cnc.info.pl - FORUM CNC

Czy tylko ja jestem taki rąbnięty, żeby nadawać ksywki sprzętom? Pojazdy miewają swoje przydomki, ale czy narzędzia/maszyny również? Podzielcie się.

Moje jeździdła: Ogór (Ogar 200), Cargul (moto z wózkiem i przyczepą cargo), Tramwaj (Simson DUO - z racji dźwięków we wnętrzu) i Obibok (bity w oboje lewych drzwi Golf II, właśnie z tej okazji nabyty)

W pracy natomiast mam następujące towarzycho:
-Świnka - pomarańczowy Migomat Kemppi z kablem zasilającym skróconym do postaci świńskiego ogonka
-maChinka vel Grzesiu Turlau - totarka Maktek
-Halny vel "Czapki z głów" - odciąg nad stołem do spawania
-Zestaw świąteczny - klucze 1/4", które miały pozostać czyste do użycia "od święta". Nie wyszło, ale nazwa została
-Plumpiarka - kompresor własnej roboty, słowo na mojej wiosce oznaczające przyczepę asenizacyjną do ciągnięcia za traktorem
-Kolubryna - wiertarka na kolumnie
-od wczoraj Przychlast - wycinarka plazmowa

stasiu - mała poziomica stanleya
kręciołka - wkrętarka
makaron - kable utp 5cat.

JUTRO nomen-omen odbieram nowego pieska-szczeniaka. Niby dzieci już wybrały imię, ale temat nie jest zamknięty. Może zaproponować "Duduś", co sądzicie? Czy to nie jest dobre imię dla wiernego pieska, niekoniecznie w pełni rasowego, czyli w zasadzie małego kundla?

mc2kwacz pisze:JUTRO nomen-omen odbieram nowego pieska-szczeniaka. Niby dzieci już wybrały imię, ale temat nie jest zamknięty. Może zaproponować "Duduś", co sądzicie? Czy to nie jest dobre imię dla wiernego pieska, niekoniecznie w pełni rasowego, czyli w zasadzie małego kundla?

Idealne imię!... a nadanie tego imienia w CZWARTEK?

W sumie nad szczegółami się nie zastanawiałem. Ale przysięgę wierności mogę od niego odebrać we czwartek. To dobry dzień na przysięgę.
Dostanie pańską rękę do polizania i jakiś psi smakołyk. Niech się psina cieszy bo i tak już z góry wiadomo że niedługo zostanie wykastrowany. Żeby nie fikał za bardzo

mc2kwacz pisze: i tak już z góry wiadomo że niedługo zostanie wykastrowany

Do kastracji szydło już przygotowane?

"Twoja - moja".. (ale to chyba ogólnie znane.. )

Ale co ma do tego wątku ten Duduś to ja nie mam pojęcia..

"turlałka" - ld 550
"srebrna szczała" - ale to już prehistoria i był to mój golf I automat z silnikiem 1,8 (kj-tronic), którego wspominam z sentymentem, oczywiście nazwa pochodziła od koloru.

Alfa- alfiszon lub alfons zależne od humoru.
Saab- sabolot, bazyl.
największa moja maszyna- Big Bob.
na psa (cocker spaniel) często kundel, sierściuch itd, dużo tego dalej
Kastrowania nie skomentuje