Wiertarka stołowa

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
turgon
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 25 kwie 2010, 11:00
Lokalizacja: Nowy Sącz

Wiertarka stołowa

#1

Post napisał: turgon » 25 kwie 2010, 11:05

Witam!
Otóż ostatnimi czasu nabawiłem się małego problemu - wierciłem w sklejonej blasze z płytą i jakoś się stało - że wyrwało mi wrzeciono z wiertarki (tzn. ściągnęło z wału) ;/ Pewnie wynikało to z tego, że słabo je dobiłem przy zakładaniu... Ale pojawił się problem - wiertarka zaczęła bić tzn. wiertło robi końcówką kółeczko zamiast iść prosto ;/ Da się coś z tym zrobić?
Wiertarka to niestety chinka, ale przy obecnej sytuacji finansowej niestety nie bardzo mnie stać na coś nowego... a powoli zaczyna to być irytujące, bo nie jestem nic w stanie precyzyjnie nawiercić bez wstępnego nawiercania innym urządzeniem lub głębokim punktowaniem...



Tagi:


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#2

Post napisał: Mariuszczs » 25 kwie 2010, 11:09

ustal w którym miejscu zaczyna się bicie bo może tylko trzpień krzywy a nawet zdarza się uszkodzenie w uchwycie wiertarskim


Autor tematu
turgon
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 25 kwie 2010, 11:00
Lokalizacja: Nowy Sącz

#3

Post napisał: turgon » 25 kwie 2010, 11:49

Niestety nie mam zielonego pojęcia jak to ustalić... Dlatego zwracam się z prośbą do was - forumowiczów o pomoc w tej kwestii.


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2947
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#4

Post napisał: koala.g » 25 kwie 2010, 11:55

http://simsony.net/showthread.php?t=24532
Czujnik zegarowy do statywu .
Zbliżasz do wrzeciona kręcisz kilka razy i widzisz jakie masz bicie.

Trzeba by wał wyciągnąć i jeśli ma nakiełki sprawdzić na tokarce czy nie jest krzywy.


Autor tematu
turgon
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 25 kwie 2010, 11:00
Lokalizacja: Nowy Sącz

#5

Post napisał: turgon » 25 kwie 2010, 21:50

Dostęp do tokarki mam - choć nie umiem się nią obsługiwać - trzeba będzie porozmawiać z dziadkiem, do którego należy (sprawna jest, bo toczył na niej przeróżne wały itd.).
Co do czujnika zegarowego - niestety takiego nie posiadam - a domyślam się, że taniocha na jaką byłoby mnie stać nie zda egzaminu?


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#6

Post napisał: Mariuszczs » 25 kwie 2010, 22:12

te najtańsze chińskie czujniki są bardzo dokładne ( niewiem jak z trwałością )


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#7

Post napisał: ezbig » 25 kwie 2010, 22:24

Ja miałem coś podobnego, ale w polskiej wiertarce ręcznej. Uchwytu mi nie wyrwało, bo w ręcznych jest przykręcany, ale uszkodziła się (jakby wytarła lub odgniotła) jedna szczęka. Efekt był taki, że wiertło robiło kółeczka, bo jego oś była przesunięta. Pomogła wymiana "futerka" na nowe. Podejrzewam, że u ciebie jest to samo, bo jednak to będzie najsłabszy element całości (pomijając, że to chinka i pewnie cała jest słaba)


Autor tematu
turgon
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 25 kwie 2010, 11:00
Lokalizacja: Nowy Sącz

#8

Post napisał: turgon » 01 maja 2010, 22:44

Ja tam w niczym bardziej specjalnym niż cieńka blacha, drewno i laminat nie wiercę, więc taka chinka mi wystarcza :) Więc cóż muszę ją rozebrać - skorzystam z okazji w postaci przebudowy warsztatu :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”