Strona 1 z 1

Haas VF1/2 vs SuperMiniMill 2

: 08 sty 2020, 15:58
autor: TomkoCNC
Witam,
zaczynam na poważnie zajmować się frezowaniem CNC i w związku z tym planuje zakup pierwszej prawdziwej maszyny CNC.
Maszyna będzie w 90% używana do obróbki aluminium. Głównie będzie to wykonywanie zleceń, więc dużych serii produkcyjnych się nie spodziewam. Zdecydowałem się na kupno nowego Haasa w leasing, budget to około 200k.
Mam jednak dylemat, nie jestem pewien co będzie lepszą dla mnie opcją: SuperMiniMill2 czy VF1/2?

SuperMinMill2:
+ szybsze wrzeciono (10k vs 8.1k)
+ szybsze posuwy (30.5m/min vs 25.4m/min)

VF1/2 (zależnie od oferty leasingowej może wezmę VF2, wychodzi 2k eur za dodatkowe 250mm osi Y):
+ dwukrotnie większa moc wrzeciona (22.4kW vs 11.2kW)
+ o 152mm więcej osi Z (506mm vs 356mm)
+ cięższa i sztywniejsza maszyna

Różnica w cenie jest niewielka i nie wiem czy ważniesze jest trochę wieksza prędkość wrzeciona i posuwu czy może masywniejsza maszyna będzie bardziej przydatna?
Jeśli któs miał styczność z tymi maszynami, albo ma doświadczenie z pracą w aluminium, to byłbym zobowiązany za radę.

Pozdrawiam,
Tomasz

Re: Haas VF1/2 vs SuperMiniMill 2

: 08 sty 2020, 16:06
autor: WZÓR
Bierz maszynę , która ma większe obroty wrzeciona.

Mariusz.

Re: Haas VF1/2 vs SuperMiniMill 2

: 09 sty 2020, 08:00
autor: CFA
WZÓR pisze:
08 sty 2020, 16:06
Bierz maszynę , która ma większe obroty wrzeciona.
Mógłbyś to jakoś uzasadnić? (może akurat w tych modelach ma to znaczenie).
Ten parametr akurat nie wydaje mi się decydujący. Ja bym wolał sztywniejszą albo więcej w zetce.

Re: Haas VF1/2 vs SuperMiniMill 2

: 09 sty 2020, 08:17
autor: Butler
Chcesz robić a alu - bierz szybsze wrzeciono. Byle frez dla alu ma dedykowane Vc powyzej 400. Fi 16 i już masz 8000obr/min a im mniejsza średnica tym większe obroty.
VF1/2 jest bardziej uniwersalna... Ale piszesz że 90% to alu to ja bym się nie zastanawiał. W sumie te 10k to jeszcze mało. 16k to chyba optymalne by było - zorientuj się czy jest taka możliwość.
Ponadto obróbka alu to szybka obróbka - maszyna więc także musi być szybka.

Re: Haas VF1/2 vs SuperMiniMill 2

: 09 sty 2020, 08:44
autor: CFA
Butler pisze:
09 sty 2020, 08:17
Chcesz robić a alu - bierz szybsze wrzeciono. Byle frez dla alu ma dedykowane Vc powyzej 400. Fi 16 i już masz 8000obr/min a im mniejsza średnica tym większe obroty.
VF1/2 jest bardziej uniwersalna... Ale piszesz że 90% to alu to ja bym się nie zastanawiał. W sumie te 10k to jeszcze mało. 16k to chyba optymalne by było - zorientuj się czy jest taka możliwość.
Ponadto obróbka alu to szybka obróbka - maszyna więc także musi być szybka.
Jak by miał wybrać maszynę pod jakiś detal, to pewnie to by decydowało. (o ile będzie pracował z jakimś CAMem) Ale jak ma robić zlecenia, to z mniejszą prędkością jakoś przeżyje a jak będzie miał mniej w gabarytach, to wielu robót po prostu nie złapie.

Re: Haas VF1/2 vs SuperMiniMill 2

: 09 sty 2020, 10:25
autor: WZÓR
CFA pisze:
09 sty 2020, 08:00
WZÓR pisze:
08 sty 2020, 16:06
Bierz maszynę , która ma większe obroty wrzeciona.
Mógłbyś to jakoś uzasadnić? (może akurat w tych modelach ma to znaczenie).
Ten parametr akurat nie wydaje mi się decydujący. Ja bym wolał sztywniejszą albo więcej w zetce.
Obróbka alu to pojęcie względne ..... , zależy co gość będzie obrabiał.
W moim przypadku , przy wykonywaniu form do termoforowania sztywność maszyny nie ma zbytniego znaczenia przy takich gabarytach i kształtach jakie swego czasu robiłem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
..... , z drugiej strony doskonale wiemy jak to jest ze sztywnością w maszynach Haas.
Miniaka w Z zawsze można podnieść ( montują redukcję ) , i to się w praktyce sprawdza.
Zakup odpowiednich narzędzi do obróbki alu też ma kluczowe znaczenie przy tej technologii wytwarzania.
Nie raz słyszę - słabo idzie powierzchnia nie tak ...... , nic dziwnego gówniane narzędzie i technologia.

p.s.
Obróbka frezem kula ø 2. , wiercenie wiertłem ø 0.3 na Haas to masakra ...... , ale jakoś się robiło.
..... obecnie mam fajnie - inna praca. :|

Mariusz.

Re: Haas VF1/2 vs SuperMiniMill 2

: 09 sty 2020, 10:30
autor: Petroholic
Zdecydowanie VF2 z najszybszym wrzecionem jakie znajdziesz :) Ale na twoim miejscu zastanowilbym sie nad kupnem na poczatku maszyny starszej w malym kredycie... Start z leasingiem na kilka "k" miesiecznie w wielu przypadkach szybko i zle sie konczy... Uzywana VF2 z szybkim wrzecionem i masa innych wodotryskow znajdziesz spokojnie ponizej 100k :) Jak ja odrobisz to zarobi na zakup nowej...

A jak potrzebujesz obrotow 10k+ to wrzucasz multiplikator i jazda :)