Pętla w warsztacie

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Pętla w warsztacie

#1

Post napisał: strikexp » 08 wrz 2021, 00:00

W UK panuje zwyczaj robienia zasilania po pętli. Tzn wszystkie gniazdka są łączone szeregowo i wtykane dwoma przewodami do fazy/neutralnego.
Przyznam że koncepcja dość ciekawa pod duże obciążenie, choć w Polsce pewnie nielegalna. Dzięki zasilaniu z 2 stron obciążalność przewodów praktycznie się podwaja. Także dzięki takiemu patentowi pętelki dokoła warsztatu można sobie spawać/ czy ciąć plazmą z jednej fazy z dowolnego gniazdka. Przy pracy we dwóch także każdy bierze tak jakby z jednej strony z jednego kabla (pomijam rezystancję). Także bardzo ciekawa koncepcja robienia instalacji elektrycznej po taniości w amatorskich warsztatach.

W ogóle te angole to mieli łeb. Wyłącznik w każdym gniazdku i bezpiecznik w każdej wtyczce. Aż mi szkoda że u nas coś takiego jest fanaberią a nie standardem https://sklep.eo.net.pl/o/gniazdo-pojed ... natynkowe/
Właśnie najbardziej mnie wpienia wyciąganie wtyczek po pracy. Choć można i głównym bezpiecznikiem, ale to nie to samo gdy masz wszystko pod napięciem i przez przypadek włączysz :mrgreen:



Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4697
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Pętla w warsztacie

#2

Post napisał: pitsa » 08 wrz 2021, 08:54

strikexp pisze:obciążalność przewodów praktycznie się podwaja
A w przypadku przerwania pierścienia nie wiesz o tym i grzejesz te swoje socjalistyczne aluminiowe kable, zamiast dać taki przekrój jaki powinien być.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


brandnew
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 126
Rejestracja: 23 lut 2021, 21:01

Re: Pętla w warsztacie

#3

Post napisał: brandnew » 08 wrz 2021, 19:08

strikexp pisze:W UK panuje zwyczaj robienia zasilania po pętli. Tzn wszystkie gniazdka są łączone szeregowo i wtykane dwoma przewodami do fazy/neutralnego.

Halo!,halo! To są włączane szeregowo czy równolegle?
Mógłbyś to zilustrować?
Czy pętle rozumiesz jako podłączenie obu końcy kabla L (fazyowego) do fazy i kabla N do złącza neutralnego?
Jeśli tak, to tak, jakbyś do zasilania użył podwójnego kabla.


Adi123
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 365
Rejestracja: 20 lis 2020, 18:00

Re: Pętla w warsztacie

#4

Post napisał: Adi123 » 08 wrz 2021, 19:39

To są pętle działające podobnie jak często stare PRLowskie instalacje w wielkiej płycie- pętla idąca dookoła pomieszczenia/ mieszkania, zasilona z 2 stron. od pętli odchodzą odnogi do gniazdek (względnie gniazdko czasami jest łącznikiem w takiej pętli- mając dla każdego z przewodów parę zacisków.

Przy czym Brytyjczycy nie zakładają, że taka pętla daje podwójną wartość prądu na przewód, a wartość dopuszczalną dla jednego przewodu x pewien współczynnik (nie wiem jak to jest u nas z tym zabezpieczeniem- czy przypadkiem nie dobiera go się tak samo jak by pętli nie było)

Przy jakiś pracach przy takich pętlach to też moim zdaniem powinno się kontrolować regularnie, czy jest przejście pomiędzy oboma końcami takich przewodów

Sam taki układ często jest bezpieczniejszy- w przypadku niezauważonego uszkodzenia żyły PE gniazdko uziemione jest jeszcze z drugiej strony..

Na szybko doczytałem, że norma N-SEP-E-002 podobno zaleca wręcz projektowanie obwodów gniazdek w pętli. (aczkolwiek osobiście jej nie widziałem, żeby to zweryfikować)

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1670
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Pętla w warsztacie

#5

Post napisał: grg12 » 08 wrz 2021, 20:05

No właśnie zakładają że pętla ma większą obciążalność.

Video z opisem (fajny kanał tak ogólnie :) )


Adi123
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 365
Rejestracja: 20 lis 2020, 18:00

Re: Pętla w warsztacie

#6

Post napisał: Adi123 » 08 wrz 2021, 21:14

Fajny kanał,
O kurcze, te 30 A, to tak w okolicy 6mm^2 zakładają https://ise.pl/phpbb3/download/file.php?id=4717


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pętla w warsztacie

#7

Post napisał: strikexp » 09 wrz 2021, 01:17

I koncepcja jest super jeśli chodzi o wykorzystanie przewodu. Z tym że to się sprawdza tylko w małych warsztatach. Czyli tam gdzie pracują jednocześnie 1-2 odbiorniki.
Normalnie aby uzyskać maksymalną obciążalność np 6kW na każdym gniazdku trzeba ciągnąć do każdego osobny gruby przewód. Niby nic ale kilka stówek można zaoszczędzić.

A w przypadku przerwania pierścienia to jesteś ci** jak tak dbasz o instalację elektryczną...


Adi123
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 365
Rejestracja: 20 lis 2020, 18:00

Re: Pętla w warsztacie

#8

Post napisał: Adi123 » 09 wrz 2021, 06:36

Tutaj trzeba pamiętaj jeszcze o jednej ważnej rzeczy, mianowicie gniazdka Tez mają swój prąd maksymalny, i jeśli w pierścieniu byś miał zwykle gniazdko 1f a nie przemysłowe, to nawet mając pętlę z 10 mm2 i tak mógłbyś mieć zabezpieczenia mać 16 A (na tyle zwykle gniazdka są maksymalnie budowane)


szopenn
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1940
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: Pętla w warsztacie

#9

Post napisał: szopenn » 09 wrz 2021, 07:08

strikexp pisze:Niby nic ale kilka stówek można zaoszczędzić.


w małym warsztacie to i koszty oszczędności będą znikome a nie stówkowe czy milionowe, w dużym warsztacie kombinatoryka "powrotu do rozdzielniczy" zabije wszelkie możliwe zyski, wyższość tego rozwiązania jest taka sama jak i wyższość ruchu lewostronnego nad prawostronnym, a gniazdko z włącznikiem to kolejna głupota w świetle tego że chodzi tylko o bezpieczeństwo - to kolejny punkt/styk który może się zużyć, zaiskrzyć, zadymić itp. nie ma się czym podniecać, choć bolce w gniazdkach to mają należyte, kłaść obwód pod bezpiecznik w rozdzielnicy na odpowiednim przekroju i sobie głowy nie zawracać. Są lepsze sposoby na poprawienie bezpieczeństwa instalacji, np samemu dla siebie zmierzyć opór na uziomie raz do roku co najmniej, sprawdzić prądy upływu izolacji. Widzę, że twoją argumentacją jest oszczędność, to nie jest argument w elektryce, przede wszystkim nie chińskie przewody a polskie, do garażu nie 500v a 750v z klasą ognioodporności, nie oprawa chińska świetlówkowa chińska za 30 zł jaką większość z nas kupuje, a markowa, z homologacją za 500 zł, żeby plastik nie skapał nam w razie w na stół gdzie akurat będzie jakaś dokumentacja i się zapali, używanie dobrych konektorów, bloków rozdzielczych - teraz wszystko chińczyk. Obejrzyj sobie film o RCD na tym kanale YT, przepis jedno a januszostwo brytyjskie czy tam polskie drugie, na głupotę pętla nie pomoże - no chyba że zacisnąć na szyi.


zwyczajny
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 220
Rejestracja: 25 gru 2017, 16:26

Re: Pętla w warsztacie

#10

Post napisał: zwyczajny » 09 wrz 2021, 09:43

strikexp pisze:kilka stówek można zaoszczędzić
;-)
Daj sobie przyszłościowo trzy obwody w pętli, każdy z innej fazy. Gdy będziesz potrzebował zasilić coś z trzech faz to wystarczą ci trzy zwykłe gniazdka zamiast gniazda i wtyczki 3F. Przyoszczędzisz. A jak bardzo cię przyciśnie to i z drutu oraz starych wyżutych gum wtyczki pewnie ulepisz. ;-)
Instalacje robi się zgodnie z zasadami i nie tylko wybiórczo. To jest priorytet, a nie jak taniej, z uziemieniem po instalacji CO, bo to też tak "może działać". :mrgreen:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”