Strona 1 z 2

gwintownica do muf stalowych spawalniczych

: 24 paź 2011, 23:49
autor: cypis.z
Gwintuje króćce stalowe z rur od 1/2 do 4" i potrzebuje też gwintować mufy stalowe spawalnicze ale nie wiem jak się za to zabrać.
Mufy robi się z rur bezszwowych, tylko trzeba je pociąć i nagwintować i teraz jakimi maszynami najlepiej to zrobić. Produkcja na małą skale.
Tutaj przykładowe wykonanie:
Obrazek

: 25 paź 2011, 01:57
autor: mariuszbroda
Taka robota tanio i bez bólu to tylko na tokarce.....nic nie piszesz,czy masz.
Można także gwintownikami,ale powyżej 1 cala to można się zes....i robota nieładna.
Można jeszcze gwintownicą typu RIDGID,ale to trzeba napad zrobić :sad:

: 25 paź 2011, 08:45
autor: cypis.z
Mam tokarkę TUE 35 i mam gwintownice nie Ridgida ale Remsa Magnum i Tornado.
Czyli do 1" można by było gwintować je gwintownikiem na tokarce czy gwintownicy a powyżej nożem nacinać?

: 25 paź 2011, 10:03
autor: bst
A gwintownica do rur to chyba tylko gwint zewnetrzny robi, przynajmniej ta ktora mam.
Wiec chyba tylko tokarka

: 25 paź 2011, 10:53
autor: cypis.z
Gwintownica robi tylko zewnętrzny gwint ale myślałem żeby zamocować gwintownik w miejscu gradownika.

: 25 paź 2011, 22:14
autor: mariuszbroda
Witam,
na TUE 35 pójdzie Ci bardzo dobrze,
załóż dobry sztywny wytaczak o wysokości 20,sztywny ma być, bo jedziesz do końca mufy-będzie mocno wystawiony z imaka.
Najpierw spokojnie opanuj na mufie np.1,5"-gwintuj na kilka nawrotów i sprawdzaj sobie na jakimś wzorze(zawsze ten sam)....potem zobaczysz jak dobrze idzie,gwint piękny nie rwany.
REMS idzie na bok... :lol:
Jak opanujesz temat to polecisz na 215 obrotów na 3 nawroty....masz jedną mufę 4" w jakieś 3 minuty(chłodzenie musi być)
Warto to robić tokarką.
A te drobne mufy to możesz gwintownikiem....ważne osiowe wprowadzenie gwintownika.
Poz.

[ Dodano: 2011-10-25, 22:18 ]
jeszcze jedno...jak nie robiłeś tego to pierwsza mufa godzina czasu albo lepiej-to spoko bez załamki :grin:

: 26 paź 2011, 07:43
autor: cypis.z
Ok.
O to mi chodziło, dzięki.
Zabieram się za ustawienie gitary i będą pierwsze próby. :grin:
Jeszcze tylko czy jest jakiś sklep internetowy gdzie mogę zakupić taki nóż i gwintowniki?
Najlepiej konkretne modele.

: 26 paź 2011, 10:17
autor: Mariuszczs
Te "fabryczne" mufy to między sobą na gwincie różnią się czasem 1 mm w średnicy, czasem gwint jest tylko połowę głębokości itd. Dotyczy to szczególnie większych średnic.

Tu jest luxus że gwint jest przelotowy więc nie martwisz się czy zadymisz nożem jak nie zdążysz zahamować maszyny.

: 27 paź 2011, 01:29
autor: mariuszbroda
Cypis Ty się tego naucz dobrze.....będziesz miał kasę,takie rzeczy sa stale potrzebne.
Nie masz wytaczaka to znaczy,że nic nie wytaczałeś...
z wytaczaniem jest trochę trudniej(na początku) niż z toczeniem,bardzo ważne jest ustawienie noża na odpowiedniej wysokości,najlepiej idealnie w osi,nóż będzie Ci mniej drżał....
Dawaj zdjęcia,zobaczymy,czy coś z Ciebie będzie... :lol:
Pozdrawiam.

: 27 paź 2011, 08:00
autor: cypis.z
Ok. Jak coś wyrzeźbię to wrzucę zdjęcie.
Nie mam prawie żadnych noży tylko pozostałości po starej tokarce ale te są znów za duże i nie wchodzą mi w imak.
TUE kupiłem niedawno i dopiero powoli coś przy niej robię.
Aktualnie się męczę z wymianą łożysk na wrzecionie.
Toczyć też toczyłem tylko proste rzeczy typu wałki i tulejki żadnych gwintów.
Trudniejsze w wykonaniu rzeczy toczył mi kolega na moim sprzęcie.
A teraz będę próbował z tymi mufami.

Ma ktoś może jakiś patent jak wcisnąć łożysko stożkowe na wrzecionie to drugie od uchwytu?