cnc.info.pl - FORUM CNC

Czy któryś z kolegów posiada na warsztacie tuleję przedłużającą ZM KOLNO Type 1765 lub Type 1764



Miałbym prośbę o zmierzenie średnicy zewnętrznej szlifowanej mikrometrem.
Jaki tam jest wymiar? Na zero? Czy może setka lub dwie w plusie? Albo na minus?

Wie ktoś jaką ta tuleja w wersji miękkiej ma twardość?
Zakładam, że da się w tym "normalnie" toczyć i frezować?

Z góry dziękuję

Pozdrawiam

Mam inną i jest utwardzana, podejrzewam, że ta także(chyba niezbyt byłoby sensowne nie utwardzać). Kwestia tylko na ile utwardzana, ale raczej o obróbce narzędziami ze stali HSS zapomnij.
zresztą..

Drill Socket, Extra Long - Type 1764, 1765 (ZM KOLNO)
Properties and application:

Drill socket, extra long, for tools with Morse taper shank
With DIN 228 taper shank
Type 1764 - completely hardened, ground internally and externally
Type 1765 - hardened tang, ground internally and externally
Manufactured with chrome manganese steel
Carburized with depth of case 0,7 mm
Surface Hardness RC 58?2

http://www.katalogi-narzedziowe.pl/kata ... g-2015.pdf str. 77 oryginału

...a jak jest z tym wymiarem zewnętrznym szlifowanym?
Jaka tam jest odchyłka od nominału? Jest na zero, czy lekko w plus może idzie?

Co do twardości....
To w katalogu BISONa są w dwóch wersjach. Jedna jest twarda, czyli nawęglana i hartowana. Druga jest w wersji miękkiej, czyli podejrzewać można, że tylko ulepszona cieplnie.
W obu przypadkach rdzeń powinien wg mnie dać radę się przewiercić, przy odpowiednim podejściu do tematu oraz w wersji miękkiej nacięcie rowków pod segera, też nie powinno być wyczynem. Ale to tylko moje gdybanie.

Jak napisałem, nie mam tego dokładnie egzemplarza więc nie zmierzę, a inny może mieć inaczej...

Tak z ciekawości co kombinujesz jakieś narzędzie napędzane ? Widać że ewidentnie chcesz tam wsadzić łożyska.

Wrzeciono kombinuję.
Skłaniam się ku założeniu tulei wciąganych i łożysk z otworami stożkowymi 1:12, więc chyba oleję mierzenie średnicy zewnętrznej,
a w dodatku łatwo wyreguluję sobie luz promieniowy.
Pozostanie tylko (...i aż) wywiercenie długiego otworu na przelot, co po obcięciu stożka zewnętrznego odsłoni miękki rdzeń i powinno przejść.

Jeśli to ma być wrzeciono dla narzędzi dociąganych szpilką (np frezów palcowych, oprawek frezów itp) to proponowałbym odcięcie części walcowej ze stożkiem wewnętrznym(bez gniazda na płetwę) i wprasowanie go w dopasowany otwór w drążonym wrzecionie, które łatwiej przewiercić niż utwardzaną przedłużkę.


Wtedy do odcięcia zastosowałbym wersję całohartowaną (Type 1764) by gniazdo było odporne na zużycie, bo odciąć przecinarką kątową a potem splanować odcięta powierzchnię w tokarce (nożem VHM dla wyrównania) lub przeszlifować nie stanowi chyba problemu.

Tak tak....taką opcję także rozważam.
Tylko w wersji z osadzaniem (skurczowym - najpierw podgrzać, wcisnąć i niech ostygnie) użyję - jeśli już - innej tulejki po obcięciu do osadzenia w drążonym otworze:

https://www.e-darmet.pl/tuleja-redukcyj ... 15626.html

Jest tańsza

Też prawda. Taki mariaż wrzeciona z wciskanym gniazdem jest dobrą alternatywą dla hartowania i szlifowania całego wrzeciona, zwłaszcza w amatorskim wykonaniu, a wrzeciono z takim gniazdem ma takie same zalety jak wykonane fabrycznie w całości. Jest także sposobem na ratunek wrzecion z bardzo rozbitym gniazdem fabrycznym jeśli tylko nie jest zbyt utwardzone i jego średnica jest wystarczająca do takiego kielichowania (a od biedy można je w razie zużycia znów wymienić).

Zwróć tylko uwagę, by ewentualnie przedłużyć we wrzecionie część walcową (L)za gniazdem stożkowym na tyle by weszła tam z niezbędnym luzem długości i średnicy gwintowana część walcowa/tuleja (l2) chwytu narzędzia/oprawki w którą wkręca się szpilkę,


https://artykulytechniczne.pl/blog/frez ... c-din-845/
bo nie wszystkie narzędzia mają chwyty ścięte za stożkiem(a są i takie),

a niektóre mają tę tuleję dość długą(zwłaszcza według innych norm niż DIN228, chińskie, no name...), więc lepiej pogłębić to gniazdo we wrzecionie nad wymiar, niż się potem martwić, że nie wchodzi..


v/s

Dziękuję za rady