Strona 1 z 1

Poszedłem na pocztę i zmierzyli mi rozmiar ..

: 03 sty 2008, 00:55
autor: rockykon
Witam wszystkich w nowym roku,

Dziś rano jak już się przebudziłem pobiegłem na pocztę żeby zdązyc przed 15 :-) i pamiętając zeszłoroczne podwyżki przezornie zapytałem czy coś się nie zmieniło.. pani z uśmiechem na ustach poinformowała mnie ze teraz porucz wagi sprawdzają tez rozmiary :-) ( kopert oczywiście ) zszokowało mnie to trochę, o ile długość i szerokość z reguły łatwo zmierzy, o tyle grubość już nie tak prosto, uśmiałem się jak Pani w okienku przykładała linijkę do koperty i próbowała ocenić jej grubość, podpowiedziałem jej żeby wzięła pod uwagę błąd paralaksy :-)

Nikt nie potrafił mi powiedzieć w jaki sposób i czym będą mierzy paczki (intryguje mnie ta grubość listu)

Niestety moje listy nie wzbudzały żadnych wątpliwości, a szkoda, poprosił bym o jakieś certyfikaty urządzenia pomiarowego, z jaka siłą docisku należy mierzyć, ma to chyba dość duże znaczenie w przypadku "kopert bąbelkowych)

Ciekaw jestem jak by mierzyli jakieś łatwo odkształcalne przedmioty np balon z wodą.. ( zakładając ze by nie pękł)

Co wy o tym sądzicie ? może jakieś propozycje co do urządzeń pomiarowych ?

: 03 sty 2008, 07:59
autor: markcomp77
rockykon pisze:Co wy o tym sądzicie ? może jakieś propozycje co do urządzeń pomiarowych ?
polecam metodę Archimedesa...
przesyłkę trzeba zanurzyć w wodzie...
objętość wypartej wody jest równa objętości paczki ;)

: 03 sty 2008, 09:23
autor: jarekk
Wysyłałem paczkę - pani mi też o tym powiedziała. Po czym popatrzyła na na paczkę ( duża i ciężka), popatrzyła na cennik i wzięła "na oko".

Zaniosła na zapleczę ( z trudem, paczka 22kg ) i słyszę "jebudu......" ( metaliczne łomot paczki o podłogę). Częsciom nic się nie stanie ( solidna stal) ale kobietę to mogło zabić :???: