Strona 1 z 2

przyrząd do ostrzenia wiertel

: 07 maja 2023, 17:44
autor: Kedar-88
Cześć,
Będę robił przyrząd do ostrzenia wierteł do nua. Chodzi mi o duze średnice 25-50. Kiedyś miałem koncepcje aby zrobić taką przystawkę oparta o metodę washburna ale widzę że dużo nowych wierteł ostrzy się o metodę dwu-trzy płaszczyznową. I tu pytanie dlaczego metoda płaszczyznową zyskała taką popularność? i czy warto pchac się w metodę washburna która będzie wymagała powiedzmy ode mnie "większego" skupienia przy wykonaniu przystawki - po prostu będzie to trochę trudniejsze niż przystawka do ostrzenia o łamane powierzchnię. I pozostaje kwestia że teraz z jakiegoś powodu czołowi producenci ostrza o łamane płaszczyzny. W sumie to nie wiem czy tyczy się to też dużych średnic, zazwyczaj nowe to widziałem tylko mniejsze, a wszystkie większe to baildon lub werko - po prostu starej produkcji.

Re: przyrząd do ostrzenia wiertel

: 07 maja 2023, 22:20
autor: RomanJ4
Kedar-88 pisze:I tu pytanie dlaczego metoda płaszczyznową zyskała taką popularność?

Sam już sobie odpowiedziałeś - jest po prostu łatwiejsza

niż obrót i jednoczesna zmiana kąta osi obrotu w Washburnie. Ale przyrząd do tej metody nie jest taki znów skomplikowany
https://youtu.be/GaPOBBbfAbw
https://youtu.be/dePcOcd0WnQ
ostrzenie-wiertel-kretych-metoda-washbu ... 31896.html
820925.jpg
820926.jpg
820927.jpg
820928.jpg
820929.jpg

Re: przyrząd do ostrzenia wiertel

: 07 maja 2023, 23:02
autor: Kedar-88
Metoda faktycznie jest prostsza ale przecież taki sandvik nie kierowałby się tym że sposób ostrzenia jest prostszy. Dla nich takie ostrzałki które potrafią zaostrzyć metoda washburna to grosze. Wiertła weglikowe które widziałem a tanie nie są ostrzone były metoda płaszczyznową. To tak to dziwnie wygląda trochę. Wiertła kosmicznie drogie a zaostrzone plaszczyznowo bo prościej i taniej. Myślę że gdzieś jest jeszcze haczyk. ??

I faktycznie przesadziłem że przyrząd washburna jest skomplikowany. Bardziej poprawne ustawienie wiertła w tym przyrządzie jest problematyczne. Dla każdej średnicy musi być różny promień obrotu i odchylenie od osi obrotu. I tu jest z tą metodą problem, czy pewna niedogodność.

A w swojej praktyce jak ostrzysz? Widziałem gdzieś w wątku na forum chyba nawet Ty wklejales robiony przyrząd do ostrzenia metoda płaszczyznową. Stalo to na jakiejś większej ostrzalce. Twój patent czy przykładowe to bylo?

Re: przyrząd do ostrzenia wiertel

: 09 maja 2023, 19:55
autor: RomanJ4
Widziałem gdzieś w wątku na forum chyba nawet Ty wklejales robiony przyrząd do ostrzenia metoda płaszczyznową. Stalo to na jakiejś większej ostrzałce. Twój patent czy przykładowe to było?
Przykładowe.
Kedar-88 pisze:A w swojej praktyce jak ostrzysz?

Ja mam do ostrzarki ZZM-10A, (U2, U3, DM2770Grave, różne ma nazwy)
(tu ostrzę na niej siatkę maszynki dla żony :D )
Obrazek
przyrząd do metody Washburna
Obrazek
który mocuje się w tulejce 5C w głowicy tej ostrzarki (podobnie jak ten na pierwszym zdjęciu),
https://pl.aliexpress.com/item/10050040 ... pt=glo2pol
Obrazek Obrazek Obrazek

i tak przeważnie ostrzę swoje, ale można w nim ostrzyć i metodą 2(albo3) płaszczyzn, wszystko zależy od ustawienia ostrzarki.
W przyrządzie do Washburna obie strony ostrza wychodzą symetryczne, bo po naostrzeniu jednej strony wiertło tylko się luzuje i obraca o 180° nie zmieniając położenia zderzaków ustalających wiertło w przyrządzie (i do ściernicy).



W ostrzeniu metodą 2(3) płaszczyzn natomiast mocowanie wiertła jest bezpośrednio w tulejce 5C głowicy(bez przyrządu).
Po przeszlifowaniu płaszczyzny I stopnia z jednej strony, wiertło zaciśnięte w tulejce obraca się o 180° (zatrzask) w głowicy, i szlifuje płaszczyznę drugiej strony, więc płaszczyzny też są symetrycznie. Potem zmiana kąta głowicy, i przeszlifowanie płaszczyzn II stopnia.

Re: przyrząd do ostrzenia wiertel

: 21 maja 2023, 08:58
autor: Bolek89
Nie wiedziałem, że poniższy przyżąd jest do metody Washburna. Czy ktoś posiada jakiejkolwiek materiały (najlepiej źródłowe gdzie jest ta metoda tak nazwana) opisujące tą metodę Washburna (a nie jej własną interpretację autora danego filmiku)?

Zawsze myślałem, że jedyną poprawną metodą użycia tego urządzenia jest metoda Pana nazywającego się Luc Wybo (filmiki trudne do zrozumienia, ale metoda super dla wierteł fi>4mm). Metoda polega na wykonaniu 3 nowych płytek o które opieramy wiertło w tej przystawce (do wierteł małych, średnich, dużych), oraz na tablicach wyliczonych przez autora które zawierają wartości wysunięć wiertła z przystawki, ustawienia przystawki itd. Efekt jest taki że ustawia się promienie obrotu i jednym ruchem szlifujemy krawędź tnącą i jej odpowiednią pozycję względem spirali, relief angle, i web (niestety nie wiem jak te części geometrii wierteł nazywają się po polsku). Metoda jest tak precyzyjna jak dosuw do czoła tarczy szlifierki. Po wyjęciu wiertło nie wymaga "nastawiania" dzięki stopowi z tyłu, więc obydwie strony mogą być szlifowane prawie identycznie. (trzeba wiedzieć co się robi, np szlifowac tylko połową czoła ściernicy, drugą połowę zostawiając sobie na finalne dotarcie, to gwarantuje że zużycie ściernicy nam nie zepsuje symetrii). Moje wiertła tak szlifowane wiercą idealnie (wielkość otworu 0.01 poniżej nominalnej w przypadku 10mm np.)

Ale niestety nie udało mi się z tą metodą przy wiertłach poniżej 4mm. Autor coś tam na ten temat napisał, ale jego angielski nie umożliwia zrozumienia o co chodzi. (Autor mówi by dodać 3 stopnie "czegoś", próbowałem wszystkiego. Te małe wiertła wyglądają odpowiednio, lecz nie zagłębiają się w stal).

Dlatego bardzo interesuje mnie ta metoda Washburna. Być może to ta sama metoda? I Washburn opisuje jak ostrzyć wiertła poniżej 4mm? Skąd w ogóle ta nazwa metody Washburna? Z jakiejś książki? Jeśli tak to z jakiej?
95e7b166461c35e99c5b626afd3624ac.png

Re: przyrząd do ostrzenia wiertel

: 21 maja 2023, 23:04
autor: RomanJ4

Re: przyrząd do ostrzenia wiertel

: 22 maja 2023, 10:47
autor: atom1477
Bolek89 pisze:
21 maja 2023, 08:58
Autor coś tam na ten temat napisał, ale jego angielski nie umożliwia zrozumienia o co chodzi. (Autor mówi by dodać 3 stopnie "czegoś", próbowałem wszystkiego.
Wskaż który to filmik i która minuta, to spróbuję przetłumaczyć.

Re: przyrząd do ostrzenia wiertel

: 22 maja 2023, 14:38
autor: Bolek89
RomanJ4 pisze:
21 maja 2023, 23:04
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... DvNAsiyaHs Zadanie laboratoryjne 5. str. 9/10


Dziękuję.
Dziękuję za materiały, ale nie chodzi mi o inne metody ostrzenia tylko konkretnie jak to zrobić tą samą metodą którą prezentuje Luc Wybo z użyciem tej przystawki. Pisałem do autora, który twierdzi iż wystarczy dodać 3 stopnie "do kąta", lecz w praktyce to nie działa, niestety nie otrzymałem odpowiedzi.

Czy to jest metoda Washburna? Nie wiem, na pewno geometria szlifowania wygląda bardzo podobnie, ale w metodzie Washburna nie ma żadnych płytek o które opieramy spiralę wiertła itd. Więc wygląda to na twórczość własną autora. (i dodam że działa to pięknie dla wierteł 5mm i grubszych).

atom1477 pisze:
22 maja 2023, 10:47
Bolek89 pisze:
21 maja 2023, 08:58
Autor coś tam na ten temat napisał, ale jego angielski nie umożliwia zrozumienia o co chodzi. (Autor mówi by dodać 3 stopnie "czegoś", próbowałem wszystkiego.
Wskaż który to filmik i która minuta, to spróbuję przetłumaczyć.
Problem nie jest z tłumaczeniem tylko z interpretacją... Niestety nie znajdę teraz tego momentu ale autor mówi tak (o ile pamiętam). "I found with some small drills under 4mm they will not go into metal. You have to add a little angle against the wheel. 3 degrees seems sufficient".

Są tylko dwa miejsca gdzie można "dodać kąta". Główny kąt przyłożenia (w lewo w prawo) który dla wierteł do nierdzewki np wynosi 135 stopni a dla zwykłych 118, oraz kąt góra-dół który normalnie z tej metodzie (Luc'a Wybo) ustawia się na zero przez włożenie precyzyjnego pręta i ustawienie jego czoła do czoła koła.

Próbowałem zmieniać i główny kąt i ten góra dół w obie strony bez skutku.

Tu jest jeden z bardziej zrozumiałych filmików Luc'a Wybo
https://youtu.be/_ELabIDysjg
Polecam ustawić prędkość odtwarzania na 2x i nie zaczynać bez wczesnego zapoznania się z tym dokumentem: https://drive.google.com/file/d/11gtweV ... view?pli=1

Filmik jest po angielsku. Tylko youtube uważa że to autor mówi po holendersku :D Zapewniam was, że to angielski.

Dlaczego zależy mi na tej metodzie dla małych wierteł? Głównie dlatego że usuwa ona większość "czynnika ludzkiego" z procesu szlifowania. Nie ma żadnego oglądania pod lupa czy obydwie strony są równe, dociskania ręcznego itp. Jak ustawimy stop wiertła i nie zużyjemy ściernicy między jedna strona a drugą to są równe (co gwarantuje wiercenie nie powiększonych otworów - to jest szczególnie ważne dla małych wierteł np do gwintów M2.5 itd). Do tego jak ustawimy przystawkę to można wiertła tej samej średnicy ostrzyć masowo jedno po drugim i wszystkie są prawie identyczne.

Re: przyrząd do ostrzenia wiertel

: 22 maja 2023, 22:38
autor: RomanJ4
Bolek89 pisze:ale w metodzie Washburna nie ma żadnych płytek o które opieramy spiralę wiertła itd.

Ta przesuwna płytka na czole przyrządu
Obrazek
wchodząc w spiralny rowek wiórowy mocowanego wiertła w niewielkiej odległości od czoła wiertła
Obrazek Obrazek
ma za zadanie obrócenie go wokół osi podłużnej i ustawienie w taki sposób, by krawędź skrawająca wiertła ustawiła się pod właściwym kątem do osi pionowej przyrządu(i osi obrotu przyrządu wobec ściernicy).
Obrazek
(to zapewne o ten kąt chodziło autorowi który twierdzi iż wystarczy dodać 3 stopnie "do kąta", a nie kąt wierzchołkowy wiertła)
Obrót odbywa się przez wysuwanie (lub cofanie) wiertła za pomocą przesuwania zderzaka na jego drugim końcu.
Obrazek
(podobnie do tego jak obracają się frezy palcowe które przy przesuwaniu wzdłużnym obraca palec zamiast płytki (od 11:29)
)

Podobnie po przeostrzeniu jednej strony czoła wiertła, korzystając z płytki podporowej i zderzaka na końcu ustawiamy symetrycznie kąt drugiej krawędzi skrawającej.
Obrazek
Jeśli między ostrzeniem jednej a drugiej strony nie przestawialiśmy płytki podporowej i tylnego zderzaka, to kąt krawędzi powinien ustawić się identyczny jak za pierwszej strony.



http://metallmodellbau.de/Bohrer-Schleifer.php
https://youtu.be/8Tn7qCkiCNk

Re: przyrząd do ostrzenia wiertel

: 24 maja 2023, 11:40
autor: Bolek89
Widzę że użyłeś ujęcia z filmików Luc'a Wybo i napisałeś że te płytki są używane w metodzie Washburna. Luc Wybo nigdy nie użył imienia Washburn, ale w tym tekście w 1913 roku jest rysunek z płytką, więc jestem w stanie to przyjąć.

Ale czy metody są tożsame? Niestety nie mam czasu by przebrnąć przez te wszystkie wzory podane w artykule z 1913r i sprawdzić czy wartości w tabelkach podane przez Luc'a Wybo im odpowiadają. Jeśli ktoś ma takie zacięcie to polecam :-D

Tak czy inaczej jeśli jest ktoś kto z użyciem tej przystawki skutecznie ostrzy wiertła 4mm i mniejsze to jestem bardzo zainteresowany jak.
RomanJ4 pisze:
22 maja 2023, 23:35
Obrazek
(to zapewne o ten kąt chodziło autorowi który twierdzi iż wystarczy dodać 3 stopnie "do kąta", a nie kąt wierzchołkowy wiertła)
Obrót odbywa się przez wysuwanie (lub cofanie) wiertła za pomocą przesuwania zderzaka na jego drugim końcu.
Obrazek
(podobnie do tego jak obracają się frezy palcowe które przy przesuwaniu wzdłużnym obraca palec zamiast płytki (od 11:29)
)
Doceniam chęć pomocy, ale niestety nie.

Zmieniałem ten kąt w pełnym zakresie zalecanym przez autora (i trochę poza) bez żadnej różnicy dla wierteł 4mm i mniejszych.

Dodam też, że ten kąt nie wpływa na osiągniętą geometrię ostrza i szlifowanych powierzchni tylko na ich położenie względem spirali wiertła, oraz ilość zdejmowanego materiału(bardziej zniszczone wiertła wymagają większego kąta, mniej zniszczone mniejszego. Ten kąt po szlifowaniu jest zawsze ten sam). Dodatkowo autor podaje konkretne wartości wysunięć wierteł aż do 3mm włącznie które mają ustawić ten kąt w właściwych widełkach (10st do 20st). Po co by podawał we własnych tablicach złe wartości jednocześnie zalecając by tam coś jeszcze dodać? Trochę to dla mnie bez sensu.

Chyba jedynym rozwiązaniem będzie wpakować nowe 4mm wiertło pod mikroskop. Pomierzyć i porównać z wiertłem po przeszlifowaniu. Powinno być widoczne co jest nie tak...