cnc.info.pl - FORUM CNC

Mam dwa gniazdka sily w obu sa 3 fazy i ziemia. Gniazda sa oddzielone osobnymi korkami ale zasilane z jednej lini. I tak do jednego gniazda mam wlaczony falownik i on kreci silnikiem bez problemu. Ale jak wepne silnik bez falownika to silnik buczy jakby byl brak fazy, ale 3 fazy sa. A w deugim gniezdzie dziala wsio ok. Co moze byc powodem ze silnik bez falownika nie kreci? Czyzby spalone korki?

andrejch2 pisze:Czyzby spalone korki

korki nie ale bezpieczniki już tak a właściwie jeden bo gdyby były 2-wa to nawet nie byłoby buczenia .

Jesli jeden nest spalony to czemu mam 3 fazy w gniazdku? Moze bhc spalony i przebicie fazy jest z innego bezpiecznika?

Jakie masz zabezpieczenia? Topiki czy nadprądowe automaty?
Czym badasz i stwierdzasz że są 3 fazy? Próbówką czy prądowo pod obciążeniem? Oczywiście zakładam że przy pomiarze masz pustą wtyczkę, bo jak mierzysz na zapiętym silniku to zawsze pokaże że jest 3 fazy (połączenie uzwojeń w silniku)

Probowka na pusto, bezpieczniki automaty

Czyli oszukuje Cie któryś automat. Trzeba sprawdzić pod obciążeniem, np żarówką 100W po kolei do każdego.

Ok dzieki;)

Jest też opcja że masz uszkodzone to jedno gniazdo i nie łączy jedna faza..

Niestety ppd tym bezpiecznikiem mam 2 gniazda j oba maja ten sam problem falownik ok sam silnik buczy

Pokaż jeszcze tabliczkę silnika. Jak to jest połączone w gwiazdę, do falownika, to może nie chcieć ruszyć z gniazda.