Podręczny zestaw do malowania natryskowego

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2126
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#21

Post napisał: ARGUS » 24 mar 2016, 14:45

Tak
Mały agregat prądotworczy + sprężarka + ewentualnie dodatkowy zbiornik i masz mobilny zestaw lakierniczy
Jesteś niezależny od pojemności butli.



Tagi:


Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#22

Post napisał: kubus838 » 24 mar 2016, 15:03

Tak masz racje. Mając agregat to tylko się martwie o paliwo które kupie na każdej stacji benzynowej i wlewam do zwykłego zbiornika po płynie do szyb.

Chciałem mieć butle bo myślałem, że będzie szybciej. A tu "zonk" najpierw trzeba znaleźć kogoś kto napełni mi butle, a nie zmusza do jazdy po te napelnione butle i przerywa robote a co za tym idzie przesuwa wypłate.

robert

Awatar użytkownika

c64club
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 350
Rejestracja: 22 sie 2011, 21:26
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#23

Post napisał: c64club » 24 mar 2016, 17:09

Albo sprężarka spalinowa. Widziałem chyba na elektrodzie taki patent z jakiegoś trzycylindrowego silnika samochodowego (Tico?). Jeden cylinder chodził jako spalinowy, dwa jako dwustopniowa pompa. Pamiętam tylko, że koło zamachowe było ogromne i że silnik z 126p się do tego średnio nadawał, bo jeden cylinder spalinowy na jeden tłoczący to była okrutna marnacja paliwa.


Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#24

Post napisał: kubus838 » 24 mar 2016, 18:01

Z tym silnikiem od tico to dobry pomysł, warto się nad tym zastanowić - tym bardziej, że wiem gdzie takie cudo stoi walnięte w odbyt.

Jutro jadę do kolesia który silnik od starej piły spalinowej zamontował poprzez przełożenia zębate do swojej sprężarki. Oczywiście te zębatki są odkryte żeby mógł lepiej je smarować. A zamiast sznureczka do pociągania jest wejście na korbke. A co najciekawsze to ten zestaw jest robiony własnoręcznie do tego stopnia, ze nawet te zębatki ręcznie wycinał. Sama pompa jest ponoć z ciągnika, a zbiornik jest od od jakieś wytwornicy.


robert


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#25

Post napisał: InzSpawalnik » 24 mar 2016, 22:02

Jak bylem mlody i naiwny to bylem zwolennikiem wlasnie takich systemow zasilnaych sprezonym powietrzem z farba zasysana ze zbiornika injektorowego na samym pistolecie do malowania. Z biegiem lat porownujac ten system z "pompowana farba" nie wrocilbym do tej pierwszej metody. Powietrze i farba sa dobre do uzyskania idealnych powierzchni, minusem jest wydajnosc i wiekszy koszt urzadzenia ( rowniez utrzymanie ). Malowanie sama farba - zdecydowana wydajnosc - wypryskac nawet 500 litrow farby w ciagu jednej zmiany bez problemu. Dwuskladnikowe farby ktore zastygaja po wymieszaniu nawet w zamknietych zbiornikach - bez problemu, geste farby do ochrony przed wysoka temperatura - zadnuych problemow. Pozdrawiam


Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#26

Post napisał: kubus838 » 26 mar 2016, 11:46

Panowie wczoraj widziałem ciekawe urządzenie. Butla od samochodowej instalacji gazowej 120 litórw do tego sprężarka albo do ciągnika albo stara, do tego podłączony silnik z piły spalinowej już bez tych okładzin plastikowych. Całość "zainstalowana" w karkasie wyspawanym z katowników. Do tego kilka zębatek które człowiek robił sam. Odziwo te zębatki były zespołem sprzęgła. Najpierw koleś coś właczał potem wkładał korbe w gniazdo silnika i mocno kręcił aby odpalić silnik. Jak silnik się troche podgrzał to "wyłączał" napęd. Czyli wyłączał silnik zakręcał sprzęgło i znowu odpałał silnik. Po paru minutach zegar pokazywał 15 atmosfer. Ale najciekawszy był wyłącznik ciśnieniowy, który powodował nie rozłączenie napędu, nie wyłączenie silnika ale upuszczał powietrza ze zbiornika i co chwile było słychać syczenie. Wygłąd tego urządzenia pozozstawiał wiele życzenia. Jakby to wszystko odrdzewił i pomalował to kunstrukacja byłaby bardzo ciekawa. Wszytko dobrze a jak to maluje? O dziwo z czagoś co wygląda jak kupa złomu to efekt malowania był zadziwiająo ładny. Koleś przy nas pomalował w garażu górną obudowe ciągnika i to na biało - bo taki miał lakier. A potem zmienił pistolet i gniazdo na zbiorniku i zaczął piaskować błotniki zmielonymi skorupkami od orzechów w starej maszynce do miesa. Łupiny wręcz zrywały starą farbe i rdze. Po piaskowaniu blacha miał kolor szary i była gotowa do malowania.

Urządzenie to jak sam właściciel twierdzi zostało złożone ze złomu i rzeczy odpadowych ale działało i to bardzo dobrze. Najciekawsze to, że do zbiornika paliwa w postaci zwykłej bańki plastikowej były podłączone nie jeden a dwa przewody. Końcówka jednego leżała na dnie a drugiego wklejona była w korek i podczas pracy silnika leciało paliwo. Czyli był to jakiś "powrót" paliwa "naddatku" do zbiornika.

Zrobił ktoś coś takiego? Ja widziałem taki wynalazek pierwszy raz. Ale najważniejsze, że pracowało i to bardzo dobrze - aż sam byłem zdziwiony.

robert

Awatar użytkownika

c64club
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 350
Rejestracja: 22 sie 2011, 21:26
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#27

Post napisał: c64club » 29 mar 2016, 09:50

"Upust" powietrza jest zupełnie normalny w sprężarkach samochodowych. 15 barów to trochę dużo jak na sprężarkę od Stara. Może gość ma zepsuty manometr. Ten układ z dwoma wężykami po prostu był w pilarce, bo tak są podłączone gaźniki w narzędziach.


Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#28

Post napisał: kubus838 » 29 mar 2016, 11:10

Ale mój manometr jest wpełni sprawny i ona rzeczywiście daje 15 atmosfer. Do malowania troche skręca to ciśnienie ale piaskuje pięknie.

robert

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”