ci się zaklejać.
Co do obrotów przy cięciu stali to będzie ciąć , z tym że tarcza będzie się szybko zużywala. Dużo pylu, maly efekt.

Jak masz zamiar ciąć alu to zakładaj najtańszą tarczę widiową 36 zębów i wio.
Parę lat temu zobaczyłem jak gostek strugiem elektrycznym obrabiał grube krawędzie jakiejś aluminiowej konstrukcji.Wióry leciały niczym te drewniane.Spróbowałem-idzie!
Potem stanąłem przed dylematem rozkroju płyty PA6 15mm.Wyżynarka-nie ma szans.
Wzrok padł na starą dobitą piłę elektryczną(ok 1000W) z tarczą widiową,która już była szczerbata.I od tego czasu tnę alu nawet do 20mm.Jeśli jest już mniej niż połowa zębów idzie znacznie wolniej.A nowa to coś 30 zeta. I koniecznie okulary i słuchawki bo hałas niesamowity. Na początku próbowałem smarować,podlewać-potem olałem -nic nie daję.

No ja coś podobnie próbuję, ale mam kątnicę do drewna Black & Decker. Do niej na szczęście zmieści mi się tarcza 180mm.

Tarcze 180 mają max obroty 8500/min, więc przy 4000 mam nadzieję, że jeszcze będzie ładnie ciąć. Wszak przy szlifierkach z tarczami 230mm też tarcza się ściera do o wiele mniejszego obwodu, a obroty nie podskakują. Prędkość liniowa jest o wiele mniejsza przy końcu tarczy.

Przy cięciu drewna i pochodnych nie ma iskier i drobin korundowych, zatem części plastikowe, łożyska i całe ustrojstwo jest mniej narażone. Ale w cyrkulatkach i ukośnicach zakłada się dyski korundowe i wio. Może do drewna zaleca się najwyższe obroty a do cięcia metali mniejsze ale sporadycznie można i tak.

Bedzie inna srednica otworu, ale mozna kupic pierscienie centrujace i bedzie pasowac.
Ja mam taka wodna pilarke do glazury, z roznymi pierscieniami zakladam tarcze do drewna i do metalu. Czasami wygodnie jest cos uciac na stoliku.

Ja musiałem się oprzeć o pomoc tokarza, bo kupiłem tę piłę za 80 zł bez "flansz" a więc tych podkładek trzymających tarcze.

Piła jest stara i serwis mi wewnętrzną flanszę ściągał z zagranicy, a mimo to nie pasowała.

Jeszcze tylko mam problem z doborem śrubki. Jak tylko złożę całość do kupy, to dam znać, jak tnie.

No, już jestem po próbach. Wybadałoby dać pierścień, ale mniej więcej o 3-4mm otwór w tarczy jest większy. Przykręciłem tarczkę 125 i poszedłem po pręt żebrowany 10mm. Tnie się znakomicie. Szybkość i zużycie tarczy porównywalne do szlifierki kątowej. Myślałem, że się nie da, ale wręcz przeciwnie. Do drobiazgów jest ok. iskier też tyle samo co w kątówce. Oczywiście tarcza miałe bicie promieniowe(brak piercienia cętrującego) ale wcale się tego nie odczuwa.