cnc.info.pl - FORUM CNC

Hej!

Wiem, że pytanie z gatunku tych o drogę - ale im więcej człowiek zaczyna myśleć (albo przynajmniej wydaje mu się, że to robi), tym więcej ma wątpliwości.

Kupiłbym sobie starą szlifierkę ELNA SZ 550 albo 750 jeszcze lepiej.

Tylko... Jak taki sprzęt sprawuje się po tylu latach? Głównie chodzi mi o izolację uzwojeń silnika. No i pytanie jak w tych szlifierkach było z jakością wykonania tarcz dociskowych?

Alternatywnie kupię Bosch GBG 60-20 - którą już mam i choć idealna nie jest, to jeżeli chodzi o nówki, w tym zakresie cenowym - i tak zamiata konkurencję.

Do przewinięcia.

KonradRybacki pisze:Tylko... Jak taki sprzęt sprawuje się po tylu latach? Głównie chodzi mi o izolację uzwojeń silnika. No i pytanie jak w tych szlifierkach było z jakością wykonania tarcz dociskowych?

Jeśli zastanawiasz się nad kupnem Elny to ją kup, żaden nowy wyrób nie będzie nawet jakościowo zbliżony do 50 letniej Elny.

koala.g pisze: ↑

24 sie 2024, 23:35

Do przewinięcia.

To jeszcze spytam tak z ciekawości - ile może kosztować taka usługa? No, choćby jaki rząd wielkości?

Dodane 5 minuty 10 sekundy:

bear pisze: ↑

25 sie 2024, 00:02

Jeśli zastanawiasz się nad kupnem Elny to ją kup, żaden nowy wyrób nie będzie nawet jakościowo zbliżony do 50 letniej Elny.

Takie też mam odczucia jak się ogląda różne sprzęty. Co za czasy dzikie - niby triumf nauki i techniki, a żeby kupić dobry narzędź, to się człowiek musi włóczyć po skansenach...

Myślę, że będę szukał tej ELNY. Nie będzie to pierwsza szlifierka, więc na ewentualny przestój związany z remontem, itp. będę mógł sobie ostatecznie pozwolić.

A może ktoś tutaj ma taką szlifierkę i pochwaliłby się wrażeniami?

Ostatnio płaciłem 450zł za silnik 5,5kW
Jakieś 5-10lat temu taką szlifierkę nam przewinęli chyba za 200zł

koala.g pisze: ↑

27 sie 2024, 12:20

Ostatnio płaciłem 450zł za silnik 5,5kW
Jakieś 5-10lat temu taką szlifierkę nam przewinęli chyba za 200zł

Dzięk za info! To jeszcze cena do strawienia, biorąc pod uwagę, że w razie czego - dostałoby się za to "dożywotni" sprzęt. Dobrze wiedzieć.

KonradRybacki pisze:A może ktoś tutaj ma taką szlifierkę i pochwaliłby się wrażeniami?

Mam aktualnie 4 elny, 3 z okrągłmi osłonami i przykrecanymi mocowaniami pod stopki (jedna 1400 obr/min) i jedna z kwadratowymi osłonami i odlanymi mocowaniami. Ogólnie to te z odlewanymi mocowaniami są masywniejsze ale wiele z nich ma je uszkodzonych, można oczywiście dokupic przykręcane ale przy tej wadze szlifierki patrz tylko na jej kompletność/stan.
Jeśli ma to być szlifierka to tylko 2800obr/min na ściernice 200mm, jak kupisz nie kombinowaną to pewnie Cię przeżyje

Mam szlifierkę Elna na 400 V oraz niemiecką szlifierkę AEG w której po zakupie wymieniłem tylko łożyska . Jakość wykonania szlifierki AEG jest niemal niespotykana w dzisiejszych czasach . Szczególnie silnika . Mam na myśli środek silnika . Porównując obie maszyny to AEG jest zdecydowanie lepsza od Elny . Najczęstszy mankament tych szlifierek to podpory regulowane przy kamieniach . Wykonane są one z żeliwa i często są spawane lub ich brak . Obie szlifierki są pancerne i cię przeżyją. Przy zakupie należy także zwracać uwagę na to czy korpus żeliwny jest cały . Poniżej link jak taka szlifierka wygląda :
https://tiny.pl/39k7yb5j