Strona 1 z 2
co użyć jako "plecy" i podkład pod miedzianą ozdob
: 02 lut 2014, 12:32
autor: tomk38
Witajcie,
planuję wykonać kilka miedzianych ozdobnych blach, z tłoczenonymi wzorami. blacha 0,5mm
i następnie nakleić to na ścianę jak kafelek.
co użyć jako plecy na taki element?
pleksę? płytę hdf? a może zalać to jakąś masą?
dzieki za pomoc !
: 02 lut 2014, 18:04
autor: dance1
może szkło hartowane? pleksa temp. nie lubi, hdf wilgoci itp. jak nie będziesz miał wypełnionej wzorami całej powierzchni, malowanie, impregnacja a tak zamawiasz szkło na wymiar pomalowane i bawisz się dalej.
Tak to mniej więcej wygląda:
https://www.google.pl/search?q=glass+sp ... 66&bih=620
: 02 lut 2014, 19:32
autor: skoti
Przyklej tą blachę na płytkę ścienna .
: 03 lut 2014, 09:20
autor: tomk38
skoti pisze:Przyklej tą blachę na płytkę ścienna .
i to jest dobry pomysł
jaki polecicie klej aby przykleić kawał miedzi do płytki? klej musi być niesmierdzący/ nieszkodliwy. no i oczywiście bardzo mocny...
znalazłem informacje o klejach dyspersyjnych, dobre beda w tym zastosowaniu?
: 04 lut 2014, 10:22
autor: sam
Jak spoina ma być mocna, to bym polecił kleje metakrylowe np. Monolith 342, ale śmierdzi dopóki się nie utwardzi. Mimo to, bardzo go lubię, choć nie wiem jak się zachowa w tym wypadku.
Jeśli blacha będzie płaska (przynajmniej po obwodzie), to można spróbować błony (taśmy) klejowe dobrej firmy np. 3M. Wada jest taka, że nie ma możliwości pozycjonowania po nałożeniu.
: 05 lut 2014, 21:41
autor: tomk38
na pewno jest jakiś mocny i nieszkodliwy klej. jako że będe podklejał te blaszki do płytek również i po zawiniętych bokach tej blach, rozważam wciskanie tych blach i płytek na czas klejenia w jakies "formatki" co by to docisnęło porządnie. zmienia to jakoś kwestię wyboru kleju? mocny, trwały i nieśmierdzący....
: 05 lut 2014, 23:40
autor: mc2kwacz
Mocne, nieśmierdzące i wiążące w godziny a nie tygodniami, to tylko kleje dwuskładnikowe. Kleje metakrylowe - zapomnij. To już lepiej budowlany, taki żółto- beżowy. Ale smrodu rozpuszczalnika nie unikniesz i to długo.
Jeśli blacha nawinięta na bok kafla, to najprościej i bardzo mocno będzie jeśli użyjesz pianki dwustronnie klejącej motoryzacyjnej. Trzyma jak diabli nawet punktowo i jest elastycznie. Oczywiście powierzchnie trzeba 100% odtłuścić, ale to będzie łatwe przy szkliwie i metalu
: 06 lut 2014, 06:00
autor: tomk38
mc2kwacz pisze:
Jeśli blacha nawinięta na bok kafla, to najprościej i bardzo mocno będzie jeśli użyjesz pianki dwustronnie klejącej motoryzacyjnej. Trzyma jak diabli nawet punktowo i jest elastycznie. Oczywiście powierzchnie trzeba 100% odtłuścić, ale to będzie łatwe przy szkliwie i metalu
czyli masz na mysli tasme dwustronnie klejącą ?
: 06 lut 2014, 18:34
autor: sam
mc2kwacz pisze: Mocne, nieśmierdzące i wiążące w godziny a nie tygodniami, to tylko kleje dwuskładnikowe. Kleje metakrylowe - zapomnij. To już lepiej budowlany, taki żółto- beżowy...
Nie, żebym się chciał czepiać, ale bardzo chciałbym przeczytać jakieś uściślenie: Jakie dwuskładnikowe, dlaczego nie metakrylowe, który żółto-beżowy? Itd. Choć odrobinę konkretów, bo twój post wygląda na tekst zupełnego lajkonika.
Ułatwię: Klejów dwu- i więcej składnikowych jest w cholerę i nie ma uniwersalnych, więc nie wiem skąd to przeświadczenie, że każdy się nada. Tak się składa, że metakrylowe są dwuskładnikowe. Dlaczego zatem się nie nadają?
mc2kwacz pisze: ... najprościej i bardzo mocno będzie jeśli użyjesz pianki dwustronnie klejącej motoryzacyjnej...
Motoryzacyjnej? Ależ profesjonalne określenie...
I jeszcze pianka...
O błonach klejowych pisałem wyżej, ale nie odważyłbym się postawić na produkt tak zareklamowany.
Wybacz mój radykalny ton, nie mam złych intencji, ale uważam, że twoja wypowiedź wymaga sporej korekty, żeby ew. czytelników nie wprowadzać w błąd.
: 06 lut 2014, 21:26
autor: tomk38
błony klejowe dosyć drogie jeśli chciałbym ich używac w takiej produkcji