
Wycena a cena ostateczna
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 160
- Rejestracja: 15 maja 2009, 23:26
- Lokalizacja: Leszno
Wycena a cena ostateczna
Witam, koledzy mam małą zagwózdkę... otóż pewna firma zadeklarowała wykonać się dla mnie usługę (nieważne jaką) i wycenili ją na kwotę powiedzmy 1000zł. Ale w późniejszych kontaktach pytając o ostateczną cenę, zbyli mnie tym, że finalne koszta będą wiedzieć dopiero po zakończeniu usługi... Czego a w zasadzie jakich różnic się mogę spodziewać??
Jak to wygląda z Waszego doświadczenia jako klientów i wykonawców?

Tagi:
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 59
- Rejestracja: 10 kwie 2014, 17:44
- Lokalizacja: Mielec
Takie zagrania według mnie są nie dopuszczalne. Ja jesli wyceniam jakieś zlecenie na tyle i tyle to dokładnie taką kwote klient ma później zapłacić. Każdy widzi co wycenia i ile z tym jest roboty. Chyba że ewentualnie jest to powiedzmy remont jakiegoś urządzenia czy coś w tym stylu no to wtedy różnie bywa i na początku nie wiadomo co jest do zrobienia.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2014, 07:57 przez wojtek5477, łącznie zmieniany 1 raz.
Fachowo i niedrogo 

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Wycena a cena ostateczna
Ceny finalne nie wyzszej niz szacowana, co najwyzej nizszej.
CHyba nie masz zamiaru zaplacic wiecej?
q
CHyba nie masz zamiaru zaplacic wiecej?

q
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Dokładnie. Musisz zażądać nieprzekraczalnej ceny usługi.
Aczkolwiek jest z tym zawsze problem.
Jeśli zamawia się coś niestandardowego, to cena tego może być trudna do oszacowania. I wtedy mamy taką sytuację, że wyceniający albo poda cenę górną usługi (żeby nie dopłacić w razie kłopotów) i odpadnie w rywalizacji, albo poda cenę niską i być może zażąda korekty w górę albo w ogóle zrezygnuje z wykonywania (jak to często bywa przy zamówieniach publicznych).
Nie ma złotego środka. Najlepiej się na bieżąco dogadywać i współpracować z kimś z kim już się ma dobre doświadczenia. Bo może być i drogo i byle jak. A dobrze i tanio - to się praktycznie nie zdarza.
Zawsze można jeszcze poszukać wykonawcy, który jest w stanie podać konkretna cenę i w miarę atrakcyjną. Ale to tylko w przypadku, gdy chodzi o rzeczy które ktokolwiek robił wcześniej.
Przy zamówieniach jednostkowych w ogóle nie ma dobrej metody wyceny prac niestandardowych.
Aczkolwiek jest z tym zawsze problem.
Jeśli zamawia się coś niestandardowego, to cena tego może być trudna do oszacowania. I wtedy mamy taką sytuację, że wyceniający albo poda cenę górną usługi (żeby nie dopłacić w razie kłopotów) i odpadnie w rywalizacji, albo poda cenę niską i być może zażąda korekty w górę albo w ogóle zrezygnuje z wykonywania (jak to często bywa przy zamówieniach publicznych).
Nie ma złotego środka. Najlepiej się na bieżąco dogadywać i współpracować z kimś z kim już się ma dobre doświadczenia. Bo może być i drogo i byle jak. A dobrze i tanio - to się praktycznie nie zdarza.
Zawsze można jeszcze poszukać wykonawcy, który jest w stanie podać konkretna cenę i w miarę atrakcyjną. Ale to tylko w przypadku, gdy chodzi o rzeczy które ktokolwiek robił wcześniej.
Przy zamówieniach jednostkowych w ogóle nie ma dobrej metody wyceny prac niestandardowych.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 576
- Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Wycena a cena ostateczna
A kolega robi usługi ?oprawcafotografii pisze:Ceny finalne nie wyzszej niz szacowana, co najwyzej nizszej.
CHyba nie masz zamiaru zaplacic wiecej?
q
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway
- Ernest Hemingway
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Kamar tak robi, że nie podaje konkretnej ceny, tak gdzieś się chwalił.
Ja tak w Hydromie płaciłem za szlif wrzeciona pod panewki.
Mają zafixowaną cenę za czas pracy szlifierki, ale nie było wiadomo ile będzie zebrać do równego i ile im to zajmie. Powiedzieli "przeważnie od 140 do 240" i skończyło się na 240
Ja tak w Hydromie płaciłem za szlif wrzeciona pod panewki.
Mają zafixowaną cenę za czas pracy szlifierki, ale nie było wiadomo ile będzie zebrać do równego i ile im to zajmie. Powiedzieli "przeważnie od 140 do 240" i skończyło się na 240

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1417
- Rejestracja: 23 cze 2008, 10:38
- Lokalizacja: OOL lub DW
- Kontakt:
Usługesie wycenia
warto podpisac umowe i wspomniec u niej czego ma dotyczyć bo tylko tak sie zabezpieczysz przed wieksząkwotądo zapłąty.
Fakt robiąc coś co jest trudne do wyceny lub w trakcie prac koszt usługi rośnie to jest problem ale po drugiej stronie za złą wycenę.Koszt usługi powinien zawierac kalkulacje co za ile i jeśli nie było to wykonane to nie płacisz a tylko za stan faktyczny.
Rozbij całkowitą kwotęna cząstkową bo potem sienie dogadacie jedynie w sądzie...
warto podpisac umowe i wspomniec u niej czego ma dotyczyć bo tylko tak sie zabezpieczysz przed wieksząkwotądo zapłąty.
Fakt robiąc coś co jest trudne do wyceny lub w trakcie prac koszt usługi rośnie to jest problem ale po drugiej stronie za złą wycenę.Koszt usługi powinien zawierac kalkulacje co za ile i jeśli nie było to wykonane to nie płacisz a tylko za stan faktyczny.
Rozbij całkowitą kwotęna cząstkową bo potem sienie dogadacie jedynie w sądzie...
[b]MACH3 cnc[/b]Tworzenie Makr do palników magazynków THC OHC inne[b]EKRANY dla firm producentów maszyn[/b] Budowa sprzedaż wypalarki plazma gaz obrotnice Elektrodrążarki Frezarki Tokarki Giętarki3D inne wg zlecenia 888 708 196 Tomek Komor [email protected]