Praca jako Operator Ustawiacz CNC za 8.50zł gdz.

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 420
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#11

Post napisał: gregor1975 » 26 lut 2016, 19:48

Maciacho17 pisze: wracając do waszych wypowiedzi najsensowniejszą była wypowiedź jasia
Bo najbardziej przysmarował Tobie? Szukasz, jak większość bywalców for internetowych, potwierdzenia swoich tez? Bo nie masz kobity, czy kumpli? Czy też jesteś mentalnym ekshibicjonistą?
Maciacho17 pisze:Doszedłem do wniosku że mój szef to zwykły burak
Dzięki temu gościowi jesz, ubierasz się i, jak piszesz, dokładasz do rachunków rodziny. Czy jesteś w stanie mu to powiedzieć prosto w oczy? Jeżeli płaci mało według Ciebie, to czy próbowałeś zapytać go, dlaczego płaci mało - nie chce, czy nie ma?
Maciacho17 pisze: czytając po kolei wasze wypowiedzi (...) najwięcej wrażenia takiego jak by większość ze śledzących ten temat miało w życiu podstawione pod buzie czyli nieco za dobrze
Miałeś kiedyś wrażenie, że jak jest obiad, to jest święto, spałeś kiedyś w budce telefonicznej w Holandii?
Maciacho17 pisze:(...)fakt jest taki że tak na prawdę nie znacie mojej sytuacji i większość z tego wszystkiego jest zabawne
Dla mnie zabawny byłbyś Ty, gdyby nie wzajemnie wykluczający się fakt, że jesteś po prostu żałosny.



Tagi:


Autor tematu
Maciacho17
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 24 lut 2016, 23:38
Lokalizacja: Mielec

#12

Post napisał: Maciacho17 » 29 lut 2016, 07:52

gregor1975 pisze:
Maciacho17 pisze: wracając do waszych wypowiedzi najsensowniejszą była wypowiedź jasia
Bo najbardziej przysmarował Tobie? Szukasz, jak większość bywalców for internetowych, potwierdzenia swoich tez? Bo nie masz kobity, czy kumpli? Czy też jesteś mentalnym ekshibicjonistą?

Fakt było napisane że niby uznaje mnie za fachowca ale tak się nie czuje, mam kobiete od 3 lat jestem w udanym związku, mam kolegów i przyjaciół ktorzy mnie wspierają i mówią że prece muszę zmienić bo sie marnuje.
Maciacho17 pisze:Doszedłem do wniosku że mój szef to zwykły burak
Dzięki temu gościowi jesz, ubierasz się i, jak piszesz, dokładasz do rachunków rodziny. Czy jesteś w stanie mu to powiedzieć prosto w oczy? Jeżeli płaci mało według Ciebie, to czy próbowałeś zapytać go, dlaczego płaci mało - nie chce, czy nie ma?

Nie zawdzięczam wiele swojemu szefowi było tu takich jak ja już 4 i zwyczajnie odeszli bo za 8.50 można pracować w Mielcu w pierwszej lepszej firmie jako sprzątający albo ktoś bez ambicji kto od siebie nie wymaga, tak powiedziałem mu to prosto w oczy gdy składałem wypowiedzenie, nic nie powiedział oprócz dzień dobry jak narazie czekam.
Maciacho17 pisze: czytając po kolei wasze wypowiedzi (...) najwięcej wrażenia takiego jak by większość ze śledzących ten temat miało w życiu podstawione pod buzie czyli nieco za dobrze
Miałeś kiedyś wrażenie, że jak jest obiad, to jest święto, spałeś kiedyś w budce telefonicznej w Holandii?

Tak miałem takie wrażenie jedząc obiad że to święto, nie spałem w budce telefonicznej w Holandii ale spędziłem sam noc w tatrach bez spiwora w lesie i wcale ciepło nie było a co do spania mama nigdy nie mówiła jak sobie pościelisz tak się wyśpisz? może sam się do tego przyczyniłeś jesli nie przykro mi prawo natury.
Maciacho17 pisze:(...)fakt jest taki że tak na prawdę nie znacie mojej sytuacji i większość z tego wszystkiego jest zabawne
Dla mnie zabawny byłbyś Ty, gdyby nie wzajemnie wykluczający się fakt, że jesteś po prostu żałosny.
Znajomi mówią że jestem zabawny i dobrze bo staram sobie jakoś radzić i powoli ze wszystkiego śmiać czasami powiem głupi żart i serio jestem żałosny, na to czy coś jest żałosne to twój przypadek wydaje się być trafiony wygląda tak jak byś pisał to siedząc na kiblu srająć i patrzył prosto przed na świat przez rolkę papieru toaletowego starając się sięgnąc wzrokiem jak najdalej zapominając przy tym że rolka znacznie ogranicza twoje pole widzenia, trzeba patrzeć na życie szerzej w każdą stronę a najlepiej przez pryzmat. Zapytaj się swoich kolegów fachowców czy pracowalj by za taką stawke jako operator ustawiacz na dwie maszyny, ja mam minimalną krajową ze świadczeniem zdrowotnym to dzisiaj nawet nie jest standard a już nawet nie w tym zawodzie.


gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 420
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#13

Post napisał: gregor1975 » 29 lut 2016, 17:41

Maciacho17 pisze: Zapytaj się swoich kolegów fachowców czy pracowalj by za taką stawke jako operator ustawiacz na dwie maszyny, ja mam minimalną krajową ze świadczeniem zdrowotnym to dzisiaj nawet nie jest standard a już nawet nie w tym zawodzie.
Jest takie powiedzenie - biedny bo głupi, głupi bo biedny. W stosunku do Ciebie należałoby je rozbudować o i na dodatek bezczelny.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#14

Post napisał: bartuss1 » 29 lut 2016, 19:41

wrzuciłeś Grzesiu list do skrzynki?
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


mechanior
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 17
Rejestracja: 02 cze 2014, 10:13
Lokalizacja: Ruda śląska

#15

Post napisał: mechanior » 29 lut 2016, 20:08

Olej tego prywaciarza i przyjedz do gliwic, ja pracuję na strefie obok opla, ludzi brakuje dosłownie we wszystkich działach, ja pracuję jako mechanik utrzymania ruchu i powiem ci że młodzi na początek mają po 22-25 zł na godzinę, jak porobisz kilka lat to stawki ok 30 zł, nie są nieosiągalne, na produkcji trochę niższe ale ponad 2000 na rękę dostają. W okolicy gliwic muszę przyznać że bezrobocie w zasadzie nie istnieje, bezrobotni jeśli są to albo skończone debile albo tacy co mamusia nie każe iść do roboty to siedzą w domu.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7980
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#16

Post napisał: WZÓR » 01 mar 2016, 11:36

gregor1975 pisze:
Maciacho17 pisze: Zapytaj się swoich kolegów fachowców czy pracowalj by za taką stawke jako operator ustawiacz na dwie maszyny, ja mam minimalną krajową ze świadczeniem zdrowotnym to dzisiaj nawet nie jest standard a już nawet nie w tym zawodzie.
Jest takie powiedzenie - biedny bo głupi, głupi bo biedny. W stosunku do Ciebie należałoby je rozbudować o i na dodatek bezczelny.
Hmmm ....
Może nie bezczelny , a zdesperowany.
.... , gdyż trudno w dzisiejszych czasach przeżyć za takie pieniądze. :neutral:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 420
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#17

Post napisał: gregor1975 » 01 mar 2016, 17:56

WZÓR pisze:
gregor1975 pisze:
Maciacho17 pisze: Zapytaj się swoich kolegów fachowców czy pracowalj by za taką stawke jako operator ustawiacz na dwie maszyny, ja mam minimalną krajową ze świadczeniem zdrowotnym to dzisiaj nawet nie jest standard a już nawet nie w tym zawodzie.
Jest takie powiedzenie - biedny bo głupi, głupi bo biedny. W stosunku do Ciebie należałoby je rozbudować o i na dodatek bezczelny.
Hmmm ....
Może nie bezczelny , a zdesperowany.
.... , gdyż trudno w dzisiejszych czasach przeżyć za takie pieniądze. :neutral:
Mariusz.
Dla mnie ta historia jest jak w tym starym kawale o Żydzie, co to jojczył do Boga, że nie pozwala mu na loterii wygrać, a na takie dictum Bóg mu zasugerował, aby chociaż raz kupił los.

I właściwie to chciałem przekazać w moim poprzednim poście.


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#18

Post napisał: Majster70 » 02 mar 2016, 14:13

Kiedy byłem na wczasach rozmawiałem z gościem z rejonu Krosna. Był ustawiany, żona nauczycielka, on miał robotę w ~gazowni. Podsumowując ustawieni, stać ich na normalne życie i wczasy np na Majorce. No ale bez koneksji w jego okolicy najniższa krajowe to standardowe uposażenie. Odpowiedziałem mu żartem, że w mojej okolicy nie da się tak wyzyskiwać pracowników. :mrgreen:
Sam jestem szefem, i trochę tak jest jak pisali poprzednicy o kapitaliźmie - skoro mogę zapłacić 8,5zł/h to po co przepłacać?
W sumie ze swojego doświadczenia mogę ci powiedzieć, że w każdej firmie są pracownicy kluczowi bez których firma nie pójdzie - z nimi każdy szef musi się liczyć i dać im ile chą (w granicach możliwości firmy) - resztę pracowników można bez większych problemów zastąpić.
Także rada dla ciebie: poszukaj pracy gdzie indziej, może w innym mieście, może kraju. Jeśli chcesz mieć pewność, to weź urlop na próbę jak coś znajdziesz. Potem pójdź z konkretną propozycją do szefa. W sumie ucząc się u niego ileś tam prac popsułeś i tyle mu jesteś winien. Obrażanie się bo ktoś pracując parę dni dostał trochę więcej jest dziecinne, to typowo polska specjalność. Dobrym porównaniem może być natomiast z twoim nauczycielem dorabiającym w twojej firmie - z 1 strony w zarobkach z 2 strony w umiejętnościach - czy możesz się z nim w ogóle porównywać, czy jesteś pracownikiem kluczowym? Na razie chyba nie.


marcpol
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 170
Rejestracja: 20 lut 2012, 19:50
Lokalizacja: Białystok

#19

Post napisał: marcpol » 02 mar 2016, 21:06

Biznes polega między innymi na optymalizacji kosztów. Celem rozsądnego pracodawcy jest zatrudnienie pracownika, który wykona jak najwięcej pracy, jak najmniejszym kosztem.

Podobnie jest z każdą inną inwestycją - w maszyny, reklamę - celem jest jak najszybszy zwrot kosztów inwestycji.

Skoro kolega ciągle pracuje za 8.5 zł, to wszystko jest w jak najlepszym porządku - po co pracodawca miałby płacić więcej? Podobnie, jak z tanią maszyną, która wykonuje identyczną pracę, jak droższa. Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać?

Kolega nie ma ani wykształcenia, wiedzy, pieniędzy ani silnej psychiki, aby zawalczyć o coś więcej, więc nie wiem po co obarcza swoimi przemyśleniami obcych ludzi na internetowym forum.

Jeśli masz problemy z tarczycą - idź do endokrynologa.
Jeśli masz depresję - idź do psychiatry, w dzisiejszych czasach to nie wstyd. Ale wcześniej wylecz tarczycę.
Jeśli mało umiesz idź na kursy, do szkoły, aby zdobyć wiedzę i umiejętności cenione na rynku.
Jeśli za mało zarabiasz - rozejrzyj się po rynku i poszukaj innej pracy.

Ewentualnie zawsze możesz pozostać w swojej obecnej, chociaż mało komfortowej to jednak znanej i bezpiecznej sytuacji. Nie będziesz musiał bać się porażki, usamodzielnienia. Można powtarzać, że pracy nie ma, że można trafić gorzej, że jeszcze będzie czas lub wszystko samo się ułoży.

To też działa i da się przeżyć (przegrać) tak życie.


RobiszToŹle
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 292
Rejestracja: 12 lip 2013, 15:53
Lokalizacja: wziąć na cnc?

#20

Post napisał: RobiszToŹle » 02 mar 2016, 21:13

Sztuka negocjacji:
- Szefie, dostanę podwyżkę?
- W żadnym wypadku!
- Tak...? Bo powiem innym, że dostałem...

:wink:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”