Czy to jakiś wirus?

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

Czy to jakiś wirus?

#1

Post napisał: diodas1 » 14 maja 2014, 00:10

Dzisiaj pojawiły mi się niepokojące sygnały w komputerze. Mam w związku z tym pytanie czy to tylko u mnie, czy inni też tak mają?
Chodzi o to że w wielu miejscach otwartych stron niektóre słowa są podświetlone ciemniejszym niebieskim kolorem i kiedy trafi na takie słowo kursor myszki to wyświetla się okienko z jakąś reklamą które nie znika od razu gdy przesunę myszkę w inne miejsce tylko trzeba je za każdym razem odrębnie kasować albo czekać aż samo zniknie. Jest to dość upierdliwe.
Na przykład na stronie tytułowej
W dziale Maszyny/Frezarka-konstrukcja metalowa jest tak u mnie podświetlone słowo "aluminium"

A
widzę kiedy kursor muśnie to zaczarowane słowo.

Jadę na WindowsXP i przeglądarce Google Chrome



Tagi:


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#2

Post napisał: tomcat65 » 14 maja 2014, 00:23

Nie instalowałeś jakiegoś 'darmowego' cuda? bo czasem dodaje się jakieś paskudztwo.
Na 7-ce i trzech przeglądarkach ( ie, chrome i SRWareIron )nic takiego nie mam.


Autor tematu
diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#3

Post napisał: diodas1 » 14 maja 2014, 00:34

Przyznaję się że próbowałem zainstalować na nowo WordPad bo mój nie pozwalał mi na ustalenie wielkości arkusza tekstu, w wyniku czego w trakcie wydruku powstawały wielkie marginesy a tekst zawijał się w nieoczekiwanych miejscach. W trakcie instalacji antywirus Avast zablokował instalację więc dałem sobie spokój ale i tak coś się przedarło przez osłonę. Uruchomiłem potem skanowanie antywirusowe i wywaliłem wszystkie wykryte "robaki". Widać Avast wszystkich nie wyłapał. Wywaliłem też niepotrzebne nakładki z przeglądarki, ciasteczka... Walczę z tym już trochę czasu. Teraz ponownie włączyłem skanowanie. Zobaczę co wykaże.

[ Dodano: 2014-05-14, 00:53 ]
Znalazłem "gada" Okazało się że chyłkiem doinstalował mi się program CouponDownloader i to ona tak rozrabiał. Żeby było śmiesznie, w każdym wyskakującym okienku na dole przedstawiał się, tyle że w ferworze walki z upierdliwcem nie dostrzegłem tego. Po wywaleniu go mam już spokój. Hurrra! :mrgreen:


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#4

Post napisał: tomcat65 » 14 maja 2014, 02:06

Też takie durnoctwa nieraz mi się wlepią, ale jakoś udaje się je wyrzucić.
Avast jest dobry, sam używam, ale wszystkiego nie wyłapie. Znajdź program SpyBot -SD, jak nie masz. On załatwia resztę śmieci. Tylko nowe wersje są płatne, szukaj starszej.


Autor tematu
diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#5

Post napisał: diodas1 » 14 maja 2014, 02:37

Dzięki za wskazówkę. Poszedł "plusik" Czy ten SpyBot -SD nie gryzie się jakoś z Avastem? Pytam bo kiedyś tak było że np Mksvir oponował gdy instalowałem innego antywira. Czy oba programy mają chodzić równocześnie w tle, czy np SpyBota odpala się tylko w sytuacji zarobaczenia a potem znowu odinstalowuje?


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#6

Post napisał: tomcat65 » 14 maja 2014, 03:14

Dzięki. No dwa antywiry będą się gryźć.
Spybot chodzi w tle cały czas, z avastem współgra b. dobrze. Tak jak avasta można wywołać i zeskanować pliki, dyski i inne części systemu. Przy instalacji nowych rzeczy, pyta się, czy zaakceptować zmiany, jeśli dotyczą zwłaszcza rejestru. Dostępne są cały czas aktualizacje. jak nie znajdziesz wersji 162, daj znać.


Autor tematu
diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#7

Post napisał: diodas1 » 14 maja 2014, 09:26

Właśnie tę wersję zainstalowałem ze strony
Wynalazł rzeczywiście mnóstwo śmieci. Komputer chodzi znowu bez zgrzytów.
Edytor tekstów od którego poszukiwań zaczęły się kłopoty też już mam. To AbiWord2.8.6 więc mogę wrócić do codzienności.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#8

Post napisał: RomanJ4 » 14 maja 2014, 11:12

Ja od czasu do czasu czyszczę dysk ze śmieci "Odkurzaczem 12"(free, PL, - teraz dostępna wersja 13, działa na żądanie),
http://www.instalki.pl/programy/downloa ... rzacz.html
Odkurzacz rozpoznaje obiekty tymczasowe (np.: z przeglądarek internetowych), kopie zapasowe (w tym kopie rejestru), dzienniki zdarzeń, obce pliki językowe (np.: z krajów Korea, Japonia, Chiny, Albania), zbędne pliki multimedialne, obiekty szkodliwe (np.: utworzone przez oprogramowanie szpiegujące), obiekty pozostawione po odinstalowanych programach,
ObrazekObrazek Obrazek
który ma dwa poziomy (i dwie osobne ikony na pulpicie):
- "Szybkie czyszczenie dysku"
- "Odkurzacz" (program pełny - przeszukuje dokładnie wszystkie dyski i napędy)
oraz "Monitor czystości dysku(w)" pracujący w tle, ale ja go wyłączyłem by nie zabierać pamięci.
Potrafi wywalić naprawdę duuużo, czasem i gigabajty niepotrzebnych śmieci (możemy też decydować po znalezieniu które usunąć) poukrywanych w różnych zakamarkach. Poza tym robi (co trochę przedłuża czas czyszczenia, ale można również tę funkcję wyłączyć), i przechowuje skompresowaną kopię wyrzuconych plików, więc w razie usunięcia czegoś potrzebnego można je przywrócić.
Polecam kolegom , bo to przydatne i niekonfliktowe narzędzie, choć trzeba się czasem uzbroić w cierpliwość, bo niekiedy przy dużych folderach wydaje się jakby się zacięło, ale działa (kręci się znaczek logo)..
pozdrawiam,
Roman


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Czy to jakiś wirus?

#9

Post napisał: ezbig » 14 maja 2014, 15:13

Musisz się pozbyć tego czym prędzej, bo wyświetlanie reklam to najłagodniejsza forma działalności tego programu, który Ci się przedstawił jako: CouponDownlader, są też inne podobne CouponBar, Coupon Printer itd. Gorsza sprawa jak coś zapłacisz kartą płatniczą/kredytową, będziesz logował się do poczty, banku itp.. Są mutacje tych programów, które będą starały się przesłać te wrażliwe dane gdzieś za ocean. Z bankiem sobie nie poradzą, ale dane z karty płatniczej sprzedadzą (hurtem z innymi) amatorom cudzej własności.

Ja nie zawiodłem się jeszcze na tym programie:
http://www.dobreprogramy.pl/AdwCleaner, ... 38865.html

Działa bez instalacji, jest spolszczony i zawsze pobierasz najnowszą wersję z całą bazą. Jak go wywołasz za jakiś czas ponownie, to usunie się z dysku włączy stronę producenta, żebyś pobrał najnowszą wersję. Ja wolę go pobierać z polskiej strony, bo oryginalna jest chyba po francusku i trochę ciężko się dopatrzeć gdzie kliknąć.


Autor tematu
diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#10

Post napisał: diodas1 » 14 maja 2014, 22:08

Różnych programów zabezpieczających komputer są krocie a każdy robi coś innego. Najlepszym sposobem na bezpieczeństwo komputera jest chyba tylko wyciągnięcie wtyczki z gniazdka. Wypróbowałem na razie kolejno po sobie trzy a każdy z nich miał co orać i kosić. Komputer zrobił się faktycznie żwawszy.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”