Strona 1 z 2

odpowiedzialność finansowa - czy jest w waszych firmach

: 18 sie 2014, 11:14
autor: Ori83
Witam,
czy w waszych firmach jest odpowiedzialność finansowa za materiał, narzędzia itp?? Moj pracodawca chce takową wprowadzić. Trochę jest to dla mnie śmieszne - brak może zdarzyć się każdemu - tym bardziej jak pracuje się np. 2 lub 3 maszynach jednocześnie. Jak ktoś robi non stop braki to takie osoby się zwalnia i tyle. Dla mnie to jest jakieś cwaniactwo - no chyba że pracodawca będzie się ze mną dzielił zyskami 50/50. Nigdy nie miałem kolizji, braków się parę zrobiło - ale też bez przesady. Taka odpowiedzialność to taki dodatkowy bodziec stresu, który działa demotywująco ( kiedyś pracowałem w UK gdzie wartość sztuki wynosiła ok 400.000zł ). Chyba wracam do UK bo te polskie cwaniaki mnie rozwalają :wink:

: 18 sie 2014, 11:44
autor: Zienek
Powiedz, że w związku z tym chcesz się ubezpieczyć OC, co podniesie Twoje koszty o jakieś 15% i zgadzasz się na takie warunki pod warunkiem podwyżki o 15%. Ew. jakoś mu zakomunikuj, że coś takiego jest jak OC od działalności.

jesteś na etacie, czy samozatrudniony?

: 18 sie 2014, 11:52
autor: Ori83
Zienek pisze:Powiedz, że w związku z tym chcesz się ubezpieczyć OC, co podniesie Twoje koszty o jakieś 15% i zgadzasz się na takie warunki pod warunkiem podwyżki o 15%. Ew. jakoś mu zakomunikuj, że coś takiego jest jak OC od działalności.

jesteś na etacie, czy samozatrudniony?
na etacie, z tego co wiem firma jest ubezpieczona od kolizji to raz, a po drugie każda szanująca się firma , np. 1 -2% braków ma wliczone w koszta produkcji. ta firma ma 1% czyli nie rozumiem po co te zagrywki-chyba robi się krucho i szukają kwadratowych jaj ;)

: 18 sie 2014, 13:34
autor: logicsys
W mojej eks firmie tez się tak zaczynało. Zaczęli szukać wszędzie oszczędności. Każdy brak trzeba było odrabiać za free po godzinach, ale mimo wszystko nie pomogło. Firma padła :p

: 18 sie 2014, 18:27
autor: mc2kwacz
Pracownika można pociągnąć do odpowiedzialności za mienie powierzone. Komórkę, komputer, samochód służbowy. Za jego uszkodzenie lub zniszczenie poza zwykłym zużyciem. Nie ma opcji żeby pracownika w godzinach pracy etatowej obciążyć za psujące się narzędzia czy okresowe błędy popełniane. Od tego są technolodzy i majstrowie oraz kontrola jakości żeby pilnowali wszystkiego na bieżąco i reagowali zanim szkoda urośnie. Chyba żeby udowodnić pracownikowi celowe działanie.
Od tego żeby karać na braki i nagradzać za dobra robotę jest system nagród i premii oraz system awansu.
Ten co na taki pomysł wpadł, w stosunku do etatowców, ma coś nie teges z główką. I nie zna prawa. W razie czego w sądzie pracy zostałby rozerwany na strzępy.

P.S.
Zarobki w zdrowym systemie są ściśle powiązane z odpowiedzialnością i ryzykiem. Właściciel nie wykonuje sam prostych czynności, ale ponosi za nie odpowiedzialność finansową i prawną. Pracownik szary zarabia mało, ale za nic praktycznie nie odpowiada. Coś za coś.

Re: odpowiedzialność finansowa - czy jest w waszych firmach

: 18 sie 2014, 20:10
autor: WZÓR
Ori83 pisze:Witam,
czy w waszych firmach jest odpowiedzialność finansowa za materiał, narzędzia itp?? Moj pracodawca chce takową wprowadzić. Trochę jest to dla mnie śmieszne -
(....)
Poczytaj Kodeks Pracy , to może Ciebie oświeci ...... , kolego.

Odpowiedzialność materialna pracowników (art. 114-127)

www.bibliotekakp.pl/save_pdf_advice.php?aid=36&save=1
... Chyba wracam do UK bo te polskie cwaniaki mnie rozwalają :wink:
To wracaj .... , wolna droga. :lol:

Mariusz.

: 18 sie 2014, 20:14
autor: dawca87
Prawda jest taka że można obciązyć pracownika kosztami do wysokości jego trzy miesięcznego wynagrodzenia. I to tylko przy działaniu nieumyślnym. Polecam kodeks pracy.

U mnie pracownika się nie nie obciąża i mnie to osobiście czasami troche boli ;)

: 18 sie 2014, 22:20
autor: spol
Tak z czystej ciekawosci tylko zapytam - co to są te braki ? Bo jedyne co przychodzi mi do glowy to "zagubione" narzędzia ;-)

: 18 sie 2014, 23:11
autor: mc2kwacz
Umyślnym

Wszystko co było do napisania na ten temat już napisałem :roll:
Jeśli język potoczny nie opowiada, to wyżej był link do wyjątków z KP.

"Braki" to "wyroby wybrakowane" czyli złom powstały wskutek błędów wykonania. Zmarnowany materiał, czas i energia.

: 03 gru 2014, 19:43
autor: gregor1975
Odgrzewany kotlecik, ale dla mnie smaczny:

W jednej z eks firm jako etatowiec zatrudniony po dość przewlekłym dołku finansowym łykałem wszystko jak leci. Na tej zasadzie, "uspokojony" dodatkowo zwrotem typu niech pan się nie martwi, to tylko formalność, podpisałem szereg papierów w związku z szeroko rozumianą odpowiedzialnością materialną. W ten sposób stałem się formalnie materialnie odpowiedzialny za urządzenia wartości ponad jednego miliona złotych a rzeczywiście tej odpowiedzialności nie mogłem przypilnować bo to nie był żaden laptop, komórka, czy samochód służbowy, tylko wielkogabarytowe urządzenia badawczo-produkcyjne, przy których grzebało lub mogła grzebać masa ludzi.

Kiedy już odchodziłem stamtąd w atmosferze konfliktu, dziękowałem nie wiadomo komu, że nic przykrego nie zdarzyło się z tym sprzętem bo rozpoczęła się masowa akcja zbierania haków na mnie, w której czynnie uczestniczyli, oprócz - co oczywiste - najwyższego kierownictwa firmy, moi dotychczasowi "koledzy" - współpracownicy.

Ja wyniosłem z tego taką lekcję, że nie można być desperatem i dobrze kalkulować, czy fakt "posiadania" pracy jest warty własnoręcznie wykonanego bazgroła na papierze.

Innym polecam do przemyślenia.