Strona 1 z 6
Udany połów na giełdzie.
: 04 wrz 2011, 16:34
autor: BYDGOST
Długo polowałem i wreszcie udało się. Kupiłem na dzisiejszej giełdzie w Bydgoszczy imadło pochylne BISON typ 6530, szerokość szczęki 100 mm. Imało nowe, nieużywane, ale niestety ze śladami korozji - skutek niewłaściwego konserwowania. Cena 300 zł. W moich rękach dojdzie do siebie.

Przy okazji skusiłem się na wzornik stożka Morse'a nr3 kompletny tzn. zewnętrzny i wewnętrzny. Do odczyszczenia. Cena 20 zł.

I jeszcze coś na dokładkę. Tarcza polerska lamelkowa, filcowa, średnica 125 mm. Cena 10 zł.

: 04 wrz 2011, 17:08
autor: lukadyop
Moje gratulacje dać 300 a 2000.
Ja ostatnio kupiłem redukcje ze stożka 5" na 3 bo znudziło mi się bez przerwy wybijanie z konika, do tego kilka wierteł gwintowniki M12 i maszynowy M16x1,5 wszystko nowe za 40 zł
: 04 wrz 2011, 18:28
autor: kamar
Zakup świetny !!! byle się właściciel nie zgłosił

: 04 wrz 2011, 20:31
autor: markuz
muszę cię rozczarować ale to nie jest imadło bisona . do bisonowego MXa daleko mu .
A wiem dlatego że 15 lat przepracowałem w bison bial w Bielsku Podlaskim .
Ale oby służyło długo

: 04 wrz 2011, 21:15
autor: BYDGOST
Dziękuję kol. markuz za uwagę.Prawdę mówiąc to niewiele zdążyłem mu się przyjrzeć. Zrobiłem zdjęcie gdy było jeszcze w bagażniku. Zresztą cały czas tam jest bo jutro jedzie do czyszczenia i dopiero wtedy go obmacam ze wszystkich stron. Dzięki Twojej sugestii zajrzałem na stronę BISONA i rzeczywiście to nie to samo. Zdążyłem tylko zwrócić uwagę na to, że z boku ma wkręcone dwie śruby do kasacji luzu na prowadnicy obrotowej, czego polskie imadła na pewno nie mają.
: 04 wrz 2011, 23:33
autor: mariuszbroda
Mój Bizon wygląda tak,kupiłem za 300 od szlifierza,który nie panował nad sobą-można zapłakać nad tym imadłem...
Miałem się spytać,co z tym zrobić,ale się bałem,że
kamar mi odpisze żebym sobie ładnie poszpachlował

Re: Udany połów na giełdzie.
: 05 wrz 2011, 00:19
autor: tuxcnc
BYDGOST pisze:Kupiłem na dzisiejszej giełdzie w Bydgoszczy imadło pochylne BISON typ 6530, szerokość szczęki 100 mm. Imało nowe, nieużywane, ale niestety ze śladami korozji - skutek niewłaściwego konserwowania. Cena 300 zł.
Imadło jest chińskie, ale z wyższej półki i warte jakieś 600 złotych, więc złego interesu nie zrobiłeś.
.
: 05 wrz 2011, 06:02
autor: kamar
mariuszbroda pisze:ale się bałem,że
kamar mi odpisze żebym sobie ładnie poszpachlował

A toś trafił kulą w płot

Akurat chyba mnie najmniej przeszkadzają ślady użytkowania.
Vide
https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... 20,160.htm
: 05 wrz 2011, 06:40
autor: markuz
Mariusz te imadełko najłatwiej to odesłać do bisona puki istnieje i tam Ci wymienią co trzeba i będzie jak nowe . Ewentualnie same szczęki .
: 05 wrz 2011, 17:32
autor: BYDGOST
tuxcnc pisze:
Imadło jest chińskie, ale z wyższej półki i warte jakieś 600 złotych, więc złego interesu nie zrobiłeś.
Dzięki Ci za dobre słowo bo już się biłem z myślami, że nijako to wyszło.
Imadło dziś zostało rozkręcone, wymyte, nasmarowane i zmontowane. Myślę, że jak na moje potrzeby majsterkowania całkowicie wystarczy. Przy okazji pokaże co znalazłem: listwy pod imadłem były przykręcone tylko dwiema śrubami a w korpusie są po trzy otwory gwintowane. Rozmierzyłem, powierciłem i dołożyłem trzecią śrubę z każdej strony.

Śruby trzymały tylko na trzech zwojach bo wkręcono jak najmniejsze. Zapewne cięcie kosztów. Wymieniłem je na dłuższe.
A tu widać śruby do kasacji luzu w prowadnicy. W sumie to nie wiem do czego one są. Ustalenie położenia imadła pod katem następuje poprzez dokręcenie nakrętek M12 z kwadratowymi podkładkami. Końce tych dwóch śrub opierają się o bok prowadnicy i mogą go pokancerować. Wypadałoby podłożyć tam podkładki z mosiądzu lub miedzi. Te podkładki muszą być na tyle małe, żeby zmieściły się w świetle otworu M6.

W sumie tymi śrubami można wstępnie zablokować imadło zanim mocno dokręci się nakrętki M12.