Zwiększenie średnicy wału
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 05 lis 2010, 09:48
- Lokalizacja: Tychy
Zwiększenie średnicy wału
Szanowni Forumowicze,
Muszę zwiększyć zewnętrzną średnicę wału i zastanawiam się nad technologią. Wał ma 1500 mm długości i średnicę około 337 mm. Potrzebuję, aby ów wał miał średnicę 344 mm, czyli wzrost o 7 mm (3,5 na stronę). Dodatkową, ważną informacją jest to, że wał ma za zadanie odprowadzać ciepło (wewnątrz ma instalację chłodniczą) ze wstęgi tworzywa sztucznego. Chodzi mi po głowie proces natryskiwania, czy też napawania, ale jednocześnie rozglądam się za innymi możliwymi technologiami. Może nasunięcie na ciepło, na wał jakiejś rury? Może wyprofilowanie płaszcza z blachy?
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, własne doświadczenia, to proszę o wsparcie.
Dziękuję i pozdrawiam,
Daro.
Muszę zwiększyć zewnętrzną średnicę wału i zastanawiam się nad technologią. Wał ma 1500 mm długości i średnicę około 337 mm. Potrzebuję, aby ów wał miał średnicę 344 mm, czyli wzrost o 7 mm (3,5 na stronę). Dodatkową, ważną informacją jest to, że wał ma za zadanie odprowadzać ciepło (wewnątrz ma instalację chłodniczą) ze wstęgi tworzywa sztucznego. Chodzi mi po głowie proces natryskiwania, czy też napawania, ale jednocześnie rozglądam się za innymi możliwymi technologiami. Może nasunięcie na ciepło, na wał jakiejś rury? Może wyprofilowanie płaszcza z blachy?
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, własne doświadczenia, to proszę o wsparcie.
Dziękuję i pozdrawiam,
Daro.
Tagi:
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 05 lis 2010, 09:48
- Lokalizacja: Tychy
Zastanawiałem się nad wciśnięciem na gorąco pierścienia, ale nie wiem, czy tą technologię praktykuje się do tak dużych elementów. Trzeba ten pierścień (rurę) wytoczyć, potem jakoś równomiernie nagrzać (piec?), no i na końcu wsunąć na wał o długości 1,5m. Są firmy świadczące tego typu usługi na tak dużych elementach?
Jeśli chodzi o wymiary, to najistotniejsza jest średnica. Reszta ma drugorzędne znaczenie.
A co z kosztami? Która z opcji może być tańsza? Rura na gorąco, czy napawanie?
Jeśli chodzi o wymiary, to najistotniejsza jest średnica. Reszta ma drugorzędne znaczenie.
A co z kosztami? Która z opcji może być tańsza? Rura na gorąco, czy napawanie?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
swojego czasu miałem podobny problem .
co prawda tylko 150mm a nie jakiś wał od elektrowni wodnej
skończyło się na napawaniu i obróbce .
toczyć musisz tak czy siak - czy pierścień czy napawanie .
oczywiście istotne jest co pracuje w tym miejscu łożysko czy panewka czy koło jakieś .
osobiście bym napawał i obrobił .
pozdrawiam .
dodając - przepraszam nie doczytałem że chodzi o całość wału .
ale i tak myślę że napawanie będzie lepsze .
wprasowanie rury długości 1500 mm może być ( delikatnie mówiąc ) trudne .
poza tym skoro wał odprowadza ciepło to jakiekolwiek szczeliny między nim a rurą będą szkodzić .
swojego czasu miałem podobny problem .
co prawda tylko 150mm a nie jakiś wał od elektrowni wodnej

skończyło się na napawaniu i obróbce .
toczyć musisz tak czy siak - czy pierścień czy napawanie .
oczywiście istotne jest co pracuje w tym miejscu łożysko czy panewka czy koło jakieś .
osobiście bym napawał i obrobił .
pozdrawiam .
dodając - przepraszam nie doczytałem że chodzi o całość wału .
ale i tak myślę że napawanie będzie lepsze .
wprasowanie rury długości 1500 mm może być ( delikatnie mówiąc ) trudne .
poza tym skoro wał odprowadza ciepło to jakiekolwiek szczeliny między nim a rurą będą szkodzić .
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
można i tak .
napawanie to dość długi proces .
jak otworów będzie sporo to faktycznie może być ok .
tylko spawać trzeba by w sposób przemyślany .
nie po jednej stronie ( wał się pokrzywi ) tylko po jednej i po drugiej ( 180 stopni ) i o 90 stopni i tak dalej .
co do zdolności odprowadzania ciepła ? - nie wiadomo jak to wyjdzie .
sprawa jest poważna i lepiej pomyśleć niż wpuścić w jakiś kanał .
pozdrawiam .
dodając - można by nawinąć na wał płaskownik z otworami ( płaskownik na gorąco ) .
i takie coś pospawać - płaskownik się dokładnie ułoży - w odróżnieniu od rury z blachy .
płaskownik można spawać podczas nawijanie ( na tokarce ) .
na tokarce zresztą również napawać można ( na dobranych obrotach ) .
można i tak .
napawanie to dość długi proces .
jak otworów będzie sporo to faktycznie może być ok .
tylko spawać trzeba by w sposób przemyślany .
nie po jednej stronie ( wał się pokrzywi ) tylko po jednej i po drugiej ( 180 stopni ) i o 90 stopni i tak dalej .
co do zdolności odprowadzania ciepła ? - nie wiadomo jak to wyjdzie .
sprawa jest poważna i lepiej pomyśleć niż wpuścić w jakiś kanał .
pozdrawiam .
dodając - można by nawinąć na wał płaskownik z otworami ( płaskownik na gorąco ) .
i takie coś pospawać - płaskownik się dokładnie ułoży - w odróżnieniu od rury z blachy .
płaskownik można spawać podczas nawijanie ( na tokarce ) .
na tokarce zresztą również napawać można ( na dobranych obrotach ) .
Mane Tekel Fares
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
Co jakiś czas zakładamy na gorąco podobnych wymiarów tuleje , no nieco krótsze tzn ok 900mm . Odpowiedni sprzęt tzn piec i prasę ma firma która zajmuje się produkcja i regeneracja siłowników hydraulicznych .
Co do twojego problemu ja bym tez był za założeniem odpowiedniej tulei na gorąco , z tym ze nie próbowałbym jej zakładać w jednym kawałku . Zrobiłbym odpowiednia ilość krótkich tulei np po 100mm i zakładałbym je po kolei na wal , później tylko przerwy miedzy nimi zaspawać i powinno być git . Tuleje oczywiście musiały by mieć fazowane końce .
Zaznaczam ze to tylko pomysł teoretyczny bo nie próbowałem takiego manewru w praktyce ale sadze ze powinno się udać . Plusy mojego pomysłu są takie ze takie krótkie tuleje można zrobić na zwykłej tokarce , przy rurze 1,5m to już nie jest takie proste .
Przy zakładaniu wystarczy przesunąć pierwsza tuleje tylko przez polowe długości . Kto zakładał tego typu rzeczy na gorąco ten wie jak szybko taka tuleje może ostygnąć .
Spawania tez nie będzie za dużo .
Co do twojego problemu ja bym tez był za założeniem odpowiedniej tulei na gorąco , z tym ze nie próbowałbym jej zakładać w jednym kawałku . Zrobiłbym odpowiednia ilość krótkich tulei np po 100mm i zakładałbym je po kolei na wal , później tylko przerwy miedzy nimi zaspawać i powinno być git . Tuleje oczywiście musiały by mieć fazowane końce .
Zaznaczam ze to tylko pomysł teoretyczny bo nie próbowałem takiego manewru w praktyce ale sadze ze powinno się udać . Plusy mojego pomysłu są takie ze takie krótkie tuleje można zrobić na zwykłej tokarce , przy rurze 1,5m to już nie jest takie proste .
Przy zakładaniu wystarczy przesunąć pierwsza tuleje tylko przez polowe długości . Kto zakładał tego typu rzeczy na gorąco ten wie jak szybko taka tuleje może ostygnąć .
Spawania tez nie będzie za dużo .
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Jakie będzie obciążenie powierzchni wału po powiększeniu średnicy ? Może wystarczy wytoczyć kilka tulejek, wkleić je na Loctite 638 lub 648 ( jako przykład ) i przetoczyć ?
Nie trzeba się śpieszyć, nie ma naprężeń termicznych, spawania, jednym słowem nowoczesność na polu i w zagrodzie
Nie trzeba się śpieszyć, nie ma naprężeń termicznych, spawania, jednym słowem nowoczesność na polu i w zagrodzie

Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
Dobreclipper7 pisze:jednym słowem nowoczesność na polu i w zagrodzie

Szkoda ze autor wątku nie pokazuje się na forum . Ciekawe jak rozwiązał ten problem .
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek