Tak się zastanawiam dlaczego w zasadzie nie ma żadnych tematów o przerobieniu drukarki na ploter drukujący XY.
Są plotery z wykorzystaniem części z drukarki, są też drukarki przerobione tak żeby drukowały na płaskich elementach.
Nie ma jednak pełnoprawnych ploterów DIY które mogły by drukować na czymś szerszym od kartki A4.
Nie znalazłem żadnej takiej konstrukcji.
Koszt drukarki z systemem stałego zasilania to ok 1000 zł następne 1000 zł wydamy na arkusz sklejki i nowe prowadnice i szpargały, resztę elementów wykorzystamy z drukarki.
Pozostaje oszukanie sterownika drukarki i zrobienie większego pola roboczego.
Nie ma takich konstrukcji czy po prostu ich nie znalazłem ?
czy wykorzystanie innych elementów drukarki do zrobienia czegoś większego niż ploter do PCB:
[youtube][/youtube]
: 28 gru 2013, 12:04
autor: koala.g
Chodzi mi o wykonanie plotera drukującego ze stolikiem flatbed
Format A0 lub A1
: 28 gru 2013, 13:02
autor: diodas1
Nie jest tak łatwo oszukać sterownik albo stworzyć własny kiedy nie sposób dokopać się do pełnych informacji na temat ożywienia głowicy drukującej. Prościej jest nie wnikając w szczegóły oprogramowania wykorzystać całą mądrość wybranej drukarki i jedynie przerobić jej mechanikę. Drukarki A4 są powszechnie dostępne i względnie tanie, przez co bardziej atrakcyjne dla eksperymentatorów. Dla większych formatów można zrobić podobnie wykorzystując w charakterze dawcy organów drukarkę fotograficzną wielkoformatową, ploter solwentowy.. Ceny tych urządzeń są niestety wielokrotnie wyższe
: 28 gru 2013, 13:21
autor: koala.g
A0 lub A1 plotery drukujące można dostać w przedziale 2-5 tys zł używane.
Tylko problematyczna jest nich eksploatacja bo powinna być ciągła, a wymiana głowicy drukującej to ok 2 tys zł. Nowe kartridże do drukarki atramentowej za 100 zł kosztują ok 200 zł
Przy zastosowaniu hobbystycznym jest to do przebolenia.
: 28 gru 2013, 13:57
autor: diodas1
To fakt że niektóre procesy technologiczne nie lubią przerw. Myślę że na wszystko jest jakiś sposób. Dawniej używałem drukarek HP. Prałem kartridże, uzupełniałem tusz a kiedy już to nie dawało poprawy, kupowałem następne. Problem był ze słabą jakością tuszu. Wydruki nie odporne na wodę i UV. Teraz używam Epsona z tuszem Durabrite i jest dużo lepiej. W instrukcji do Epsona też jest ostrzeżenie żeby nie przesuszyć głowicy, czemu ma zapobiec wykonywanie raz na kilka dni wydruku czyszczącego. Trudno zachować taką dyscyplinę w normalnym życiu, dlatego kupiłem środek do udrażniania głowic i teraz nawet po kilku miesiącach da się dość sprawnie doprowadzić drukarkę do używalności. Przypuszczam ze dla innych rodzajów atramentów, w tym solwentowych, też istnieją takie zestawy naprawcze. Przecież drukarki w firmach drukujących banery reklamowe nie pracują na okrągło. Są przerwy choćby w okresie świąt i jakoś sobie z tym radzą.
W windzie można ustawić wymiary papieru na 42 cm szerokości 59,4cm długości, ale sterownik drukarki już nie pozwala na wprowadzenie tego.
: 28 gru 2013, 14:26
autor: diodas1
No właśnie. Sterownik broni się przed ingerencją w jego prywatne życie
CISS to dobry wynalazek przy dużej ilości wydruków. Pośrednią metodą ułatwienia sobie życia jest zastosowanie kartridży napełnialnych samoresetowalnych z t.zw. wiecznym chipem. W moim wypadku okazało się wystarczającym sposobem na tanie i wygodne drukowanie. Ja kupiłem akurat takie http://allegro.pl/do-epson-sx-dx-t0711- ... 27928.html + tusze do Epsona w butelkach. Są różne modele, zależnie od drukarki.
: 28 gru 2013, 14:44
autor: koala.g
IP1900 dość wytrzymałe kartridże, fajna i tania do druku faktur ale co parę dni trzeba czarnego tuszu dolewać.
Jeśli dało by się takiego epsona przerobić na ploter to CISS jest dobrym rozwiązaniem bo w połowie druku nie zabraknie nam jakiegoś atramentu.
Inna rzecz to jaką pamięć ma taka drukarka, obrazek 1m x 0,5m parę giga będzie warzył.
Dość ciekawy instruktaż gruntownego czyszczenia głowicy Epsona.
W każdej drukarce pewnie jest nieco inaczej ale z grubsza można zorientować się na czym to polega.