Zepsułem... - Wiertarko Frezarka Zosia zx7016

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC
Awatar użytkownika

Alvar4
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1360
Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
Lokalizacja: Okolice Łodzi

#11

Post napisał: Alvar4 » 06 maja 2013, 15:41

Ja bym podjechał do jakiegoś znajomka co ma migomat i pospawał to u niego. Będzie czyściej i ładniej.


Obrazek

Tagi:


Autor tematu
IgorWojas
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 121
Rejestracja: 23 paź 2007, 18:35
Lokalizacja: Warszawa\Łomianki

#12

Post napisał: IgorWojas » 08 maja 2013, 12:22

Dziś złożyłem Zośkę z powrotem do kupy ale bez rzeczonej ślimacznicy ponieważ poruszam kolumną ok 2 - 3 razy w tygodniu. Podnoszę lewarkiem, z opuszczaniem jest trochę gorzej bo nie mam tyle siły ani nie ważę za dużo wobec czego "wieszanie się" na Zosi robię z pomocą brata :P Zniszczoną część powoli sobie skrobie, naspawam to migomatem u kolegi wedle podpowiedzi - zobaczymy, może coś z tego wyjdzie. Może do następnego rozkładania frezarki skończe ten element i włoże. Przy okazji trzeba jeszcze trochę poszlifować kolumnę papierem ściernym bo ciężko chodzi a chciałbym żeby opuszczała się pod własnym ciężarem + nieco siły z mojej strony. Dziękuję wszystkim za pomocną dłoń :)

Pozdrawiam!
Igor

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”