Napiszę jeszcz raz swoje pytania bo co niektórzy nie rozumieją.
Czy nacisk nie zepsuje maszyny?
Czy jest lepsza wiertarka w tej cenie?
Filmik wstawiłem żeby ktos mógł mi powiedziec czy takie rozgniatanie kołków nic nie zepsuje. Nie interesuje mnie, że gościowi ugina się stolik i że tak jak na filmie to wystarczy wiertarka za 200zł. Mi nie wystarczy. Oglądałem wiertarki za 300zł w marketach i mi nie odpowiadają.
Jeszcze raz napiszę, czy jest coś lepszego w tej cenie?
900zł to dla mnie dużo i chce uzyskać dobry stosunek jakości do ceny. Takiej najtańszej napewno nie kupię bo to dla mnie bez sensu. Pozdrawiam
Mała wiertarka stołowa do elektroniki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Spokojnie, nic się nie stanie. Nie potrzeba wywierać nie wiadomo jakiego nacisku żeby wywinąć kołnierz w nicie rurkowym. Takie nity są wykonywane z cienkiej blaszki z miękkiego metalu kolorowego typu miedź, mosiądz... Dla poprawienia kontaktu elektrycznego nity są srebrzone albo złocone. Jeżeli chcesz coś lepszego to może zapoluj na to http://allegro.pl/frezarko-wiertarka-zx ... 30709.html Mnie ciekawi gdzie dałoby się kupić taki chytry punktak którego używał ten magik z filmiku.
[ Dodano: 2010-09-07, 21:29 ]
Chyba muszę wrócić do szkoły
Pytam o punktak automatyczny a on leży pośrodku drogi, czyli w Allegro
[ Dodano: 2010-09-07, 21:29 ]
Chyba muszę wrócić do szkoły

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 731
- Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
- Lokalizacja: Warszawa
Witam!
Wiertarki po 200-300zł z Allegro czy marketu nadają się jedynie do wiercenia dziur w serze
Bicie na wrzecionie jest ogromne, a o prostopadłym wierceniu w materiale rzędu 20mm nie ma szans. Wiertarka wymaga modyfikacji, a biorąc pod uwagę jej konstrukcje jest to bez sensu (wiem, bo mam ten szajs).
Za tą kasę to chyba tylko Bass, Jet, lub lepiej Zośka itp. ale raczej wypada to sprawdzić namacalnie i przetestować wiercąc kilka otworów.
Rozgniatanie kołków - zależy ile siły w to włożysz. Przy tych wiertarkach trzeba być ostrożnym, bo wszystko można zepsuć... używając za wiele siły...
Do elektroniki, pcb używam własnej konstrukcji. Z ręki jednym wiertłem z węglika wiercę spokojnie powyżej tysiąca otworów... albo i kilka. Wiertło 0,9. No chyba, że ręka zadrży...

Wiertarki po 200-300zł z Allegro czy marketu nadają się jedynie do wiercenia dziur w serze

Za tą kasę to chyba tylko Bass, Jet, lub lepiej Zośka itp. ale raczej wypada to sprawdzić namacalnie i przetestować wiercąc kilka otworów.
Rozgniatanie kołków - zależy ile siły w to włożysz. Przy tych wiertarkach trzeba być ostrożnym, bo wszystko można zepsuć... używając za wiele siły...
Do elektroniki, pcb używam własnej konstrukcji. Z ręki jednym wiertłem z węglika wiercę spokojnie powyżej tysiąca otworów... albo i kilka. Wiertło 0,9. No chyba, że ręka zadrży...


W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 210
- Rejestracja: 05 sie 2009, 14:51
- Lokalizacja: Warszawa
to już bym radzil ze te pieniądze kupić starą polską WS15 / WS16 / WSD6 i nigdy problemu z nią nie będzie a jak będzie robić w laminatach to sie chyba nigdy nie uszkodzi 
jak byś chciał zobaczyć jak to wygląda to zapraszam do mnie mam kilka sztuk. jak coś to na PW

jak byś chciał zobaczyć jak to wygląda to zapraszam do mnie mam kilka sztuk. jak coś to na PW
141 T BW 1.1 S t5.0 D60.3 H-L045 ss nb
141 T BW 8.1 S t1.2 D38.0 H-LO45 ss nb
141 T BW 8.1 S t1.2 D38.0 H-LO45 ss nb
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 26 sie 2010, 11:06
- Lokalizacja: Kraków
Witam. Jest to mój pierwszy post na tym forum więc chciałbym pozdrowić wszystkich pasjonatów obróbki metali (i nie tylko). Jeżeli mógłbym wtrącić swoje 3 grosze to mam takie przemyślenie, że jeżeli coś jest do wszystkiego to nie nadaje się do niczego. Czy nie lepiej kupić bardzo dobry stojak wiertarski lub wiertarkę z porządnym stojakiem i osobno nitownicę do nitów rurkowych? Ja miałem podobny problem, potrzebowałem wywiercić kilkaset otworów fi 0.4 w płytce mosiężnej a takich płytek potrzebowałem parędziesiąt. Poradziłem sobie w ten sposób: Miałem uszkodzony stojak do Celmy i wiertarkę szybkoobrotową a'la Dremel (nie oryginał, 28000 obr/min) przewierciłem uchwyt do wiertarki tak, żeby zmieściła się zwykła opaska zaciskowa CM. Po dokręceniu i ustawieniu w pionie byłem mile zaskoczony precyzją w/w urządzonka. Wywierciłem kilka tysięcy otworków wiertłem widiowym 0.4 bez najmniejszych problemów. Potrzebując zanitować kilkaset nitów rurkowych nabyłem nitownicę za ok 100 zł i służy do dziś bezawaryjnie. Trzeba po prostu poszukać a narządź się znajdzie.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2010, 16:01 przez Jura, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
no chyba że Kol. ma zamiar rozpocząć produkcję takich płytek z bakelitu z nitami
z doświadczenia wiem że do zastosowań amatorskich spokojnie wystarcza wiertarka z marketu za 200pln .
wiercę co potrzeba i jednym zgrabnym ruchem mogę ją schować pod biurko .
stojaków z wiertarką nie cierpię - dźwięk .
pozdrawiam .
no chyba że Kol. ma zamiar rozpocząć produkcję takich płytek z bakelitu z nitami

z doświadczenia wiem że do zastosowań amatorskich spokojnie wystarcza wiertarka z marketu za 200pln .
wiercę co potrzeba i jednym zgrabnym ruchem mogę ją schować pod biurko .
stojaków z wiertarką nie cierpię - dźwięk .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares