Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
: 17 lut 2024, 20:10
Witam serdecznie,
Przed zadaniem pytania, poprzeglądałem chwilę forum. Poszukuję do zastosowań hobbystycznych (bardzo lubię pracować w metalu i co chwila coś wymyślam), wiertarki kolumnowej. Niestety nawet przy bardzo wprawnej ręce, rzadko udaje mi się wywiercić osiowo otwór. Nawet po na punktowaniu, wiercąc z ręki, zawsze gdzieś lekko ściągnie. A nieraz wykonuję jakieś rzeczy wymagające precyzji w wierceniu otworów i jest kłopot. Budżet jaki mam, pozwala mi raczej poruszać się w maszynach używanych. Znalazłem kilka ogłoszeń tzw Zosiek (ZX7016) ale po przeczytaniu ponad 100 stron z opiniami o tej wiertarce, nie wiem czy to będzie dobry wybór. Wiele osób narzeka na luzy. A jeszcze wrócę do budżetu bo napisałem że szukam używki ale nie powiedziałem ile chcę wydać. Na zakup planuję przeznaczyć 2000, góra 2500zł. Myślałem też o starej polskiej wiertarce WS15 ale to kawał kloca jest. W dodatku silnik na 400V a ja w miejscu gdzie chcę ją postawić, niestety nie mam podłączenia do siły. Musiał bym ciągnąć instalację bo rozkładać za każdym razem przewodu to mi się nie uśmiecha. Podpowiecie czym jeszcze warto się w takim budżecie zainteresować? Tak jak wspomniałem silnik raczej na 230V i nie potrzebuję żadnych innych bajerów typu frezarka itd. Zależy mi stricte na wierceniu
.
Przed zadaniem pytania, poprzeglądałem chwilę forum. Poszukuję do zastosowań hobbystycznych (bardzo lubię pracować w metalu i co chwila coś wymyślam), wiertarki kolumnowej. Niestety nawet przy bardzo wprawnej ręce, rzadko udaje mi się wywiercić osiowo otwór. Nawet po na punktowaniu, wiercąc z ręki, zawsze gdzieś lekko ściągnie. A nieraz wykonuję jakieś rzeczy wymagające precyzji w wierceniu otworów i jest kłopot. Budżet jaki mam, pozwala mi raczej poruszać się w maszynach używanych. Znalazłem kilka ogłoszeń tzw Zosiek (ZX7016) ale po przeczytaniu ponad 100 stron z opiniami o tej wiertarce, nie wiem czy to będzie dobry wybór. Wiele osób narzeka na luzy. A jeszcze wrócę do budżetu bo napisałem że szukam używki ale nie powiedziałem ile chcę wydać. Na zakup planuję przeznaczyć 2000, góra 2500zł. Myślałem też o starej polskiej wiertarce WS15 ale to kawał kloca jest. W dodatku silnik na 400V a ja w miejscu gdzie chcę ją postawić, niestety nie mam podłączenia do siły. Musiał bym ciągnąć instalację bo rozkładać za każdym razem przewodu to mi się nie uśmiecha. Podpowiecie czym jeszcze warto się w takim budżecie zainteresować? Tak jak wspomniałem silnik raczej na 230V i nie potrzebuję żadnych innych bajerów typu frezarka itd. Zależy mi stricte na wierceniu
