Strona 1 z 8

Obrabiarki z zagranicy

: 16 lut 2019, 09:44
autor: DOHC
Witam,

Natknąłem się na taką stronę:

https://vavato.com/en/#!/auctions/5c1b7838c95c1

Są tam aukcje obrabiarek, ceny są całkiem przystępne w porównaniu do tego co można znaleźć na polskich aukcjach i w ogłoszeniach. Obrabiarki podobne do tych które tam są po 2-4 tys euro, w Polsce są powystawiane po 30-40 tys zł. Oczywiście dochodzi koszt transportu i to jest pewnie największa bariera. Czy ktoś z was ściągał maszyny z zagranicy? Macie jakiś patent na przyzwoity kosztowo transport obrabiarki ?. Może ktoś zna inne tego typu portale? Moją uwagę zwraca zdanie w ofercie które mówi że kupujący organizuje demontaż i załadunek maszyny nie powodujący uszkodzenia budynku.

Pozdrawiam

Re: Obrabiarki z zagranicy

: 16 lut 2019, 10:00
autor: lepi
No to musisz zdemontowac, zaladowac i wywiezc we wlasnym zakresie. Do tego czesto nie ma jak sprawdzic maszyne. Zazwyczaj musisz miec firme by kupic.

Re: Obrabiarki z zagranicy

: 16 lut 2019, 13:07
autor: jasiu...
Po pierwsze "auctions" czyli kto da więcej. Po drugie, są to często aukcje zlecane np. przez komorników. Czasem maszyny stoją jeszcze w upadłych firmach, czasem przed nimi, pod plandeką w najlepszym wypadku, jeśli syndyk sprzedał, albo wynajął (czasem właściciel odzyskał) halę.

Musisz wszysto sam zorganizować. Ta różnica ceny, to po prostu zysk firm pośredniczących w handlu maszynami. Oni jadą ze swoimi ludźmi, wiedzą, jak zdemontować, organizują transport, najczęściej nie jednej, ale wielu maszyn, później remont (najczęściej przy użyciu pędzelka, rozpuszczalnika i kiepskiej farby).

I ci pośrednicy wiedzą dokładnie, do jakiej kwoty uda im się na danej maszynie zarobić. Dlatego jeśli sam w to będziesz chciał wejść, niekoniecznie może ci się to opłacić. Przebijesz w aukcji kwotę, której nie chcą dać ci, którzy na handlu maszynami się znają, bo wiedzą, powyżej jakiej ceny mogliby nie zarobić. Tak to w skrócie wygląda.

Re: Obrabiarki z zagranicy

: 16 lut 2019, 14:42
autor: lepi
No i jeszcze trzeba umieć czytać drobny druczek :)

Re: Obrabiarki z zagranicy

: 16 lut 2019, 14:56
autor: jasiu...
lepi pisze:
16 lut 2019, 14:42
No i jeszcze trzeba umieć czytać drobny druczek :)
A tego to już całkiem nie rozumiem, gdzie ten druczek? Mógłbyś strszemu człowiekowi wskazać, gdzie ten druczek widzisz, bo stare oczy jasia tego druczku nie dostrzegły.

Re: Obrabiarki z zagranicy

: 16 lut 2019, 15:04
autor: lepi
W regulaminie aukcji.

Re: Obrabiarki z zagranicy

: 16 lut 2019, 16:55
autor: strikexp
DOHC pisze:
16 lut 2019, 09:44
Oczywiście dochodzi koszt transportu i to jest pewnie największa bariera. Czy ktoś z was ściągał maszyny z zagranicy? Macie jakiś patent na przyzwoity kosztowo transport obrabiarki ?
Osobiście nie ale znajomy ściągał. Ogólnie transport wyniósł go drugie tyle co maszyna. Sama maszyna wymagała remontu. Czyli taka okazja ale dyskusyjna, jak ktoś ma czas bawić się w transporty i remonty.

Generalnie patrz jaka odległość. Tzw bus czyli pojazd o ładowności 1-1,5 tony to koszt 1-1,5zł za kilometr. Musiałbym tylko dopytać czy w jedną czy w obie strony, ale chyba w jedną.

Re: Obrabiarki z zagranicy

: 16 lut 2019, 17:06
autor: jasiu...
strikexp pisze:
16 lut 2019, 16:55
Ogólnie transport wyniósł go drugie tyle co maszyna. Sama maszyna wymagała remontu.
A to dziwne, znam kilka osób, które ściągają maszyny i transport wcale nie wychodzi nieopłacalnie. Jeśli maszyna jest niewielka, możesz jechać małą ciężarówką (taką z "budką na kabinie"), czyli za autostradę (do 7.5 tony) nie płacisz. Duża maszyna jest w sumie droga, a więc nawet wynajmując firmę spedycyjną, masz szansę sporo zaoszczędzić, niż gdybyś skorzystał z usług pośredników. Transport, wbrew pozorom wcale drogi nie jest.

Poza ty widzisz, co sprowadzasz. Maszyny z reguły będą wymagać remontu, ale jeśli kupujesz bezpośrednio z firmy, masz duże szanse, że do końca maszyna była serwisowana, smarowana, konserwowana. Ot tu się raczej o maszyny dba.
lepi pisze:
16 lut 2019, 15:04
W regulaminie aukcji.
Nadal nie znalazłem. Może ty tworzyłeś kiedyś takie plakaty:

Obrazek

:mrgreen:

Re: Obrabiarki z zagranicy

: 16 lut 2019, 17:14
autor: strikexp
Nie napisałem że był nieopłacalny, ale że drogi. Jak dobrze pamiętam to ściągał z beneluksu na mazowsze więc to nie jakieś Niemcy wschodnie i zachodnia Polska.

Re: Obrabiarki z zagranicy

: 16 lut 2019, 18:16
autor: jasiu...
Hmm, drogi? Zapytałem znajomego, płacił 2 złote za kilometr. Czyli powiedzmy Bruksela-Warszawa wyszłoby go 2600 złotych. Bo to zlecasz firmie, przecież nie bierzesz sąsiada, który musiałby na pusto jechać. czy to drogo za samochód, który wiezie ok. 20 ton? Nie wiem.