Strona 1 z 3

szlifierka do plaszczyzn

: 22 mar 2011, 21:50
autor: azaz
Witam
Nosze sie z zamiarem zakupu jakiejs niezbyt duzej szlifierki do plaszczyzn.
Jako ze nigdy nie mialem stycznosci z takimi maszynami zwracam sie z pytaniem na co zwrocic uwage przy zakpupie jakiejs niedrogiej maszyny.
Myszle np nad czyms takim:
http://allegro.pl/sab1-ze-stolikiem-mag ... ?source=oo

: 22 mar 2011, 21:59
autor: IMPULS3
Ta szlifierka to ostrzalka narzędziowa a nie szlifierka do plaszczyzn, chociaż szlifować się da ale jest to trochę uciążliwe. :???:

: 23 mar 2011, 08:52
autor: azaz
czemu uciazliwe?
Stol mafgnetyczny jest a mi zalezy zeby szlifierka byla jak najmiejsza przy jak najwiekszym polu

: 23 mar 2011, 10:04
autor: Mariuszczs
Ja trochę szlifuje na płasko na narzędziówce NUA25 - bardzo uciążliwe. Wrzeciono w sumie słabe i trzeba się namachac ręcznie niesamowicie. Jakośc nie jest suer, ale to nie wiem czy wynik nierównomiernego posuwu z ręki, czy dlatego że łożyska wyją i jakieś drgania są od ich zużycia.

To jest szlifierka do ostrzenia narzędzi frezów wierteł it, ja na niej profiluje też noże przecinaki co jest bardzo wygodne i skuteczne. Muszę zrobic przystawkę do noży do heblarek bo stolarzy w koło trochę jest - do tego ta maszyna stworzona.
Ogólnie to są nawet fabryczne przystawki do szlifowania wałków i otworów, ale to też nie będzie super wychodzic wydaje mi się.

: 23 mar 2011, 10:42
autor: WZÓR
azaz pisze:czemu uciazliwe?
Stol mafgnetyczny jest a mi zalezy zeby szlifierka byla jak najmiejsza przy jak najwiekszym polu
Nie będę się rozpisywał - kolega Mariuszczs napisał już w tym temacie wszystko.
Szukaj takiej jak na foto.

: 23 mar 2011, 21:01
autor: IMPULS3
Dodam tylko ze jeżeli stól magnetyczny jest zdejmowany co jakiś czas, to raczej szkoda bylo by go za każdym razem szlifować a tym samym za każdym zalożeniem będzie troszkę krzywo leżal i nie nadaje się takie użytkowanie do precyzyjnego szlifowania.
Mariuszczs pisze:Jakośc nie jest suer, ale to nie wiem czy wynik nierównomiernego posuwu z ręki, czy dlatego że łożyska wyją i jakieś drgania są od ich zużycia.
Prawdopodobnie masz żle wyważoną ściernicę. (gęste dolki na powierzchni)

: 23 mar 2011, 22:50
autor: zdzicho
To nie posuw. Np. szlifierka Jungner ma posuwy ręczne ,a powierzchnia wychodzi super.
Możliwe przyczyny to wrzeciono( padły łożyska) ,niewyważona ciężka ściernica, zużyte prowadnice stołu,lub rolki ,luzy na kolumnie.

: 23 mar 2011, 23:47
autor: Piotrjub
zdzicho pisze: Np. szlifierka Jungner ma posuwy ręczne ,a powierzchnia wychodzi super.
Jungner ma również posuw hydrauliczny - rzadko kto wybiera taką dodatkową opcje bo jest mało przydatna a droga. W NUA25 również mam posuw hydrauliczny w ogóle go nie używamy.

Mam takiego jungner-ka i NUA25 różnica jest przede wszystkim w tym że tarcze jungnra (uchwyty na to pozwalają) się wyważa a w NUA25 do średnicy tarczy fi 150mm nie ma możliwości wyważanie tarczy i to jest przede wszystkim duża różnica w jakości powierzchni. Inna sprawa że najczęściej spotykane NUA25 są bardzo leciwe i już nie najlepszej kondycji.

Obrazek

Obrazek

: 24 mar 2011, 12:38
autor: Mariuszczs
sądze że główna wina to łożyska bo wyją niesamowicie, a jeszcze przy okazji zapytam czy w NUA to pas powienien byc płaski ? bo u mnie jest klinowy

: 24 mar 2011, 19:35
autor: azaz
mam jeszcze pytanie odnosnie szlifowania np na 2 razy tzn ze przesowam stol magnetyczny zeby obrobic wiekszy material niz pozwalaja na to posowy, czy takie metody sie stosuje ?

Co rowniez koledzy mysla na temat slifowania na frezarce ?