Strona 1 z 2

Wycena wartości na rynku pracy

: 16 mar 2016, 20:19
autor: meriones
Witam,
Jestem tegorocznym absolwentem Mechatroniki z tytułem inżyniera.
Od 1,5 roku prowadzę start-up, mam trochę maszyn CNC które sam wykonałem bądź kupiłem i naprawiłem, w trakcie studiów byłem na kilku kursach i szkoleniach.

Nie jestem totalnym nowicjuszem z zakresu:
-programowanie mikrokontrolerów, dobór czujników, nastaw,
-projektowanie obwodów elektronicznych,
-programowanie i obsługa lasera CO2, frezarki CNC, drukarki 3D FDM,
-obsługa programów autodesk - potrafię modelować każdy element z jakim się spotkałem, ale czasem potrzebuję trochę się zastanowić jak,
-gięcie i termoformowanie tworzyw,
-produkcja witraży.

Biorę pod uwagę stanowiska:
1) serwisant maszyn CNC/przemysłowych,
2) ustawiacz CNC,
3) inżynier mechatronik.

W tym miejscu zwracam się Was o pomoc w ocenie wysokości wynagrodzenia jakie mógłbym otrzymać teraz oraz jak przedstawia się perspektywa kariery zawodowej w przyszłości - chciałbym studiować zaocznie na II stopniu i zdobyć tytuł magistra po 2 latach.

Zakładamy, że jestem sumienny i przykładam się do obowiązków oraz lubię i chciałbym się rozwijać.

: 16 mar 2016, 20:58
autor: pprzemo88
W tym miejscu zwracam się Was o pomoc w ocenie wysokości wynagrodzenia jakie mógłbym otrzymać teraz oraz jak przedstawia się perspektywa kariery zawodowej w przyszłości - chciałbym studiować zaocznie na II stopniu i zdobyć tytuł magistra po 2 latach.
Ucz sie jezykow i nie probuj zgadywac ile mozesz w PL zarobic.
Skonczysz szkoly/szkolenia te co chcesz to pakuj sie i szukaj szczescia za granica bo tu kokosow nie zarobisz no chyba ze nalezysz do slusznej parti i znasz kogos waznego :mrgreen:

: 16 mar 2016, 21:01
autor: meriones
Umiem techniczny angielski. Chciałbym przez najbliższe 2 lata popracować w Polsce i dokończyć studia, ale nie wiem ile z moimi umiejętnościami wymagać od pracodawcy :)

: 16 mar 2016, 23:03
autor: kamil1986
Wymagać sobie możesz nawet 500zł za godzinę, po pierwsze pracodawca zanim ci zapłaci tyle ile chcesz będzie chciał zweryfikować twoje umiejętności w praktyce, bo w papierach można napisać co się komu podoba.

: 16 mar 2016, 23:18
autor: meriones
Rozumiem, zakładamy więc że wykonałem kilka projektów na zlecenie które działają i są wykorzystywane, więc mój poziom nie jest 0 i to co podaję w CV jest prawdą.
Zakładamy też, że jestem po okresie próbnym i pracodawca nadal chce ze mną współpracować.

Na pewno wiecie ile płacicie takim osobom, tylko nie chcecie się przyznać. :evil: Jeśli to tajemnica, prosiłbym o wiadomość na priv - chcę się jedynie zorientować jaka jest rozsądna stawka na rozmowie kwalifikacyjnej.

: 18 mar 2016, 17:58
autor: gregor1975
Się już nie chce bo jak już wyjaśnił jeden z forumowiczów (skracając i parafrazując): współczesny młody człowiek nawet nie potrafi wysrać się bez fajsbuka, skejpa i ogólnie pojętego internetu.

A inny użytkownik tego forum (kamar, jeżeli pamięć mnie nie zawodzi) zapodał anegdotę:

- Szefie, w internecie pisali, że powinienem zarabiać tyle i tyle
- To zatrudnij się w internecie

Wiem, że na te obecne "inżynierskie studia" przyjmują jak leci i takoż wypuszczają, ale przecież tam uczą matematyki a w konsekwencji logiki, zatem rodzi się pytanie: czy tam nikomu z przyszłych absolwentów chociażby nie obiło się o uszy pojęcie LICZBA ZMIENNYCH?

: 18 mar 2016, 23:11
autor: pprzemo88
meriones pisze:.
Na pewno wiecie ile płacicie takim osobom, tylko nie chcecie się przyznać. :evil: Jeśli to tajemnica, prosiłbym o wiadomość na priv - chcę się jedynie zorientować jaka jest rozsądna stawka na rozmowie kwalifikacyjnej.
Spokojnie mozesz powiedziec ze chcesz ok 6k netto :mrgreen: :mrgreen: na poczatek :lol:

: 19 mar 2016, 07:48
autor: oprawcafotografii
Czasami mozna dac sie zaskoczyc - znajomego zapytali na rozmowie
ile chce zarabiac, powiedzial ze na poczatek 4000zl, dopytali czy brutto,
on sie pomylil i powiedzial, ze netto.

I dostal netto :)

Inna sprawa ze teraz tam zarabia kilka razye wiecej ;) Tez netto :)

q

: 19 mar 2016, 14:07
autor: mc2kwacz
Wyzwaniem będzie znalezienie firmy która będzie potrzebowała Twoich umiejętności i jednocześnie będzie w stanie Ci za nie zapłacić. To musi być zamożna firma z dużymi dochodami. Żeby Twoje wynagrodzenie się im nie tylko zwróciło ale dało stabilny zysk. Pracownik który na siebie nie zarabia i nie przynosi zysku jest zbędny, wszystko jedno co umie, co może i co robi.

: 20 mar 2016, 16:46
autor: meriones
Nigdy nie szukałem pracy i nie miałem kontaktu z pracodawcami w Polsce.
Praktyki odbyłem za granicą i tam wiem ile mogę zarobić (przedział) na podobnych stanowiskach.

Zastanawiam się dlaczego to pytanie u niektórych wywołuje aż tyle emocji. :)

Panie gregor1975, prosiłbym o więcej kultury, jest to przecież dział "Na luzie". Rozumiem, że jest Pan o wiele lepszym człowiekiem niż ja, co potwierdzają Pańskie wypowiedzi na tym forum ale chciałbym poznac jakąś rzeczową wypowiedź.