Wiertarka ixion
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 gru 2019, 18:42
Wiertarka ixion
Witam. Od niedawna stałem się posiadaczem wiertarki stołowej ixion bt15 bodajże model STP z przekładnia variomatic. Wczoraj sprawdzałem w jaki sposób mocowany jest uchwyt wiertarski i okazało się że jest nabijany na stożek ale wygląda jakby ten stożek byl razem z wrzecionem i niestety krzywo nabiłem uchwyt wiertarski i ma delikatne bicie. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć w jaki sposób to wyeliminowac? I jeśli ktoś ma taką wiertarkę byłbym wdzięczny gdyby mi co nie co o niej opowiedział.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Wiertarka ixion
Stożek zaorany jak pole na zimę
Na 100% da się go wymienić kwestia tylko jak... Co to za otwór w pinoli od czoła? Jakiś robaczek blokujący uchwyt? Może mors jest zaciągnięty prętem przez pinolę? Nie ma nakrętki u góry pod pokrywą?

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 793
- Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36
Re: Wiertarka ixion
Obawiam się, że to nie Ty krzywo nabiłeś uchwyt; bicie to wina stożka.
Wygląda - przykro to powiedzieć - tragicznie, nie mam pojęcia jak tego ktoś dokonał.
Normalnie stożek jest praktycznie zawsze szlifowany (powinien być utwardzony, jak i cały wał) i ma ładną, gładką powierzchnię.
Stawiałbym na to, że narzędzie o dużej średnicy zostało zablokowane w materiale, ale nie obróciło się w uchwycie, za to uchwyt zaczął obracać się na swoim stożku i stąd te ślady zatarcia na jego powierzchni.
Jeśli stożek jest zintegrowany z wałem (niewymienny), to wydaje się że trzeba go przeszlifować, ale to nie jest proste - bo demontaż wału i szlif w kłach; od spodu widać nakiełek, a sam szlif to tylko "liźnięcie", zlikwidowanie widocznych bruzd i wygładzenie powierzchni - więc jest duża szansa na powodzenie. Warunek - wał (na dole i górze) nie jest zgięty, bo wtedy dopiero zacznie się zabawa.
Niewykluczone też, że jakaś wystająca ze stożka "gruda" powstała podczas zatarcia elementów podpiera uchwyt z jednej strony w stożku i jej likwidacja by pomogła, ale siła mocowania takiego skatowanego stożka jest mniejsza niż "świeżego" - mniejsza powierzchnia kontaktu elementów (stożek B jest samohamowny).
Teoretycznie więc, na "na bidę", można by próbować na początek znaleźć krytyczne miejsce lub miejsca i wygładzić stożek chałupniczo (bez demontażu wiertarki) i zobaczyć czy się coś zmieni w kwestii bicia. Ale to półśrodek, a może i ćwierćśrodek.
Można to wykryć np. okopcając płomieniem świecy stożek i lekko nasadzając (obracając go) nowy, świeży uchwyt - jasne, odsłonięte miejsca na stożku pokażą Ci kontaktowe "wysepki", na które trzeba zwrócić uwagę i je lekko wygładzić.
PS: Ja najpierw wziąłbym szlifowaną, szeroką stalkę HSS, nałożył drobny papier ścierny i na wysokich obrotach, bardzo równomiernie i lekko dociskając przeszlifowałbym ten stożek ręcznie - tak by w jak najmniejszym stopniu ryzykować zmianę kąta stożka (a wchodzą w grę minuty kątowe).
Niewykluczone, że to by pomogło - ale to nadal półśrodek.
Wygląda - przykro to powiedzieć - tragicznie, nie mam pojęcia jak tego ktoś dokonał.
Normalnie stożek jest praktycznie zawsze szlifowany (powinien być utwardzony, jak i cały wał) i ma ładną, gładką powierzchnię.
Stawiałbym na to, że narzędzie o dużej średnicy zostało zablokowane w materiale, ale nie obróciło się w uchwycie, za to uchwyt zaczął obracać się na swoim stożku i stąd te ślady zatarcia na jego powierzchni.
Jeśli stożek jest zintegrowany z wałem (niewymienny), to wydaje się że trzeba go przeszlifować, ale to nie jest proste - bo demontaż wału i szlif w kłach; od spodu widać nakiełek, a sam szlif to tylko "liźnięcie", zlikwidowanie widocznych bruzd i wygładzenie powierzchni - więc jest duża szansa na powodzenie. Warunek - wał (na dole i górze) nie jest zgięty, bo wtedy dopiero zacznie się zabawa.
Niewykluczone też, że jakaś wystająca ze stożka "gruda" powstała podczas zatarcia elementów podpiera uchwyt z jednej strony w stożku i jej likwidacja by pomogła, ale siła mocowania takiego skatowanego stożka jest mniejsza niż "świeżego" - mniejsza powierzchnia kontaktu elementów (stożek B jest samohamowny).
Teoretycznie więc, na "na bidę", można by próbować na początek znaleźć krytyczne miejsce lub miejsca i wygładzić stożek chałupniczo (bez demontażu wiertarki) i zobaczyć czy się coś zmieni w kwestii bicia. Ale to półśrodek, a może i ćwierćśrodek.
Można to wykryć np. okopcając płomieniem świecy stożek i lekko nasadzając (obracając go) nowy, świeży uchwyt - jasne, odsłonięte miejsca na stożku pokażą Ci kontaktowe "wysepki", na które trzeba zwrócić uwagę i je lekko wygładzić.
PS: Ja najpierw wziąłbym szlifowaną, szeroką stalkę HSS, nałożył drobny papier ścierny i na wysokich obrotach, bardzo równomiernie i lekko dociskając przeszlifowałbym ten stożek ręcznie - tak by w jak najmniejszym stopniu ryzykować zmianę kąta stożka (a wchodzą w grę minuty kątowe).
Niewykluczone, że to by pomogło - ale to nadal półśrodek.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 gru 2019, 18:42
Re: Wiertarka ixion
Ten otwór wygląda jakby tam był jakiś robaczek blokujący, od góry na kole pasowym jest nakrętka i wygląda na to jakby stozek był dokręcany ta nakrętka
Dodane 10 minuty 31 sekundy:
https://ibb.co/frTbMFZ
Dodane 10 minuty 31 sekundy:
https://ibb.co/frTbMFZ
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 12 sty 2020, 13:28
Re: Wiertarka ixion
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Ostatnio kupiłem do mojego małego warsztatu wiertarkę stołową, według oznaczeń na tabliczce znamionowej jest to IXION (teraz przejęłą to firma Maxion) model BTU 15 GL

Zmartwiły mnie lekkie luzy ( około 1-2 stopni z lekkim stukiem przy opuszczaniu pinoli.
Po zdemontowaniu okazało się że część przekładni(zębatki? wieloklinu?) jest już nieco zużyta.

Napisałem do producenta z prośbą o wycenę, ale chciałbym również zapytać Was czy jest jakaś opcja regeneracji/wytoczenia nowych elementów tak żeby nie ładować się w kosmiczne koszta.
Ostatnio kupiłem do mojego małego warsztatu wiertarkę stołową, według oznaczeń na tabliczce znamionowej jest to IXION (teraz przejęłą to firma Maxion) model BTU 15 GL


Zmartwiły mnie lekkie luzy ( około 1-2 stopni z lekkim stukiem przy opuszczaniu pinoli.
Po zdemontowaniu okazało się że część przekładni(zębatki? wieloklinu?) jest już nieco zużyta.



Napisałem do producenta z prośbą o wycenę, ale chciałbym również zapytać Was czy jest jakaś opcja regeneracji/wytoczenia nowych elementów tak żeby nie ładować się w kosmiczne koszta.