programista cnc

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#11

Post napisał: Grawer.Gift » 05 kwie 2015, 16:25

kiedyś budowali zamki, pałace i stoją do dziś, studia nie były wymagane
No moze i nie były wymagane .
Tyle że były cechy rzemieślnicze i żeby coś budować trzeba było najpierw się nauczyć budować , trzeba było być uczniem, praktykantem , zdac egzamin .
Ale studia to nie wymysł ostatnich lat. Drzewiej tez bywało że kończyli .
Tyle że kiedyś to taki Jasiem czy Maciej przez kilka lat latał po piwo czy dawniej po okowitę panu majstrowi. I jak latał klika lat zanim dostał zwoje wiadro do noszenia cementu , to juz coś nawet ze słuchu się nauczył.

Dzisiaj to często mam wrażenie że szkołę zastępuje wikipedia , ,,bo wszystko tak jest".



Tagi:


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#12

Post napisał: dance1 » 05 kwie 2015, 16:30

Dzisiaj to często mam wrażenie że szkołę zastępuje wikipedia , ,,bo wszystko tak jest".

Amen.
I don't like principles, I prefer prejudices


Adrian M.
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 184
Rejestracja: 02 lis 2012, 21:26
Lokalizacja: Oświęcim

#13

Post napisał: Adrian M. » 05 kwie 2015, 16:49

Tak tak, tylko szkoda, że jak potrzeba konkretnej wiedzy np. jak wytoczyć przedmiot cienkościenny, w dwóch operacjach, z rury walcowanej żeby zmieścić się w biciu ok 0.06mm. gdzie zbyt duże ciśnienie na szczękach spowoduje odkształcenie (tolerancja średnicy rury to ok. 1mm). To fachowej literatury nie ma. Dla początkującego, który nie ma doświadczenia ciężki temat. Wracając do literatury, wiele razy słyszałem, że najlepsze są stare radzieckie książki, ponieważ tam zawsze opisywali co jak do czego się ma. W przeciwieństwie do zachodniej gdzie ważniejsze rzeczy nie są tłumaczone. Pewnie dlatego kiedyś nie wolno było z ZSRR wywozić książek.

Pozdrawiam,
Adrian M.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#14

Post napisał: Mariuszczs » 06 kwie 2015, 10:28

Fajne wyobrażenia - pewnie chłop rzucał motykę i kreślił rysunki zamku :mrgreen:


Adrian M.
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 184
Rejestracja: 02 lis 2012, 21:26
Lokalizacja: Oświęcim

#15

Post napisał: Adrian M. » 06 kwie 2015, 12:38

Wracając jeszcze do literatury radzieckiej.
Jeżeli chciałbyś stworzyć symulację odkształcenia się wióra w strefie skrawania to potrzebujesz około dziesięciu współczynników m.in. współczynnik dynamicznego odkształcania materiału uzyskiwany jest on poprzez pomiar wystrzeliwanego z dużą prędkością pręta w ścianę. Najbliżej takie pomiary wykonuje się bodajże w Węgrzech albo Austrii. Teraz jeżeli chciałbyś dobrać odpowiedni współczynnik tarcia w strefie skrawania to nikt Ci go nie poda na talerzu. W zachodniej literaturze jeżeli są już podane takie współczynniki to nie ma uzasadnione dlaczego taki a nie inny, jak został obliczony, a tym bardziej jakie są wartości dla innych stopów. W dodatku za taka książkę zapłacisz w dolarach i nie 50$. W radzieckiej literaturze natomiast jeżeli taki temat był poruszany to był omawiany dogłębnie i wszystko było na tacy (takich informacji udzieliło mi dwóch doktorów z czego jeden już w wieku emerytalnym, a drugi przed 40'stką). Głupim przykładem jest znaleziony a joemonster artykuł, lub wzmianka o starej radzieckiej myszce znalezionej na strychu. W pudełku oprócz wcześniej wspomnianej myszki znajdował się schemat, który mógł się przydać podczas naprawy. Nie jest to chwalenie starego ustroju, ale jeżeli dwóch doktorów w różnym wieku tak mi mówiło, to coś w tym jest.

Pozdrawiam,
Adrian M.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#16

Post napisał: dance1 » 06 kwie 2015, 13:02

Mariuszczs pisze:Fajne wyobrażenia - pewnie chłop rzucał motykę i kreślił rysunki zamku :mrgreen:
Ola Boga, poczucie humoru czy sarkazm, wie co to oznacza? Sprawdź też raz jeszcze w jakim dziale jesteś. :twisted:

Adrian M. masz rację książki z byłego ZSRR są niezastąpionymi skarbnicami wiedzy tym bardziej w zawodach technicznych, obróbce, budowie maszyn itp.
Oprócz książek także produkowali wiele instruktażowych filmików ale niestety nie mam pojęcia czy są jeszcze do zdobycia.
I don't like principles, I prefer prejudices


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#17

Post napisał: Majster70 » 06 kwie 2015, 13:05

Mechaniki uczyłem się korzystając z ćwiczeń Mieszczerskiego (I wydanie - Petersburska Akademia Nauk 1906), metalurgi z książki Gulajewa - to już z czasów komuny, byli też inni rosyjscy autorzy których nazwisk nie pamiętam. Świadczy to o jednym: dobre rzeczy nie przemijają, ewentualnie przemijają wolniej. Z 2-giej strony uczyłem się tego na studiach, gdzie trochę inaczej :wink: podchodzi się do "lektur szkolnych" niż w szkole średniej.
Wracając do meritum, czy warto iść na studia: to po 1-sze trochę przedłużysz sobie młodość, po 2, w pewnych firmach, zazwyczaj większych nie zajdziesz wyżej niż wspomniany programista/technolog bez studiów, a przy większej liczbie kandydatów z podobnym doświadczeniem wybrany zostanie ten po studiach.
Tak poza tym wesołych świąt.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#18

Post napisał: Mariuszczs » 06 kwie 2015, 14:31

Tak kolega dance1 szkół we wsi nie było. Ale uczeni ludzie w swoim zawodzie byli na takim poziomie że dziś mało który architekt by to ogarnął .


Autor tematu
lukasz1607
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 10
Rejestracja: 08 lut 2015, 14:19
Lokalizacja: łódź

#19

Post napisał: lukasz1607 » 06 kwie 2015, 14:42

dziekuje za odpowiedzi Panowie :) kazda wiedza sie przyda :) chyba wybiore sie na zaoczne studia w kierunku automatyka lub budowa maszyn zeby miec ten papierek.pojde na kurs, popracuje jako operator cnc przy maszynach i bede rozkminial programu typu CAD i CAM zobaczymy co z tego bedzie. nie ukrywam bardzobym chcial pisac programy bo lubie to i kasa lepszaa :D pozdrawiam i dziekuje


Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#20

Post napisał: Grawer.Gift » 06 kwie 2015, 16:33

chyba wybiore sie na zaoczne studia w kierunku automatyka lub budowa maszyn zeby miec ten papierek
Podziwiam zajebystrą motywacje.
-:)

To trochę tak jakby ktoś szukał usprawiedliwienia że posuwa panienki ..... wyłącznie dlatego żeby się kumple z niego nie śmiali .
Pewnie można znaleźć kilka innych powodów ale i ten tez jest dobry.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”