cnc.info.pl - FORUM CNC

Ostatnio przegladajac YT natrafilem na ciekawy i szybki sposob obrobki kol zebatych. Mial ktos z czyms takim kiedykolwiek doczynienia? Czy przy takim typie obrobki narzedzia to standardowe dlutaki fellowsa tylko przedluzone dla wiekszej wytrzymalosci czy to juz inny typ narzedzi? Calosc wyglada ciekawie i obrobka roznych kol zebatych z tego co ogladalem potrafi trwac nawet ponizej 1-2 minut. Ponizej link:

https://www.youtube.com/results?search_ ... ar+skiving

Ciekawe, wygląda jakby obrót i wrzeciono były zsynchronizowane.

Mówisz 1-2 minuty, a potem koło zębate puszczasz za 3 stówki Film powinien być z cyklu jak się robi hajsy.

zalezy jeszcze jakie to kolo zebate przypomina tak troche obrobke fellowsa, tylko nie moge pojac tak na zdrowy rozum jak ono wykrawa ten material. Bardziej wyglada jakby napieralo anizeli dlutowalo. Na ktoryms filmiku byla pokazana bardzo wysoka jakosc powierzchni po takiej obrobce. Gdzies byl tez jakis filmik ktory przedstawial koncowke napedzana do glowicy do tokarki do takiej obrobki. Swoja droga to ciekawe jak wyglada kwestia ceny takiej dedykowanej maszyny ale rozwiazanie trzeba przyznac innowacyjne

Myślę że z milion i niekoniecznie PLN.
Pewnie oparte jest to o wyliczanie wektora przesunięcia. I działa jak zwykły skrawający frez modułowy. Obrót elementu służy chłodzeniu czyli przyspieszeniu obróbki. Czas to pieniądz. To są rozwiązania dla dużych firm gdzie taniej kupić 5 maszyn po 1mln euro, niż 10 maszyn po 500 mln euro. Cena ta sama, ale miejsca mniej i nie trzeba zatrudniać 30 pracowników ale 15. A jak podatki wysokie to pracownik droższy niż maszyny.
U nas PIS też zaczął rozdawać zasiłki 500+ zamiast obniżyć podatki...

strikexp pisze: ↑

29 lis 2018, 15:28

taniej kupić 5 maszyn po 1mln euro, niż 10 maszyn po 500 mln euro. Cena ta sama,

byłem kiepski z matmy ale coś mi tu nie gra w twoim rozumowaniu

Zasada obróbki wygląda mi trochę jak rotary broaching tylko skala większa

strikexp pisze:Obrót elementu służy chłodzeniu

Niby dział na luzie ale...

rdarek pisze: ↑

29 lis 2018, 15:56

byłem kiepski z matmy ale coś mi tu nie gra w twoim rozumowaniu

Nie rób sensacji z drobnej pomyłki, za 500mln euro nie ma raczej maszyn. Chyba że taki B2 Spirit ale to jest poza budżetem firm, ba nawet większości państw.

strikexp pisze: ↑

29 lis 2018, 19:22

Nie rób sensacji z drobnej pomyłki, za 500mln

Ahhh niech ktoś się pomyli na 10% tej kwoty na moją korzyść
Dobra koniec marzeń

To jest metoda podobna do radełkowania skrawającego, tylko tam narzędzie samo się napędza. Metoda znacznie lepsza od zwykłego dłutowania, bo nie wymaga dużej ilości ruchów posuwisto zwrotnych.