Drukarka do metalu - frezarka i maszyna pomiarowa
: 20 wrz 2018, 23:20
Witam
Chciałem podzielić się odkryciem może innowacją, a może rozwiązaniem problemów w zakresie form wtryskowych.
Dla niektórych może to być ciekawa maszynka nic poza tym.
Od czasu do czasu drukujemy z metalu ale coraz częściej prowadzimy szkolenia oraz służymy konsultingiem technologicznym odnośnie druku 3D z metalu i zakupu maszyn pod dane zastosowanie.
Problem z drukiem 3D z metalu np. ze stali 316L jest gładkość powierzchni. Za możliwość dowolnie kształtowanych kanałów wewnętrznych w formie płacimy chropowatością powierzchni.
Da się wykańczać formy poprzez frezowanie ale wymaga to punktów bazowych pozostawionych z naddatkami.
Dodatkowe zamocowanie może być przesunięte lub generować niedokładności
Wydruk był by gładszy przez drukowanie z proszku o mniejszej ziarnistości ale wtedy warstwa jest niższa, proszek około 4-5x droższy oraz czas wykonania znacząco dłuższy.
W druku 3D możemy zaprojektować tak kanały chłodzące aby proces chłodzenia był jak najbardziej wydajny bez konieczności myślenia o technologicznych niuansach, przede wszystkim kanały mogą być konformalne czyli w skrócie równoległe do chłodzonej płaszczyzny która może być od "pionowej" ścianki do jakieś subtelnej falistości.
Kilka dni temu miałem możliwość oglądania maszyny (w Polsce
) która jest hybrydą drukarki do metalu, frezarki oraz maszyny pomiarowej.
Na początku nie byłem przekonany głównie z tego powodu, że maszyna frezuje co kilka warstw po wydrukowaniu i otrzymuje się gładką wykończoną powierzchnię, myślałem że wióry uniemożliwią dalsze drukowanie i powstaną jakieś defekty w ściankach okazało się że wióry są wielkości stosowanego proszku, ponieważ obróbka jest typowo wykańczająca.
Maszyna posiada automatyczny magazyn z narzędziami oraz sondą pomiarową.
Maszynę prezentował nam główny technolog gdzie maszyna pracuje od ponad roku, wiec to nie żadne targi czy expo.
Sonda pomiarowa umożliwia dokładne nadrukowanie na istniejący już element zazwyczaj wykony konwencjonalnie aby (oszczędzić czas budowania - jeśli to możliwe) oglądaliśmy taki element ale niewprawne oko nie zauważy różnicy ani granicy podziału pomiędzy elementami wyfrezowanymi, a dodrukowanymi.
Maszyna jest porażająca, można wykonywać na niej najtrudniejsze formy oraz stemple z dowolnymi kanałami chłodzącymi.
Niestety cena jest również porażająca około 4 mln pln
Moim zdaniem maszyna jest nieco za droga i mogła by mieć nieco lepsze oprogramowanie, na razie z tego co widziałem maszyna ma soft do przygotowania programów dosyć ascetyczny ale robi co ma robić.
Kto to sprzedaje jak to działa znajdziecie w internetach wpisując Matsuura LUMEX
Nie jestem alfą i omegą ale często odpowiadając na zapytania i znając nieco możliwości drukarek 3D do metalu zrobiła na mnie wielkie wrażenie i chciałem się podzielić moją opinią bo wiem, że jest tu parę otwartych umysłów
Takie wyprawy sprawiają przyjemność zwłaszcza kiedy widzi się co potrafi dane urządzenie bez zbędnego marketingowego wyolbrzymiania.
Pozdrawiam
Chciałem podzielić się odkryciem może innowacją, a może rozwiązaniem problemów w zakresie form wtryskowych.
Dla niektórych może to być ciekawa maszynka nic poza tym.
Od czasu do czasu drukujemy z metalu ale coraz częściej prowadzimy szkolenia oraz służymy konsultingiem technologicznym odnośnie druku 3D z metalu i zakupu maszyn pod dane zastosowanie.
Problem z drukiem 3D z metalu np. ze stali 316L jest gładkość powierzchni. Za możliwość dowolnie kształtowanych kanałów wewnętrznych w formie płacimy chropowatością powierzchni.
Da się wykańczać formy poprzez frezowanie ale wymaga to punktów bazowych pozostawionych z naddatkami.
Dodatkowe zamocowanie może być przesunięte lub generować niedokładności
Wydruk był by gładszy przez drukowanie z proszku o mniejszej ziarnistości ale wtedy warstwa jest niższa, proszek około 4-5x droższy oraz czas wykonania znacząco dłuższy.
W druku 3D możemy zaprojektować tak kanały chłodzące aby proces chłodzenia był jak najbardziej wydajny bez konieczności myślenia o technologicznych niuansach, przede wszystkim kanały mogą być konformalne czyli w skrócie równoległe do chłodzonej płaszczyzny która może być od "pionowej" ścianki do jakieś subtelnej falistości.
Kilka dni temu miałem możliwość oglądania maszyny (w Polsce
) która jest hybrydą drukarki do metalu, frezarki oraz maszyny pomiarowej.Na początku nie byłem przekonany głównie z tego powodu, że maszyna frezuje co kilka warstw po wydrukowaniu i otrzymuje się gładką wykończoną powierzchnię, myślałem że wióry uniemożliwią dalsze drukowanie i powstaną jakieś defekty w ściankach okazało się że wióry są wielkości stosowanego proszku, ponieważ obróbka jest typowo wykańczająca.
Maszyna posiada automatyczny magazyn z narzędziami oraz sondą pomiarową.
Maszynę prezentował nam główny technolog gdzie maszyna pracuje od ponad roku, wiec to nie żadne targi czy expo.
Sonda pomiarowa umożliwia dokładne nadrukowanie na istniejący już element zazwyczaj wykony konwencjonalnie aby (oszczędzić czas budowania - jeśli to możliwe) oglądaliśmy taki element ale niewprawne oko nie zauważy różnicy ani granicy podziału pomiędzy elementami wyfrezowanymi, a dodrukowanymi.
Maszyna jest porażająca, można wykonywać na niej najtrudniejsze formy oraz stemple z dowolnymi kanałami chłodzącymi.
Niestety cena jest również porażająca około 4 mln pln
Moim zdaniem maszyna jest nieco za droga i mogła by mieć nieco lepsze oprogramowanie, na razie z tego co widziałem maszyna ma soft do przygotowania programów dosyć ascetyczny ale robi co ma robić.
Kto to sprzedaje jak to działa znajdziecie w internetach wpisując Matsuura LUMEX
Nie jestem alfą i omegą ale często odpowiadając na zapytania i znając nieco możliwości drukarek 3D do metalu zrobiła na mnie wielkie wrażenie i chciałem się podzielić moją opinią bo wiem, że jest tu parę otwartych umysłów
Takie wyprawy sprawiają przyjemność zwłaszcza kiedy widzi się co potrafi dane urządzenie bez zbędnego marketingowego wyolbrzymiania.
Pozdrawiam