Strona 1 z 2
Pytanie odnoścnie jakości sprzętu Coval
: 21 sty 2010, 10:36
autor: best-sell
Witam
Jestem nowy na formu, i to moje pierwsze pytanie

Co sądzicie na temat sprzętu firmy Coval, czy miał ktoś z Was do czynienia z tym sprzętem. Jakiej jakości jest wykonanie i czy warto handlować tym towarem ??
best-sell.eu
: 21 sty 2010, 15:48
autor: Mariuszczs
Jeśli chcesz tym handlować to przygotuj się na kupę reklamacji.
Miałem kilka kluczy płaskooczkowych i większość pękła przy płaskim a z tego z kolei większość bez stosowania przedłużki

.
: 21 sty 2010, 16:57
autor: tomken
jeśli chcesz tym handlować to proponuję reklamować produkt jako sprzęt hobbistyczny

estetyka wykonania całkiem całkiem, gorzej z trwałością
: 22 sty 2010, 10:34
autor: best-sell
A kurcze to mnie zaskoczyliście, "kolega" wciska mi ten towar do handlu zapewniając że jest porównywalny do stanleya

. I podobo występują 2 rodzaje Coval (chodzi o jakość) wiecie coś na ten temat?
: 22 sty 2010, 11:52
autor: jawor4x4
Coval porównywalny do stanleya??????

to nawet nielezało koło Stanleya. Coval do przydomowego warsztatu amatorskiego oczywiscie sie nadaje ale do prac w jakimś warsztacie gdzie narzędzia sa uzywane intensywnie to długo ci to niepociągnie.
: 22 sty 2010, 12:16
autor: best-sell
W takim razie będe musiał jeszcze poważnie się zastanowić nad "wejściem w ten interes"

.
: 22 sty 2010, 21:49
autor: Mariuszczs
coval do przydomowego warsztatu teź się nie nadaje - pękniety klucz oznacza w niektórych sytuacjach rozprutą rękę
: 22 sty 2010, 23:02
autor: koala.g
: 23 sty 2010, 11:40
autor: Mariuszczs
Jak zwykle dyskutować można na temat kluczy, przeważnie decyduje cena zakupu więc kolego będziesz je sprzedawał. Co do gwarancji to jak mi 22 covala pękła to się migali że napewno przez rurę kręciłem, ale akurat wśród leżacych kluczy nowych u sprzedawcy znalazłem taki niedolany to gość zrezygnował i mi wymienił. Klucz oczywiście pęknoł znowu. Odkręcałem nim zawór w butli CO2 więc nie ma się mu co dziwić za tą cenę. Więcej mi się nie chciało jeździć z tymi kluczami reklamować. Teraz tu gdzie mieszkam gość wymienia od ręki z uśmiechem na twarzy nawet. Ale to nie o to chodzi żeby zadylać co chwile do sklepu więc zaczołem kupować używane i nowe klucze Belzer i Bahco ( belzer stara nazwa lepszej jakości ) oraz np Format i inne. Dodam że mam tylko jeden klucz firmy Format i on mi służy dzielnie nawet z rurą prawie 2 m - nie pęka, jest niezwykle cienki więc konkretny materiał.
: 23 sty 2010, 12:05
autor: jasiu...
Bo prawda jest taka, że najczęściej nikt nie używa wszystkich kluczy z kompletu, ale jedynie kilku, a pozostałe robią za dekorację. Właśnie dlatego klucze kupuję pojedynczo, nigdy kompletami i najczęściej jeden klucz jest warty tyle, co komplet leżący obok. Z drugiej strony lepiej wydać na klucz więcej, a nie wymieniać kompletu po miesiącu, bo się rozkalibrował. Ja często kupuję Stanleya, choć jest jeszcze parę fajnych firm.