Strona 1 z 3

oliwiarka

: 09 mar 2020, 07:49
autor: piromarek
Cześć.

Macie może jakieś typy oliwiarek, z których nie cieknie po jakimś czasie wszystkimi dziurami ?
Co nie kupię to jakiś szrot.
Przerobiłem ze trzy typy.
Wszystkie ciekną. Jak nie na zakrętce, to przy zakuciu wężyka, albo na samym końcu przy dyszy.
Niektóre nie do naprawienia bo zaciśnięte na plastikowym wężyku. Ani zaspawać ani zakleić. :-)
(na przykład taka - cieknie na wężyku i na początku i na końcu -
https://toolsbeast.com/product-pol-389- ... YKIEM.html
)

Wiem, że to nie "rocket science", ale jak mam upaprane rękawice, stół, i co nie tylko a olej trafia gdzie bądź to mnie szczyka :-)

no a tutaj na przykład, to też hit sezonu jeśli chodzi o cenę :

https://all_egro.pl/oferta/olejarka-oliwiarka-smarownica-olejnica-oleju-8596145570?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_*_pla_akcesoria_narzedzia_i_sprzet_warsztatowy&ev_adgr=Narz%C4%99dzia+i+sprz%C4%99t+warsztatowy&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_*_|1539703379|g|c&ev_adgr=|59073944112|292532562710&utm_term=aud-389724427358:pla-383007088478|-|-20861&utm_content=pla|mc:130765750-p:8596145570||&gclid=CjwKCAiAzJLzBRAZEiwAmZb0ahJvokPfyVwDx3wTUjTMQBzBKdqja4PUDRoBdpcbXztR34BDSOonvBoCy7MQAvD_BwE

Re: oliwiarka

: 09 mar 2020, 08:36
autor: drhambone
Cześć

Ja kupiłem taką: Umeta K300 flex.

Pomyślałem że jak zapłacę ciut więcej to będzie jakaś tam jakość. I co? I nic, też cieknie z kołnieża po środku zbiorniczka i stół upaprany.

Pozdrawiam
Tomek

Re: oliwiarka

: 09 mar 2020, 09:01
autor: piromarek
Ale zobaczcie.
Ile wysiłku wymaga wyprodukowanie czegoś takiego.
Projekt wszystkich elementów.
Formy do wtrysku albo formowania blach.
Uruchomienie linii.
To się składa z wielu części. Rurki, sprężynki , podkładki.
Koszt materiału, malowania, robocizny.
I przez jedno głupie niedociągnięcie to wszystko nadaje się do śmieci.
Niektóre z nich źle działają już od nowego.
Gdzie tu sens i logika ?
Po co to w ogóle produkować , skoro na starcie wiadomo, że trafi na złom ?

I teraz pomyśleć, że chinol trzaska tego w tonach i Świat to konsumuje w trybie ciągłym.
Jeśli tak jest w większości branży , to przy założeniu skończonych zasobów Ziemi jako Planety , jakoś słabo to widzę.

Jakby trochę nie o oliwiarce ale raz po raz nachodzą mnie takie refleksje.
Temat nadaje się bardziej do "na luzie" , ale oliwiarki nadal szukam. :-)

Re: oliwiarka

: 09 mar 2020, 09:11
autor: koala.g
Widziałem kiedyś je po 5zł w markecie. Nie spodziewałbym się wielkiej jakości po tym.

Trzeba szukać pniemieckich na złomach jarmarkach.

Re: oliwiarka

: 09 mar 2020, 09:52
autor: RomanJ4
Mam kilka, w tym takie jak kolegi piromarka, ale ze sztywną rurką zamiast wężyka, której końcówka bez regulowanej dyszki jest zawalcowana w stożek.
Obrazek
I jak na razie zero problemów....

Re: oliwiarka

: 09 mar 2020, 10:04
autor: 33jannowak
Mam ten sam problem, 3 różne oliwiarki i wszystkie ciekną, ostatnio nabyłem taką jak na foto i jest dobrze, nawet nie zgubiłem jeszcze nakręcanego metalowego kapturka :D

Re: oliwiarka

: 09 mar 2020, 21:10
autor: Tomciowoj
Ja używam Pressol FP04802, ma "pływający" ssak, tworzywo jest bardzo wytrzymałe i nie zauważyłem wycieków.

Re: oliwiarka

: 09 mar 2020, 22:07
autor: lukasz.radomski
Tomciowoj pisze:
09 mar 2020, 21:10
Ja używam Pressol FP04802, ma "pływający" ssak, tworzywo jest bardzo wytrzymałe i nie zauważyłem wycieków.
to z moją jest chyba coś nie tak bo zbiera mi się olej u góry i potem jak przechylam to zawsze gdzieś coś kapnie
dla mnie niewypał za 70zł

Re: oliwiarka

: 12 mar 2020, 07:37
autor: piromarek
OK.
Dzięki Panowie.
Zanim coś kupię spróbuję naprawić przerobić na sztywną rurkę aplikatora.
Zobaczę. Jednocześnie powymieniam uszczelki.
Wiem, że to może być gra nie warta świeczki, ale ile mam tego kupić zanim znajdę szczelną ?
Zobaczymy z tym co mam. Szkoda mi wyrzucać tych korpusów.

Re: oliwiarka

: 12 mar 2020, 09:52
autor: ishi
Uwaga zadaję durne pytanie :]

Jakich końcówek używa się do kalamitek z łbem płaskim? Takich żeby udało się jednak coś wstrzyknąć bez zalewania połowy maszyny?