Czyje są programy napisane w pracy

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
piomalek
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 28
Rejestracja: 12 sie 2011, 18:50
Lokalizacja: Polski

#71

Post napisał: piomalek » 27 mar 2017, 08:52

Witam
Na początku przepraszam za moją nieobecność, spowodowana była osobistymi sprawami,
nie spodziewałem sie aż takiej odpowiedzi na mój temat, ale miło że tylu ludzi sie tą sprawą zainteresowało.
numerek pisze:panowie o czym Wy tu dyskutujecie ???

do autora tematu :
podjąłeś pracę w zakładzie który wybudował właściciel
przebierasz się w szatni która również należy do niego
wykonujesz pracę którą ci zlecił i za która płaci
mało tego !
wykonujesz tę pracę na maszynie którą on zakupił
program wart więcej niż auto którym przyjeżdżasz do roboty zakupił właściciel

wykonujesz tę pracę bo właściciel załatwił/zdobył tę robotę abyś miał co programować i na koniec miesiąca z czego zapłacić ci za pracę jak się umówiłeś


więc .....

morda w kubeł i do roboty !!

programujesz na nie swoim więc co zaprogramujesz to nie jest Twoje !!!!

twoja jest tylko wiedza jak to programować i za tę wiedzę właściciel ci płaci

zaraz ku**a wymyślisz że skoro zaprogramowałeś maszyna zrobiła to możesz detal zabrać bo go wykonałeś !?

weź stań przy maszynie i zaprogramuj ją tak aby wrzeciono jebło cię w dekiel może zmądrzejesz

to była wersja hard
-------------------------
a wersja soft:

załóż firmę kup maszyny załatw robotę zatrudnij takiego typa jak ty i po tym jak zaprogramuje maszynę powiedz mu że program należy do niego i może go sobie zabrać
więc on go sobie zabierze i pójdzie w pi*** a Ty zatrudnisz następnego darmozjada i zrobi to samo ...

Po pierwsze może minimum kultury "morde" to możesz mieć ty bo cie ktoś je***ł łopatą w dzieciństwie, a tak na serio dobrze, to szef powie wypnij dupę wyrucham cie to widzę ty byś to zrobił bo myjesz sie wodą za którą on płaci, używasz mydła za które on płaci itd.

Z twojego toku myślenia jeżeli pójdziesz do kolegi i na jego komputerze napiszesz program to nie jest twój bo komputer jest jego on kupił??

Co innego jest wykonanie zleconej pracy, a co innego jest zabranie detalu to są dwie odrębne rzeczy, po pierwsze chyba nie znasz różnice pojęcia Operator a Programista.
Zapytałem sie normalnie na spokojnie, a ciebie chyba coś uwierało jak to pisałeś zamiast normalnie odpisać to od razu z jakimiś podtekstami.

W całej historii chodzi o to, że pracodawca nie przyszedł i nie powiedział dawaj programy itd. po prostu doszły słuchy, że ma być nowy pracownik który będzie zajmował sie obrabiarkami numerycznymi, co jakiś czas ma chodzić zgrywać programy itd. Dla tego takie moje było pytanie czyje są te programy bo to wygląda tak jak by oni sie zabezpieczali w razie zwolnienia pracownika.

Po pierwsze jak chodziłem po podwyżki słyszałem że norma słaba itd. jak ma być norma dobra jeżeli po pierwsze czasy dają chu... , a po drugie nie ma żadnego dodatkowego czasu dla nas operatorów na napisanie programu.
atom1477 pisze:Jedynie fragment którego nie pogrubiłem w Twojej wypowiedzi sprawił by że programy stały by się własnością autora.
A tego autor tematu aż do tej pory nie sprecyzował (nie sprecyzował czy dostał polecenie napisania programów).
Więc piomalek, najwyższa pora żebyś to sprecyzował.
Nie ja nie dostałem takiego polecenia, przywożą mi materiał, rysunek i tyle mam technologie mam rysunek i mam wykonać.



Tagi:

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 7980
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#72

Post napisał: WZÓR » 27 mar 2017, 10:49

piomalek pisze:... W całej historii chodzi o to, że pracodawca nie przyszedł i nie powiedział dawaj programy itd. po prostu doszły słuchy, że ma być nowy pracownik który będzie zajmował sie obrabiarkami numerycznymi, co jakiś czas ma chodzić zgrywać programy itd. Dla tego takie moje było pytanie czyje są te programy bo to wygląda tak jak by oni sie zabezpieczali w razie zwolnienia pracownika. ...
Więc czym się kolego przejmujesz - olej to.
Do czasu kiedy jesteś sam na tej obrabiarce to masz monopol i nikt inny z Twoich programów nie będzie korzystał.
W razie jakbyś się zwalniał , czy też był zwolniony na co by się Tobie te programy przydały - zupę byś z nich gotował (?) :neutral:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#73

Post napisał: dance1 » 27 mar 2017, 17:12

kamar wyprodukować można i 1 egzemplarz, produkcja jednostkowa to się nazywa, ponad 90% moich wyrobów jakby nie patrzeć.

Produkcja jednostkowa - jeden z trzech typów organizacji produkcji wyodrębniony ze względu na jej liczebność pośród produkcji masowej i seryjnej: drobnoseryjnej, średnioseryjnej, wielkoseryjnej.

Produkcja jednostkowa - to wytwarzanie wyrobów unikalnych, niepowtarzalnych, na które jest małe zapotrzebowanie na rynku - zwykle jedna, najwyżej dwie sztuki podobne. W produkcji jednostkowej każdy produkt stanowi zamkniętą /odrębną/ całość. Jednorazowo wytwarza się pojedynczy wyrób lub kilka wyrobów tego samego rodzaju. W tego typu produkcji, stanowisko robocze wykonuje nieograniczoną liczbę detalooperacji, które przeważnie nie powtarzają się lub powtarzają się rzadko, najczęściej w nieregularnych i nieprzewidywalnych odstępach czasowych. W systemie produkcji jednostkowej niewiele czasu upływa między decyzją o produkcji a jej wynikami.

Produkcję jednostkową charakteryzują wysokie koszty wytworzenia pojedynczego produktu, przekraczające kilkukrotnie koszt tego samego wyrobu wykonanego w trakcie np.: produkcji seryjnej.
I don't like principles, I prefer prejudices


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#74

Post napisał: kamar » 27 mar 2017, 17:24

Z podręcznika ekonomii socjalistycznej przepisałeś ? :) Wg mojej nomenklatury
ekonomicznej produkcją jest wytwarzanie wyrobu na rynek. (magazyn czy półkę w Biedronce :) )
Każdy wyrób wykonany na zamówienie jest usługą.


supremacja
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 10
Posty: 59
Rejestracja: 29 lip 2016, 12:43
Lokalizacja: pl

#75

Post napisał: supremacja » 27 mar 2017, 17:47

Ten temat naprawdę ma potencjał.


atlc
Posty w temacie: 11

#76

Post napisał: atlc » 27 mar 2017, 18:07

W takim razie musisz kamar napisać swój własny podręcznik;)

Prawnie to:
"Przez świadczenie usług, o którym mowa w art. 5 zakres przedmiotowy ustawy ust. 1 pkt 1, rozumie się każde świadczenie na rzecz osoby fizycznej, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, które nie stanowi dostawy towarów w rozumieniu art. 7 pojęcie dostawy towarów"


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#77

Post napisał: jasiu... » 27 mar 2017, 18:12

kamar pisze: Każdy wyrób wykonany na zamówienie jest usługą.
Poszukałem w wikipedii. https://pl.wikipedia.org/wiki/Us%C5%82ugi

Jakoś twoja definicja tam się nie mieści. Zaraz, jak firma Pagani robi swoje samochody pod konkretnego klienta, to oznacza, że jak fryzjer świadczy usługi? Z drugiej strony, czymże się różnią usługi motoryzacyjne firmy Pagani od usług krawieckich (uszycie garnituru).

Tylko czy rzeczywiście jest się o co spierać? Czy musimy tak, jak u Mickiewicza? https://pl.wikisource.org/wiki/Golono,_ ... icz,_1893)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#78

Post napisał: kamar » 27 mar 2017, 20:14

A niech Wam będzie, ze wytoczenie chłopu szajby do krajzegi to produkcja kół pasowych.
Ja tam świadczę usługi a produkuję tylko wióry, bo te dostarczam do punktu skupu nieproszony :) Przez całe lata na ryczałcie za śrubkę wstawioną do sklepu płaciłem 3% (ryczałt od produkcji) a za tą samą śrubkę wstawioną do kopalni czy elektrowni placiłem 9% (ryczałt od usług) Trzy razy wiekszy podatek bardziej trafia do świadomości niż Wiki :)

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 7980
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#79

Post napisał: WZÓR » 28 mar 2017, 12:16

supremacja pisze:Ten temat naprawdę ma potencjał.
Fakt , niewinnie się zaczęło - od G- kodu , a jesteśmy już na etapie budowy statków.

.... , i dlatego kocham te Forum.


Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#80

Post napisał: kamar » 28 mar 2017, 12:39

WZÓR pisze: Fakt , niewinnie się zaczęło - od G- kodu , a jesteśmy już na etapie budowy statków.

.... , i dlatego kocham te Forum.
Towarzystwo spragnione pogaduszek, temat tu najmniej istotny :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”