Początek firmy - pomoc, dyskusja.

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

dragon44
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 616
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
Lokalizacja: Lubsko

#21

Post napisał: dragon44 » 15 sie 2014, 19:58

mc2kwacz pisze:Dobrze prawisz. Ludzie sobie dopiero ostrzą zęby na dotacje które będą. BYĆ MOŻE. Programy które jeszcze dogorywają to jakieś badziewie. W ogóle to dotacje z funduszy nie są takie proste, ponieważ trzeba się wstrzelić w pasujący program który trwa tylko jakiś określony czas.
Nie pamiętam jaki to był program i ile w nim było kasy do rozdania, ale chodziło o to, że należało wypełnić wniosek przez www. Strona zamykała się po przekroczeniu 150% kapitału do rozdania (wiadomo, nie wszyscy spełniają kryteria, wygrywają najlepsi..) Limit został przekroczony po dwóch minutach!!!
Domyślam się że po tej suszy która teraz dopadła tą krainę darmowej kasy na pierwsze pieniądze ludzie rzucą się jak wygłodniałe sępy... A no i ciekawym faktem jest to, że nie wiadomo czy to będą dotacje czy pożyczki (!)
mc2kwacz pisze:50 tysięcy, to "na waciki" a nie na rozwój firmy. Byle samochód więcej kosztuje.
Za dotacje na rozpoczęcie działalności z pup z tego co pamiętam nie można było kupić auta... A przynajmniej mój znajomy budowlaniec z wielodzięsięcioletnim doświadczeniem i sprzętem nie mógł kupić teczwórki tylko jakieś klamoty, które w większości już posiadał, albo były i dalej są mu nieprzydatne... (jak mały kompresor, którego nie używa, bo wygodniej jest podjechać na orlen...)

Tyle dobrego, że te pożyczki są na dowolny cel, byle nie spłatę kredytu. Możesz za to kupić sprzęt, auto, zainwestować w nieruchomość albo używać ich jako aktywa obrotowe do zapewnienia sobie case flow, co przy starcie może komuś uratować cztery litery. Bo na cholerę komuś pieniądze za które MUSI COŚ kupić, mało tego, to COŚ musi najpierw dokładnie przedstawić w biznesplanie... i spróbuj tylko coś pozmieniać, to papierkologii nie będzie końca

dodane:
lukidunaj, na początek pomoże Ci odłożenie kilkudziesięciu tysięcy albo zorientowanie się gdzie je można wyrwać. Napisałeś, że nie będziesz mieć problemu z załatwieniem dotacji, sęk w tym że może ich nie być. Zaryzykujesz własną kasę w biznes? Czemu zaczynasz drążyć temat od d*py strony? na cholerę Ci biznesplan i cała reszta jak nie będziesz mieć kasy? znajdź środki, zrób rozpoznanie w branży, zorientuj się w sprzęcie, narzędziach, pomiarówce, w końcu na samej robocie, wycenie, oprogramowaniu, a na koniec jak już będziesz miał całą strategie w głowie otwórz worda i zapisz go jako "Mój Biznesplan"....



Tagi:


Autor tematu
lukidunaj
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 29 lip 2014, 12:36
Lokalizacja: Toruń

#22

Post napisał: lukidunaj » 20 sie 2014, 21:16

dragon44 pisze: dodane:
lukidunaj, na początek pomoże Ci odłożenie kilkudziesięciu tysięcy albo zorientowanie się gdzie je można wyrwać. Napisałeś, że nie będziesz mieć problemu z załatwieniem dotacji, sęk w tym że może ich nie być. Zaryzykujesz własną kasę w biznes? Czemu zaczynasz drążyć temat od d*py strony? na cholerę Ci biznesplan i cała reszta jak nie będziesz mieć kasy? znajdź środki, zrób rozpoznanie w branży, zorientuj się w sprzęcie, narzędziach, pomiarówce, w końcu na samej robocie, wycenie, oprogramowaniu, a na koniec jak już będziesz miał całą strategie w głowie otwórz worda i zapisz go jako "Mój Biznesplan"....
Przeczytaj moje poprzednie posty i przeczytaj je ze zrozumieniem. Poprosiłem Was o pomoc w sprawie maszyny, narzędzi itd...
Po to tutaj napisałem aby porozmawiać na te tematy. Kto inny poruszył temat dotacji i pieniędzy.. Pieniędzy trochę mam już odłożonych i nadal odkładam.. Nie chce rozmawiać na temat pieniędzy tylko na temat sprzętu i jak znaleźć klienta..


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#23

Post napisał: mc2kwacz » 25 sie 2016, 15:56

Co można robić, dla kogo i na jakich warunkach, to jest najcenniejsza wiedza jaka w ogóle funkcjonuje w biznesie. Jest spora grupa ludzi, która każdą taką informację jest w stanie zagospodarować i wycisnąć jak cytrynę, bo taka informacja to jest dokładnie wszystko czego im potrzeba. Dlatego jest to wiedza ekskluzywna i NIKT się nią nie dzieli na trzeźwo. Wręcz przeciwnie - taką informację się chroni. Jeśli się o niej rozmawia, to tak jak to od pewnego czasu masowo robią politycy pisu - zasłaniając usta żeby nie było widać ich ruchu :lol:


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6107
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#24

Post napisał: oprawcafotografii » 25 sie 2016, 17:15

maz pisze:Umiesz toczyć?
Zlosliwiec ;)

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”

Awatar użytkownika

clubber84
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1191
Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
Lokalizacja: Zach-Pom

#25

Post napisał: clubber84 » 26 sie 2016, 21:50

Wy się tu spinacie o to, czy autor wątku otworzy firmę za dotację czy za własne pieniądze, a nawet nie przeczytaliście dokładnie jego postów.
Umknął Wam jeden szczegół:
- ma ojca tokarza (brata też, który "coś tam toczy") i on się pyta Was, jakich narzędzi i jakiej maszyny potrzebuje na start?!

Przecież ojciec może mu doradzić, jakiej maszyny i narzędzi do niej będzie potrzebował. Nie musi zakładać nigdzie kont na forach, żeby się tego dowiedzieć i robić za załatwiacza.

Chyba, że ten temat to jest "pic na wodę - fotomontaż".
Bo nie chce mi się wierzyć, że jego ojciec-tokarz nie wie, jakie narzędzia dobrać do jakiej maszyny i autor musi się radzić na forach... :roll:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”