Witam wszystkich
Chciałbym zapytać Was o opinie na pewien temat.
Dostałem propozycję pracy na stanowisku technologa-programisty. Problem polega na tym, że nie ukonczylem studiow techniczych (tylko podyplomowe programowanie cnc). Nie mam doswiadczenia z zadnym cadem/camem (raz w zyciu musialem narysowac cos na studia - jakos poszlo). Na początku bede uczyl sie pod okiem doswiadzonych chlopakow.
Od 4 lat pracuje jako operator frezarek 5-osiowych w produkcji jednostkowej. Wiekszosc detali wykonuje bez pomocy programistow (musze zaplanowac jak zrobic zeby bylo dobrze - programy, przyrzady oraz dobor parametrow i narzedzi spoczywa na moich barkach) wiec doswiadczenie w obrobce mam.
Martwi mnei tylko nauka cada/cama oraz podejscie do tematu od strony technologicznej. Do tej pory z technologia i materialami spotykalem sie juz po wypuszczeniu danego detalu na produkcje (cos tam wiem ale nie az tyle ile powinienem na tym stanowisku)
Co zrobilibyscie na moim miejscu? Czy waszym zdaniem moje doswiadczenie to solidna podstawa aby podjac probe? Troche boje sie ze cos nie pojdzie a konieczna jest zmiana firmy (zarobki beda podobne).
Pozdrawiam
propozycja pracy
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 113
- Rejestracja: 27 cze 2014, 10:23
- Lokalizacja: Warszawa
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:20
- Lokalizacja: podkarpackie
Twoje doświadczenie w programowaniu z palca przyda ci się niewątpliwie. Zaczniesz od szkoleń w nowej firmie. Może zmienić się branża jednak umiejętności praktyczne są bardzo ważne. Ja osobiście nie wyobrażam sobie technologa cad/cam przygotowującego proces do obróbki bez znajomości samej obróbki wiórowej na obrabiarce.
NX CAD, NX CAM, FREZOWANIE 5AX, ELEKTRODRĄŻARKI WGŁĘBNE I DRUTOWE. PEPS, VERICUT. Pomagam w NX przez Team Viewer. Postprocesory NX.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
wiedzą, co robią.
Masz doświadczenie, a więc szkoda cię, żebyś patrzył na spływające z wiertła wióry, czy żebyś poszedł na zwolnienie "bo ci w krzyżu przeskoczyło" jak ładowałeś buca na maszynę.
Co do CAD, to jeśli nauczyłeś się programowania pięcioosiówki, to nie będzie ci on potrzebny. Ty masz być programistą-technologiem, a nie konstruktorem, a to konstruktorzy rysują.
Co ważne, jako technolog musisz umieć powiedzieć, ile dana obróbka będzie kosztowała, czy potrzebny będzie zakup dodatkowych specjalnych narzędzi, no i jak długo to pójdzie. Bo właśnie od technologa takie informacje zbiera ktoś, kto musi za robotę wystawić rachunek. Firma musi na usłudze zarobić, a więc wcześniej musi wiedzieć, jakie będą koszty wytworzenia, żeby wyjść z ceną.
Moim zdaniem, dasz radę, a czego nie umiesz, to sobie znajdziesz, albo w inny sposób uzupełnisz brakującą wiedzę. Czy warto? Jak się nie boisz utyć od siedzącej bardziej roboty, to chyba tak.
Masz doświadczenie, a więc szkoda cię, żebyś patrzył na spływające z wiertła wióry, czy żebyś poszedł na zwolnienie "bo ci w krzyżu przeskoczyło" jak ładowałeś buca na maszynę.
Co do CAD, to jeśli nauczyłeś się programowania pięcioosiówki, to nie będzie ci on potrzebny. Ty masz być programistą-technologiem, a nie konstruktorem, a to konstruktorzy rysują.
Co ważne, jako technolog musisz umieć powiedzieć, ile dana obróbka będzie kosztowała, czy potrzebny będzie zakup dodatkowych specjalnych narzędzi, no i jak długo to pójdzie. Bo właśnie od technologa takie informacje zbiera ktoś, kto musi za robotę wystawić rachunek. Firma musi na usłudze zarobić, a więc wcześniej musi wiedzieć, jakie będą koszty wytworzenia, żeby wyjść z ceną.
Moim zdaniem, dasz radę, a czego nie umiesz, to sobie znajdziesz, albo w inny sposób uzupełnisz brakującą wiedzę. Czy warto? Jak się nie boisz utyć od siedzącej bardziej roboty, to chyba tak.