Mam elementy nierdzewne cięte laserem - po polerowaniu w wibratorze. Czasem po czasie pojawia się w niektórych miejscach delikatny rdzawy nalot - schodzi raz dwa dowolnym środkiem (ja używam akurat Lotnik Lot S inox). Elementy też czasem mają zabrudzenia po szlamie z polerki ale to też się zmywa dowolnym środkiem. IPA albo zmywacz do hamulców wchodzi i robi porządek.
No ale jak jest tego sporo to ta metoda jest skrajnie nieefektywna. Pomyślałem o myjce ultradźwiękowej.
Jaki płyn użyć? Ile litrów pojemności na ile masy detali? Czy detale muszą być układane czy mogą być wsypane przypadkowo i się umyją?
Dzięki!
Pytanie dodatkowe:
Jak zamocować płaskie płytki z 304 aby się trzymały do szlifowania/satynowania (coś jak stół magnetyczny) - czy tylko taśma dwustronna jest wyjściem?
