Strona 1 z 3
Tokarka zegarmistrzowska jakie tulejki?
: 27 wrz 2020, 17:59
autor: waljo
Dzień dobry, mam taką małą tokareczkę precyzyjną. Wygląda na samoróbkę. Chciałem dobrać do niej tulejki zaciskowe, ale nic nie mogę znaleźć. Znalazłem kiedyś na necie, ale były bardzo drogie. Myślałem może o dobraniu jakiś gotowych ale nic mi się nie rzuciło w oko. Tokarka miała tylko taki rodzaj zabieraka, który chyba służył do toczenia czegoś miękkiego. Wrzeciono wygląda, że jest stożkiem. Orientacyjne wymiary wylot średnica około 8,5 mm, w głąb wrzeciona wychodzi, że 8 mm, długość około 22 mm. Straciłem trochę ducha już z szukaniem, miejscowi fachowcy nie chcą się podjąć wykonać tulejek - nie opłaca się. Myślałem o dobraniu czegoś jak do tulejek z serii ER, ale nic mi nie podchodzi. Zwracam się z prośbą, może macie jakieś pomysły?. Poglądowe fotki w załączeniu. Pozdrawiam.
Re: Tokarka zegarmistrzowska jakie tulejki?
: 27 wrz 2020, 18:21
autor: grg12
Porównaj wymiary z katalogiem:
http://www.schaublin.de/PDF/spannwerkze ... annung.pdf
Pi razy oko - strona 21.3, tulejka B8
Przy okazji - twoje tokarka jest na łożyskach ślizgowych a nie kulkowych. Przed uruchomieniem koniecznie uzupełnij olej (musi być odpowiedni) albo ją bardzo szybko wykończysz
Re: Tokarka zegarmistrzowska jakie tulejki?
: 27 wrz 2020, 20:19
autor: Wojtek_O
Takich tulejek w necie jest dużo ale to wszystko będzie drogie.
Na twoim miejscu kupiłbym właśnie długą tulejkę ER16 + toczenie na ten stożek i dorobienie ściągacza od drugiej strony ( draw bar) Jeśli nie potrzebujesz przelotu w wrzecionie będzie jeszcze łatwiej.
Re: Tokarka zegarmistrzowska jakie tulejki?
: 27 wrz 2020, 22:37
autor: Andrzej 40
To adapter, nie tulejka. Pi się zgadza, oko (podobnie jak moje oba) już mniej. Sorry

.
Oryginalny zabierak na zdjęciu służył chyba do mocowania miękkich materiałów, niezbędny byłby był przy tym konik.
Ma mały kąt stożka w porównaniu z typowymi tulejkami tokarek Geneva 8. Ale jest gotowym wzorem do wykonania tulejek, trzpienia z gwintem lub tarczy zabierakowej dla uchwytu 3 szczękowego 50 lub 60 mm - dostępne chińskie i np. od Unimata SL.
Zwymiarować, poprosić kolegów z Forum, na pewno ktoś pomoże w wykonania takiego detalu.
Re: Tokarka zegarmistrzowska jakie tulejki?
: 27 wrz 2020, 22:47
autor: waljo
Dzięki za odpowiedzi. Chciałbym tulejki w jakiś rozsądnych kosztach. Trudno coś dobrać nie widząc tulejek na żywo. Dorobiłem eksperymentalnie jedną i nawet pasuje. Bardzo podobna do tej z ostatniego rysunku. Nie miałem jak naciąć rowków, więc naciąłem je ręcznie tylko żeby zobaczyć czy będzie trzymać obrabiany materiał. Okazało się, że jest OK. W tokarce jest śruba dociągająca, więc nie ma problemu. Jak trzeba, to mogę dorobić inną. Gwint na tej "oryginalnej" , to jest chyba M7x1, jak dobrze pamiętam. Przelotu nie będzie, bo do obróbki są dosyć małe elementy. trzpień prowadzący to 8 mm. Nie mam nic czym mógłbym jaki jest stożek wewnątrz tulei. Myślę, że na stożku można mocować jakieś większe elementy. ER 16 to mi wyszukuje całkiem inne tulejki. Jaki by był koszt takiej jednej tulei. Odezwę się jutro, póki co dzięki. Pozdrawiam.
Re: Tokarka zegarmistrzowska jakie tulejki?
: 27 wrz 2020, 23:14
autor: Andrzej 40
Tuleje są dokładniejsze, ale droższe od uchwytu. Ponieważ niepotrzebny jest przelot, to uchwyt byłby tańszy i bardziej uniwersalny. M7x1 jest gwintem znormalizowanym i bez problemu można kupić narzynkę.
Re: Tokarka zegarmistrzowska jakie tulejki?
: 28 wrz 2020, 08:48
autor: waljo
Witam, generalnie to potrzebne są tulejki takie jak na drugiej fotce w pierwszym poście, prowadzenie 8mm. Potrzebował bym kilkanaście sztuk powiedzmy - otwory od 0,5 do może 5 mm. Wymiary zbliżone do tych jak na rysunku Kolegi Wojtka_o. Prośba do Kolegów o ewentualne propozycje dotyczące kosztów zrobienia tych "zabawek". W necie znalazłem tuleje oznaczone jako 5C, takie by pasowały tylko prowadzenie musi być 8 mm. Może ktoś ma na sprzedaż w rozsądnej cenie?.
Re: Tokarka zegarmistrzowska jakie tulejki?
: 28 wrz 2020, 10:40
autor: grg12
Jesteś pewny że chodzi o tulejki jak na fotce? Mają zupełnie inny kąt stożka niż zbierak na trzecim zdjęciu - szczerze mówiąc myślałem że tulejki ze zdjęcia były z tokarką dlatego zasugerowałem tulejki B8 - dlatego moje "pi razy oko" było mocno nietrafione

Co do ceny oryginalnych tulejek - niestety, są drogie...
Re: Tokarka zegarmistrzowska jakie tulejki?
: 28 wrz 2020, 11:39
autor: waljo
Myślę, że tak bo kąt na tulejce jest większy niż we wrzecionie. Dociąganie śrubą powoduje, ze tuleja się centruje i jednocześnie ściska materiał. W tej mojej dorobionej tak przynajmniej jest i to działa. Wygląda, że chyba najlepsze będą te z serii 5C. Tuleja z takim samym stożkiem jak we wrzecionie powoduje jej zaciskanie w stożku, natomiast nie ściska materiału.
Re: Tokarka zegarmistrzowska jakie tulejki?
: 28 wrz 2020, 12:46
autor: grg12
kąt w tulejce jest zwykle minimalnie większy niż we wrzecionie - na zdjęciu byś tego nie zobaczył.
Tulejki zegarmistrzowskie (jak również 5C) służą do chwytania materiału o średnicy bardzo bliskiej nominalnej, podczas zaciskania nie powinny się zauważalnie "zapadać" - zakres dozwolonych średnic materiału jest bardzo mały.
Tuleje 5C będą zdecydowania zbyt duże ("5C" określa kształt oraz wymiary). Tulejki 1C mają średnice 8.5mm (o ile dobrze odczytałem tabele - 0.335 cala) - być może twoja tokarka jest w stanie ich użyć ale najpierw musisz to dokładnie zmierzyć!!!
Co gorsza - tulejki mogą mieć nietypowy gwint - nie tylko średnicę ale nawet kształt. Dopóki tego wszystkiego nie sprawdzisz kupowanie/robienie nowych to zwykłe wyrzucanie pieniędzy