Strona 1 z 1
Ploter tnący - jaki ?
: 22 paź 2020, 12:23
autor: Celus
Witam. Zajmuje się kowalstwem artystycznym.Coraz więcej zleceń wymaga elementów wycinanych "designerskich" lub wycinana cała powierzchnia przęsła ,bariery itd.
Zastanawiam się nad kupnem urządzenia które sprostało by obróbce arkuszy o pow. 1500x2500 gr. około 3-4 mm.
Macie jakieś propozycje co kupić, laser ,plazma, nowe czy używka ,chiny czy raczej nie, na co zwrócić uwagę
Nie musi to być RollsRoyce wśród maszyn cnc ale parę arkuszy miesięcznie zrobić .
Re: Ploter tnący - jaki ?
: 22 paź 2020, 20:14
autor: oprawcafotografii
Ale w czym tniesz? W tytanie?

Re: Ploter tnący - jaki ?
: 22 paź 2020, 20:24
autor: tuxcnc
Kowal, to pewnie w czarnej stali, ale jakie to ma znaczenie ?
Ważniejsze jest to, że gość chce wydać sto tysięcy na maszynę i ciąć kilka arkuszy na miesiąc ...
Re: Ploter tnący - jaki ?
: 22 paź 2020, 20:28
autor: oprawcafotografii
Znaczy, że nie boot?

Re: Ploter tnący - jaki ?
: 23 paź 2020, 08:57
autor: Celus
Właśnie dlatego tu jestem ,żeby zebrać opinie od Was ,ludzi którzy pracują z tymi maszynami ,nie od handlowców. Poprostu "uznać" coś sensownego, żeby nie płacić za zbędne bajery ale też żeby co chwilę nie dokładać.
Re: Ploter tnący - jaki ?
: 23 paź 2020, 09:41
autor: Majster70
Moim zdaniem najefektywniej to znaleźć taki który ci pasuje i potem nauczyć się obsługi dowolnego programu typu CAD 2D (płaskiego). Może być bardziej z artystycznym podejściem, lub para typu program artystyczny + CAD 2D. Wybór należy do ciebie.
Potem zlecać elementy do wycięcia na laser w sprawdzonej firmie lub co zlecenie robić sobie konkurs. O co chodzi: jednostkowe i krótkie serie firmy dobrze wyceniają i chętnie przyjmują jak mają trochę luzu. Z moich doświadczeń wynika, że ten sam detal często jest różnie wyceniany w zależności od obłożenia laserów w firmie, dostępności materiału (ale to bardziej przy grubszych nietypowych grubościach) oraz od wolnego czasu technologa. Często zlecenia przychodzące nie w plikach lub plikach nie odpowiadających technologowi są z góry odwalane bo nie ma na to czasu w danym momencie.
2-ga opcja to dokładniejsza plazma, bo moim zdaniem nie ma sensu kupować frezarki tej wielkości do frezowania kilku arkuszy blach miesięcznie. Nowsze plazmy potrafią być zaskakująco dokładne, mają jakąś fikuśną nazwę którą zawsze zapominam. Możesz też na nich pociąć naprawdę grube blachy - nie wiem czy to ci potrzebne. Ploter raczej ci się nie sprawdzi do cięcia blachy stalowej, bo za delikatny. Na laser znowu cie nie stać - nowy to grubo >1 mln zł. Cokolwiek byś nie wybrał, i tak musisz najpierw zaprojektować detale w jakimś sofcie patrz punkt 1

+ dodatkowo CAM (program do sterowania obrabiarką) choćby najprostrzy, lub soft typu 3w1 np ArtCam (ale ja go nie znam - niech się wypowie ktoś inny). Możesz też zlecać wszystko na zewnątrz, ale tracisz swobodę twórczą co chyba jest dla ciebie ważne.
Proponuję zaznajomić się najpierw z softem, cokolwiek dalej wybierzesz i tak ci się to przyda.