cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Zrobiłem sobie taka ramę do prasy hydraulicznej. Potrzebuje fachowej porady odnośnie przeróbki siłownika.

Kupiłem siłownik z koparki albo jakieś innej maszyny. Mam dylemat jak będzie najlepiej zamocować kołnierz na siłowniku?




-Ciasno pasować flansze i przyspawać do rury cylindra.
-Dotoczyć nakręcany kołnierz, który zastąpi oryginalna nakrętkę.

Skłaniałbym się ku drugiej opcji, bo nie będę musiał spawać tylko nakręcę nowy element. Głupie pytanie ale czy taki gwint przeniesie nacisk w okolicach 40T. A może jest lepszy sposób na takie połączenie.

Chciałbym uzyskać coś takiego.

DUMEL pisze:Skłaniałbym się ku drugiej opcji, bo nie będę musiał spawać tylko nakręcę nowy element. Głupie pytanie ale czy taki gwint przeniesie nacisk w okolicach 40T. A może jest lepszy sposób na takie połączenie.

I słusznie. Spawanie kołnierza w takim miejscu spowoduje jego odkształcenie i prawdopodobnie nie da się włożyć do niego tłoka. Co do wytrzymałości, to oryginalna nakrętka też musi wytrzymać max. siłę występującą w siłowniku. Kołnierz należy wykonać z materiału o podobnej wytrzymałości jak nakrętka a jego gwint musi być o możliwie dużej długości i oczywiście prawidłowo wykonany.

Jak tylko masz możliwość to lepiej dorobić cały nowy element.

40t na tych płaskownikach? Zejdź na ziemię. Jaki tam jestgwint?

Myślę że ma szansę to wytrzymać. Poziome płaskowniki będą wyginane, ale są dość szerokie. Pionowe przenoszą tylko siły wzdłuż, tak więc też powinny wytrzymać. Ponieważ pionowe są rozciągane, więc wyboczenia nie będzie. Mimo wszystko ja robiłbym pionowe z ceownika.

Nie widać żadnych wymiarów, ale tak z grubsza rama pod 40 t raczej spokojnie wytrzyma. Co innego sztywność przy max nacisku - poziome belki mogą się poddawać kilka mm. Ja w swojej ramie górne półki zaplanowałem z blachy 21mm szerokie na 25cm. Dolne półki z blachy 16mm na szerokość 40cm. Po obliczeniach wyszło że 60t spokojnie obskoczy.
Druga sprawa, siłownik wygląda ubogo, wątpię że wyciśniesz z niego te 40 t. Pamiętaj, że siłownik był liczony na określone ciśnienie, aby osiągnąć potrzebną siłę. Jak dorobisz flanszę z kołnieżem do mocowania i nakręcisz na istniejący gwint, mogą się spełnić dwa scenariusze: przy ciśnieniu odpowiadającemu naciskowi 40t rozerwie Ci cylinder, albo zdmuchnie gwint w kołnieżu/na cylindrze - bo przekroczyłeś projektową siłę jaką założono dla układu. Tak na moje oko to 25t to już dużo, ale nie widać żadnych wymiarów, więc to tylko gdybanie. Tak czy siak dorobienie nowej nakręcanej flanszy ok, ale raczej nie dla 40t z tego sprzętu.

Rama jak okaże się za słaba to coś się wzmocni. Mogłem zrobić z grubszych materiałów.
Prasa ma 100cm szerokości, górna belka szerokość 28cm, dolna 27cm, grube na 20mm.
Nogi 130mm x 12mm, zawsze mogę wzmocnić.

Silownik ma tłok 140mm, także zakładając 200bar pompę daje jakieś 30t, do zastosować domowych myślę że styknie

Konstrukcja cos tam wytrzyma, tylko teraz interesuje mnie by ten silownik dobrze zrobić, żeby mnie nie zabił.
Gwint na siłowniku to m155x2
A może zrobić tak jak w koparkach, dotocze nowy kołnierz z gwintem nakręcę i dodatkowo obspawam. Dławicę trzeba będzie wtedy zamknąć jakimś deklem skręcanym gęsto śrubami. Jak na tym zdjeciu



Pytanie tylko ile może rzucić cylinder, i czy dławicą mi później wejdzie, tłok powinien bo ugnie sie na uszczelnieniu może.

https://pkm.edu.pl/index.php/polocenia- ... 7-01010107
Oblicz sobie minimalną ilośc zwojów "z" z wzorów z linku. Jak wystarczy miejsca na tyle nitek ile Ci wyszło to dorobisz kołnierz nakręcany i tyle. Do tego trzeba obliczyć powierzchnię pierścienia cylindra w miejscu gwintu. Średnio przyjmuje się 25kg/mm ² dla "lichych" stali i jeśli wytrzyma to można działać.
Rama tęga, da rade na 30 ton ze sporym zapasem

walcu23 pisze:Rama tęga, da rade na 30 ton ze sporym zapasem

Ceownik hutniczy 160mm przy 10t już się gnie...

Dlatego trzeba używać min. 300 albo 400 żeby działało, a nie budować ulepy z gównolitu które pracują jak harmonia pod 20 tonami. Nie porównuj zabawki z marketu do sprzętu robionego w domu, bo chyba na takim nigdy nie pracowałeś..
Popróbuj wygiąć pas blachy 20 na sztorc to pogadamy...