Strona 1 z 1

Przyszłość zawodu Operator CNC

: 22 mar 2016, 23:15
autor: amadw
Witam, jeśli napisałem to w złym dziale to z góry przepraszam :)

Jak sądzicie, jaka jest przyszłość w/w zawodu? Na razie osobiście nie narzekam, bo typowym guzikowym nie jestem (potrafię ostrzyć wiertła hehe :)), ale wiecznie nie będę pracował w jednej firmie, a - nie oszukujmy się - na 75% trafię potem do jakiegoś molocha, gdzie faktycznie będę robił jakieś pierdoły, oczywiście za odpowiednio niskie wynagrodzenie. Wyjazd za granicę jest na końcu mojej listy życzeń, bo to tylko oszukiwanie losu. (kiedyś w końcu wrócę do kraju, a jakoś na chleb będę musiał pracować). Przyszedł zatem czas na rozważania dot. mojej (i nie tylko) przyszłości.

Mam 23 lata, z zawodu jestem technik informatyk, do czasu skończenia szkoły uwielbiałem pisać długie skrypty w PHP. Na studia nie poszedłem($), pracy nie znalazłem, a na wsparcie rodziny nie mogłem liczyć, i takim zrządzeniem losu przez szkolenie trafiłem na obróbkę. W ciągu pół roku od totalnego zera nauczyłem się obsługi SL-20 wraz z programowaniem i wykonawczym rysunkiem technicznym.

Postawiłem sobie dwa wyjścia:
1) olać postępującą robotyzację i dalej toczyć
2) wrócić do wyuczonego zawodu i zacząć studia

Co do #2, zaoszczędziłem trochę gotówki, "jakoś" pogodziłbym ewentualne studia zaoczne z pracą (na dwie zmiany obecnie), jedynie nie jestem przekonany co do swoich możliwości, czy rzeczywiście dałbym radę. Matematyką na poważnie zainteresowałem się dopiero przy nauce do matury (to było na początku tylko uczenie z przymusu).

Trochę pokręciłem, ale taki już jestem : )

Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.

: 23 mar 2016, 14:25
autor: mc2kwacz
Gdyby ktokolwiek potrafił przepowiadać przyszłość choćby na 70%, rządziłby światem. Dlatego łatwiej jest przyszłość kreować na swój sposób, ale to dotyczy wielkich tego świata, dysponujących nieograniczoną władzą.
Jeśli nie będzie jakiegoś kataklizmu, to postępująca automatyzacja WSZYSTKIEGO, nie tylko przemysłu, jest nieunikniona. Automatyzacja prowadzi do rozwarstwienia kompetencji - potrzebni są tylko wysokiej klasy specjaliści, NIELICZNI, albo robole do najprostszych prac których automatyzować się nie opłaca. Zanik zapotrzebowania na pracowników średniej klasy. Niestety.
Marna perspektywa dla większości ludzkości.

: 23 mar 2016, 21:40
autor: RobiszToŹle
Jeśli lubisz pisać skrypty, programować itd, to wg mnie idź w to. Inna kasa i inne możliwości i raczej się to nie zmieni :wink:

Tylko musisz to lubić inaczej nic z tego nie wyjdzie.

: 24 mar 2016, 17:12
autor: mc2kwacz
Żeby być dobrym programistą, trzeba mieć łeb jak sklep. Dobre chęci nie wystarczą. Chyba że mówimy o "programowaniu" jakiegoś gów..