cnc.info.pl - FORUM CNC

Czy używa ktoś pił taśmowych firmy Maktek? Cenowo wydają się być przystępne ale jak jest z solidnością wykonania i trwałością?

Nie wiem jak jest z piłami...natomiast ja miałem do czyniena z tą firmą, bo kupiłem u nich grubościówkę ( wtedy 6,5 tys. , teraz są tańsze) Maszyna nie ustawiona na samym początku do pracy-trzeba było rozkołkować blaty i ustawiać samemu . Po 3 miesiącach padło łożyskowanie wału strugającego!Notorycznie szlak trafia pasek klinowy ( wal 350 mm-pasek klinowy 13 mm, pojedynczy, przełożenie 2;1, małe KOLO PASOWE 50 MM!!!!!!!! zbyt "ostry" kąt opasania, przy 5500 tys. obr. szlak go trafia notorycznie )

: Nie wiem jak z piłami, ale podejrzewam, że podobnie. Generalnie kupiłem u nich 1 maszynę i już nie kupie następnej...Jeden chiński szmelc.

Owszem...dają gwarancję ( 1-2 lata) kontakt jest dobry, i generalnie dotrzymują warunków tej gwarancji. Także trzeba przyznać z tym nie ma problemu...ale myślę ,że mają to wszystko wliczone w cenę.
Kolega który handluje wannami z hydromasażem, bicze wodne i te sprawy przyznał kiedyś ( sprzedaje wypaśne wanny najtańsza za okolo 6 tys. zł), Pytam go kiedyś jak nisko jest wstanie zejść z ceną tego chińskiego badziewia...mówi,że jeszcze przy 1500 pln by się opłacało.
Także oni to mają w du*** za przeproszeniem, bo po roku/dwóch gwarancja się kończy..a ty zostaniesz z tym szmelcem, a oni i tak i tak zarobili swoje, naprawiając to nawet kilka razy.
Może to będzie pomocne.

No daje do myślenia . Jednak jak to mowią z g...wna bata nie utoczysz. Musze się poważnie zastanowić. Może jeszcze ktoś tu się wypowie kto ma taką piłę.
Dziękuje za pomoc

Witam

Myślę, że aternatywą dla Makteka jest lepsza używana i potem remont.

Maktek to taki "lepszy chińczyk".

Można zrobić samemu, ale...

Pozdrawiam

Jacek

Tez sie zastanawiam nad tym maktekiem, ale nie ma alternatywy

A mnie zastanawia dlaczego ceny taśmówek są w takie wysokie w porównaniu chociażby do tokarek, a przecież tam nic nie ma... Czyżby jakaś zmowa cenowa....

Właśnie jężeli chodzi o załóżmy Bomara to cena mnie zabija, a Maktek jeszcze idzie przełknąć. A jeżeli chodzi o ceny to daje do myślenia, żeby zrobić tokarkę ile się trzeba namęczyć a taką taśmówkę jak ktoś ma trochę czasu to bez problemu zrobi samemu.

a sam sobie tasmowki zrobic nie mozesz ?
wystarczy kupic tasmę i dorobić "resztę"
w googlach wpisz se bandsaw i zobacz co te Hamerykany, Hindusy itp wyprawiają z tymi pilami

bartuss1 pisze:wystarczy kupic tasmę i dorobić "resztę"

Popieram, tym bardziej że nawet przy malych taśmówkach parę groszy powinno zostać a i satysfakcja jaka.
Tym bardziej że podejrzeć można u kol. adam Fx[.

http://chomikuj.pl/Gattz/projekty+i+kon ... *c5*9bmowa ----jasne że można (trzeba skopiować link po z powodu gwiazdek go ucina) 100% satysfakcji ale maszyna wymagała jednak sporo roboty takimi garażowymi metodami + specjalny układ do nachylania jednego z kół (ze względu ze konstrukcja spawana i brak możliwości obróbki gniazd pod koła z jednego zamocowania taki układ musiałem zastosować bo istniało ryzyko spadania taśmy a tak pochylam koło naciągowe do takiej samej płaszczyzny jak napędowe i jest super)