Antypatent na pompę pseudobezzaworową.
: 16 lis 2014, 18:07
Witam. Taki nietypowy temat 
Otóż od dłuższego czasu myślę o zrobieniu takiej pompy (konkretnie o takiej budowie jak poniżej).
Ostatnio ma więcej czasu więc powróciłem do tematu i przeszukałem internet w celu znalezienia szczegółów konstrukcyjnych (zastosowane materiały i sterowanie). Bo jak coś jest gotowe to po co to odkrywać na nowo.
I tu się bardzo zdziwiłem bo nie znalazłem nigdzie takiego rozwiązania.
A stąd wniosek że ktoś to może wymyślić i opatentować.
A ja bardzo nie lubię jak ktoś coś patentuje
Szczególnie jak patentuje mój pomysł. Ja tu sobie wymyśliłem pompę a zaraz się może okazać że nie będę mógł jej budować.
Jako że patentów nie lubię to sam też oczywiście nie będę patentował.
Dlatego składam tutaj na forum "antypatent".
Czyli chcę zablokować możliwość opatentowania podając publicznie to rozwiązanie.
No to do rzeczy.
Pompa taka:

Działania raczej nie muszę tłumaczyć.
A zalety takie:
1. Duża powierzchnia wlotu po jego otwarciu. Co się dobrze nadaje do pompowania wysokiej próżni gdy przepływ gazu jest molekularny.
2. Mała przestrzeń martwa po zetknięciu tłoków podczas wypuszczania gazu. Również duża zaleta przy pompowaniu próżni.
3. Łatwość uzyskania szczelności bo kształt jest prosty (tłoki i cylinder to koła). Inaczej jak w pompie Rootsa czy pompie łopatkowej. Tam są dziwne kształty a więc i ciężko uzyskać szczelność.
Jeżeli pompa ma działać przy ciśnieniu innym niż atmosferyczne to wyloty cylindra nie powinny być otwarte. Jak będą otwarte to przy sprężaniu gaz będzie uciekał do atmosfery, a przy pompowaniu próżni powietrze będzie przenikało do wnętrza cylindra pogarszając próżnię. Te wyloty cylindra można po prostu zamknąć ale wtedy gaz który tam zostanie będzie podczas pracy się sprężał i rozprężał co utrudni pracę.
Lepiej więc końce połączyć np. z wylotem:

Ruch tłoków powinien być nieliniowy. Z jednego korbowodu ich się więc nie da wysterować.
Tak więc sposoby sterowania:
Dwa silniki i dwa korbowody (korbowody oczywiście musiały by mieć zmienną prędkość obrotową, czyli być sterowane z jakiegoś uC na przykład):

Dwa silniki i napęd śrubowy (też wymagane sterowanie z uC):

Dwa silniki liniowe (też uC):

Napęd jednym silnikiem z przekładnią nieliniową (może działać bez uC):

Przy łączeniu pasuje aby pompa która zwraca gaz miała gdzie go zwracać. No to najlepiej aby drugi stopień w tym momencie właśnie pobierał gaz:

Tyle opisu.
No chyba że nie trafiłem i to już jest znane. Jak ktoś o tym słyszał to chętnie się o tym dowiem
A ogólnie to co myślicie o takiej pompie?

Otóż od dłuższego czasu myślę o zrobieniu takiej pompy (konkretnie o takiej budowie jak poniżej).
Ostatnio ma więcej czasu więc powróciłem do tematu i przeszukałem internet w celu znalezienia szczegółów konstrukcyjnych (zastosowane materiały i sterowanie). Bo jak coś jest gotowe to po co to odkrywać na nowo.
I tu się bardzo zdziwiłem bo nie znalazłem nigdzie takiego rozwiązania.
A stąd wniosek że ktoś to może wymyślić i opatentować.
A ja bardzo nie lubię jak ktoś coś patentuje

Szczególnie jak patentuje mój pomysł. Ja tu sobie wymyśliłem pompę a zaraz się może okazać że nie będę mógł jej budować.
Jako że patentów nie lubię to sam też oczywiście nie będę patentował.
Dlatego składam tutaj na forum "antypatent".
Czyli chcę zablokować możliwość opatentowania podając publicznie to rozwiązanie.
No to do rzeczy.
Pompa taka:

Działania raczej nie muszę tłumaczyć.
A zalety takie:
1. Duża powierzchnia wlotu po jego otwarciu. Co się dobrze nadaje do pompowania wysokiej próżni gdy przepływ gazu jest molekularny.
2. Mała przestrzeń martwa po zetknięciu tłoków podczas wypuszczania gazu. Również duża zaleta przy pompowaniu próżni.
3. Łatwość uzyskania szczelności bo kształt jest prosty (tłoki i cylinder to koła). Inaczej jak w pompie Rootsa czy pompie łopatkowej. Tam są dziwne kształty a więc i ciężko uzyskać szczelność.
Jeżeli pompa ma działać przy ciśnieniu innym niż atmosferyczne to wyloty cylindra nie powinny być otwarte. Jak będą otwarte to przy sprężaniu gaz będzie uciekał do atmosfery, a przy pompowaniu próżni powietrze będzie przenikało do wnętrza cylindra pogarszając próżnię. Te wyloty cylindra można po prostu zamknąć ale wtedy gaz który tam zostanie będzie podczas pracy się sprężał i rozprężał co utrudni pracę.
Lepiej więc końce połączyć np. z wylotem:

Ruch tłoków powinien być nieliniowy. Z jednego korbowodu ich się więc nie da wysterować.
Tak więc sposoby sterowania:
Dwa silniki i dwa korbowody (korbowody oczywiście musiały by mieć zmienną prędkość obrotową, czyli być sterowane z jakiegoś uC na przykład):

Dwa silniki i napęd śrubowy (też wymagane sterowanie z uC):

Dwa silniki liniowe (też uC):

Napęd jednym silnikiem z przekładnią nieliniową (może działać bez uC):

Przy łączeniu pasuje aby pompa która zwraca gaz miała gdzie go zwracać. No to najlepiej aby drugi stopień w tym momencie właśnie pobierał gaz:

Tyle opisu.
No chyba że nie trafiłem i to już jest znane. Jak ktoś o tym słyszał to chętnie się o tym dowiem

A ogólnie to co myślicie o takiej pompie?