Pytanie dla użytkowników chłodziwa Emulgol.
: 12 kwie 2023, 07:09
Mam pytanie dla użytkowników chłodziwa Emulgol. Czy zdarza Wam się, że olej rozwarstwia się z niedawno rozrobionego chłodziwa? (5%).
Zawsze jak używałem chłodziwa na bazie emulgolu to było w maszynach, które liberalnie gospodarują olejem... Dlatego nie dziwił mnie olej w chłodziwie. Lecz tym razem rozrobiłem 50l 5% dla maszyny która nie gubi oleju i w niej chłodziwo jest odizolowane od elementów smarowanych olejem, a po dniu pracy mam olej w chłodziwie jak zwykle...
Wiec proszę doświadczonych o radę, czy ten olej jest z emulgolu? Jeśli tak to jak uzupełniacie ten ubytek? Ile uzupełniacie? Czy używacie refraktometru do tego? Czy jest może jakiś sposób by ten olej zpowrotem wprowadzić do emulsji?
Pytanie dodatkowe, czy można gdzieś znaleźć tabelę koncentracji emulgolu ze wskazaniami refraktometru?
Na wszelki wypadek dodam, że ten wątek nie jest po to by debatować zalety/wady emulgolu w porównaniu z innymi chłodziwami. Wszyscy wiedzą, że to dolna półka, ale niektórzy z nas nie mają nic innego.
Zawsze jak używałem chłodziwa na bazie emulgolu to było w maszynach, które liberalnie gospodarują olejem... Dlatego nie dziwił mnie olej w chłodziwie. Lecz tym razem rozrobiłem 50l 5% dla maszyny która nie gubi oleju i w niej chłodziwo jest odizolowane od elementów smarowanych olejem, a po dniu pracy mam olej w chłodziwie jak zwykle...
Wiec proszę doświadczonych o radę, czy ten olej jest z emulgolu? Jeśli tak to jak uzupełniacie ten ubytek? Ile uzupełniacie? Czy używacie refraktometru do tego? Czy jest może jakiś sposób by ten olej zpowrotem wprowadzić do emulsji?
Pytanie dodatkowe, czy można gdzieś znaleźć tabelę koncentracji emulgolu ze wskazaniami refraktometru?
Na wszelki wypadek dodam, że ten wątek nie jest po to by debatować zalety/wady emulgolu w porównaniu z innymi chłodziwami. Wszyscy wiedzą, że to dolna półka, ale niektórzy z nas nie mają nic innego.