Strona 1 z 4
zarobki na CNC
: 08 sty 2014, 15:41
autor: kamiloperator
Witam
Chciałbym podpytać i zorientować się jak wygląda sytuacja w innych firmach jeśli chodzi o zarobki, gdyż praktycznie nie mam porównania oprócz mojej firmy.
Zaczynam badać temat, ponieważ ostatnio nachodza mnie mysli zwiazane ze zmianą pracy.. W mojej obecnej potrzebny jestem tylko i wyłącznie jako guzikowy. Produkcja różnych detali, ale oprócz wymiany plytek i startu to właściwie tylko raz a kilka dni jest okazja nabić jakąś baze, zmierzyc narzedzie czy wprowadzic korekcje w stałych robotach.. Jedynym plusem tego wszystkiego jest stawka 15zł netto na godzinę i 25 za nadgodzinę z możliwością robienia nadgodzin ile mi się podoba, nawet rzędu 100.
W firmie pracuję 2 lata, mam też kilka miesięcy stażu, 4-letnie technikum technologii i programowania maszyn cnc oraz kursy z UE.
Pierwszy rok pracy był spoko, nauczyłem się ustawiać, pisać program z ręki, puszczać go samemu, w zasadzie bardzo dużo robiłem i na frezarce i na tokarce cnc, również na manualnej. Jednym słowem praca była piękna

Drugi był już dla firmy bardzo obfity w robotę, a najbliższe kilka lat to już będzzie mega masowa produkcja bez perspektyw robienia czegoś innego
Jak myślicie dałoby radę znalezc pracę z podobnymi warunkami finansowymi? no i taką z produkcją bardziej jednostkową..
: 08 sty 2014, 22:11
autor: k-m-r1
albo klepiesz serie i jest spokojnie lub klepiesz pojedyncze stuki i obrywasz za brak wymiaru i poprawka ...
w nowej firmie znów będzie nauka i coś nowego
jeślu tutaj nudzisz sie to uciekaj szkoda czasu i to nawet za granice tam są stawki w € posiedzisz rok poznasz jezyk albo i nie i pewnie tam zostaniesz jak robota bedzie $
niestety ale stawka bruto jest jaka jest i nie zmienisz tego
wiecej dostaje czasem ktoś po studiach "czasem "
: 09 sty 2014, 17:39
autor: jasiu...
Twoim problemem jest to, że możesz jedynie udowodnić pewien czas przepracowany przy obsłudze maszyny. Nie wiem, co było (i co pamiętasz jeszcze) w technikum. Zakładam, że rysunek techniczny masz opanowany. Nie wiem, jak u ciebie z umiejętnością poradzenia sobie z różnymi materiałami czy umiesz dobrać parametry i zaprojektować obróbkę tak, żeby uzyskać to, co masz zadane na rysunku (powierzchnie, pasowania, warunki).
100 godzin nadliczbowych! Współczuję. Ja na twoim miejscu starałbym się zmienić pracę, myślę, że jeśli trafisz do firmy, gdzie atmosfera dobra (koledzy pomagają), to powinieneś dać radę i być zadowolony.
: 09 sty 2014, 18:54
autor: Zanixi
jasiu...
25 za nadgodzinę z możliwością robienia nadgodzin ile mi się podoba, nawet rzędu 100.
kamiloperator, a czego konkretnie oczekiwał byś po nowej pracy?
: 09 sty 2014, 19:47
autor: pprzemo88
Produkcja różnych detali, ale oprócz wymiany plytek i startu to właściwie tylko raz a kilka dni jest okazja nabić jakąś baze, zmierzyc narzedzie czy wprowadzic korekcje w stałych robotach.. Jedynym plusem tego wszystkiego jest stawka 15zł netto na godzinę i 25 za nadgodzinę z możliwością robienia nadgodzin ile mi się podoba, nawet rzędu 100.
Temat byl poruszany kilkanascie razy.
Nie wiem czego oczekujesz od zycia ale za duszenie guzika to bardzo dobra stawka a nawet napisze super a za nadgodziny to bardzo dobra stawka zwlaszcza jak nie sa to przymusowe nadgodziny.I wazne jaka masz umowe i szanse na umowe na czas nieokreslony.
Nie wiem gdzie mieszkasz ale takie warunki mozesz juz nie trafic a do tego jak masz fajnych przelozonych czy kolegow to ja bym pomyslal o studiach czy jakis kursach jezykowych.
Pozniej pomysl o wyjezdzie z kraju i wg mnie narazie nic nie zmieniaj.
Jezeli chodzi o zarobki to raczej nie dostaniesz gdzie indziej wiecej a mozesz i dostac mniej za wiecej wymogow wiec czy warto?
: 09 sty 2014, 22:59
autor: kamiloperator
liczylem ze skoro mam15 jako green pusher a czuje w sobie potencjal do robienia woecej. czytaj ustawiaj maszyny, pisz programy (oczywiscie po nabraniu doswiadczenia kilkuletniego bo wiedziec jak cos zrobic a robic to to duza roznica) . wtedy wydaje mi sie (wiem po ludziach z mojej firmy) ze taki fachman zarobi dobrze ponad 20zl/h

a tutaj oprocz 5tysiecy jak pocisne miesiac nie naucze sie za bardzo nic.. zeby kiedys miec perspektywe bycia lepszym fachowcem.
......chyba, ze jesten nadgorliwy.
region: Slask
: 10 sty 2014, 01:54
autor: Dudi1203
Ja bym wzial pod uwage jeszcze takie sprawy jak szefostwo, ludzie w firmie itp. Bylem kiedys popracowac w jednej firmie, technolodzy byli spoko, ale szefo choleryk, jakis dupowylizywacz szefa też sie trafił z chorymi pomysłami i przez to non stop spina, atmosfera udzielała sie niektorym kierownikom i podziękowałem. Złotówka czy dwa nie jest wartażeby sie stresować.
: 10 sty 2014, 09:52
autor: HIHI18
kamiloperator pisze:a tutaj oprocz 5tysiecy jak pocisne miesiac nie naucze sie za bardzo nic..
Stary za taką kase to tam siedź a może przyjdzie czas, że będą chcieli Cię poduczyć abyś Ty ustawiał maszyny coś tam zmieniał w programach itp...
Ja zapier...dzielam na 2 tokarkach na raz na jednej np. jako zielony guzik a 2 w tym czasie musze ustawić bardzo często odwrócić program do góry nogami bo takie głupoty często nasi kochani programiści piszą, że aż strach, a między czasie podejdzie do Ciebie kierownik i powie "długo jeszcze będziesz ustawiał?" i mam najniższą krajową

woj. warmia i mazury.
Na wiosne mam nadzieje, że uda się zmienić pracodawce...
: 10 sty 2014, 10:26
autor: oprawcafotografii
Za to powietrze czyste...
q
: 10 sty 2014, 21:33
autor: pprzemo88
kamiloperator pisze:liczylem ze skoro mam15 jako green pusher a czuje w sobie potencjal do robienia woecej. czytaj ustawiaj maszyny, pisz programy (oczywiscie po nabraniu doswiadczenia kilkuletniego bo wiedziec jak cos zrobic a robic to to duza roznica) . wtedy wydaje mi sie (wiem po ludziach z mojej firmy) ze taki fachman zarobi dobrze ponad 20zl/h

a tutaj oprocz 5tysiecy jak pocisne miesiac nie naucze sie za bardzo nic.. zeby kiedys miec perspektywe bycia lepszym fachowcem.
......chyba, ze jesten nadgorliwy.
region: Slask
Powiem tak nie sluchaj kolegow ale wyciagaj wnioski z tego co piszemy i co ludzie pisza na forum w podobnych tematach.Mam wrazenie ze sobie jaja z nas robisz bo droga do fachmana jest dluga i wyboista i nie koniecznie za dobra stawke.
Potencjal zachowaj dla kobiety a w pracy rob co trzeba i wyrabiaj normy bo jak zaczniesz robic wiecej lub wyskakiwac przed szereg to moga ci koledzy swinie podlozyc i twoja kariera sie skonczy.
Pamietaj ze ty mozesz miec ambicje itp ale twoi koledzy byc moze kochaja dusic guzik za 15zl/netto nic wiecej a twoje dzialania moga doprowadzic do tego co jest w innych zakladach czyli piszesz programy/ustawiasz i w porywach robisz na 2-3 maszynach.
......chyba, ze jesten nadgorliwy
Niestety to prawda a zwlaszcza ze brakuje ci doswiadczenia i obycia bo CNC to nie tylko pisanie i ustawianie..Umiesz ostrzyc wiertla? znasz takie materialy jak miedz/nierdzewka/zeliwo? .......Widzisz masz co robic i czego sie uczyc.