Strona 1 z 2
Gdzie naprawic czujnik zegarowy
: 09 kwie 2011, 14:07
autor: maz
Witam, mimo wszelkich staran i dbalosc o czujnik, po 5 latach uzytkowania nawalil czujniczek. Potrzebowalbym naprawic w sprawdzonym miejscu w rozsadnej cenie.
Mam czujnik TESA z podzialka 0.01.
Prosze o namiary.
: 09 kwie 2011, 15:28
autor: clipper7
Wątpię, czy naprawa jest opłacalna, chyba, że to jakaś nietypowa konstrukcja. Nie mam jakoś zaufania do naprawianych przyrządów pomiarowych ....
: 09 kwie 2011, 18:38
autor: zdzicho
Masz do tego jakieś powody merytoryczne ,czy raczej mentalne?
Ja też wolę ,,nówki" ,ale ekonomia ma swoje prawa.
TESA to dość dobra firma ,aby podjąć starania o naprawę. Ustępuje, co prawda, chińskim LINKS-om(są niedoścignione jeśli idzie o dokładność i solidność konstrukcji).
: 09 kwie 2011, 19:39
autor: maz
Poniewaz czujnik byl bardzo dobry i swoje kosztowal, to szkoda mi go zastapic jakims innym. Uszkodzenie wyglada tak, ze czujnik dziala dobrze tylko w zakresie 0.1 mm, po przekroczeniu docisku o ta wartosc, wskazowka nie wraca na ta sama pozycje na ktorej byla na poczatku pomiaru.
Az mi sie cieplo zrobilo jak sie spostrzeglem, bo kilka dni temu ustawialem forme, ktora sie robilem kilka dni i to byl ostatni pomiar. Posprawdzalem co prawda i sie wszystko zgadza na szczescie. Znajomy jak rozwalil swoj czujnik dawal do zegarmistrza, ale tam raczej byly uszkodzenia zewnetrzne.
: 09 kwie 2011, 19:56
autor: Maq
Z tego co wiem czujniki czy suwmiarki zegarowe naprawia/regeneruje się i działają potem bez zarzutu. Czasami zdarza się, że w dużych zakładach w kontroli jakości jest ktoś od regeneracji przyrządów pomiarowych. Ewentualnie zegarmistrz, czasami jest to drobna wada, wystarczy przeczyścić nasmarować.
: 09 kwie 2011, 20:20
autor: maz
Bardzo o niego dbalem i byl smarowany co jakis czas. Jak bylem za granica, to mialem kontakt z gosciem, ktory sie zjmowal kalibracja w firmie, w ktorej pracowalem. Nie chcialem mu dac czujnika do kalibracji, bo sie balem, ze mi go porozkreca, wiec sie dogadalem, ze tylko sprawdzi dokladnosc, bez ingerencji i przy moim nadzorze. Jak sprawdzil, to stwierdzil, ze jest idealny i go nie trzba kalibrowac wtedy.
Jeszcze teraz przypomnialo mi sie, ze niefortunnie dmuchnalem powietrzem w nozke czujnika, bo byly na nim wiory nie pamietam skad i moglo sie tylko cos dostac do srodka, wiec to by nie byla awaria wielka.
: 09 kwie 2011, 21:19
autor: zdzicho
Czujnik na 99% jest do naprawienia. Szczegóły na PW.
: 11 kwie 2011, 16:19
autor: bst
A w moim czujniku zero na malej tarczy nie pokrywa sie z zerem na duzej - mozna to jakos prosto skorygowac? Troche to denerwuje.
: 11 kwie 2011, 19:21
autor: mike217
Mam tez czunik Tesa i ten sam problem i wynika on z nasmarowania trzpienia w tej panewce. Raz nasmarujesz i lipa nie taki olej i syfu nałapie i sie zaciera.
: 11 kwie 2011, 19:45
autor: zdzicho
bst pisze:A w moim czujniku zero na malej tarczy nie pokrywa sie z zerem na duzej - mozna to jakos prosto skorygowac? Troche to denerwuje.
Prosto nie. Trzeba zdemontować małą lub dużą wskazówkę i zamontować tak , aby w położeniu zerowym się pokrywały.