Strona 1 z 1
Jak wygląda przebieg waszej kariery w branży CNC?
: 26 wrz 2013, 19:51
autor: Arjuna
Witam serdecznie.
Jestem absolwentem technikum (elektronika) i obecnie pracuję w jednej ze śląskich kopalń jako elektromonter pod ziemią. Praca ta jednak, mimo dobrych warunków płacowych (ok. 2500 zł netto miesięcznie), nie zadowala mnie i chciałbym się przekwalifikować. Uważam obsługę oraz programowanie obrabiarek CNC za ciekawe zajęcie i chciałbym spróbować w nim swoich sił, lecz zdaję sobie sprawę, że bez doświadczenia znalezienie pracy w branży CNC nie należy do najprostszych rzeczy. Znam podstawy rysunku technicznego oraz AutoCADa i zamierzam nadrobić zaległości z tych zagadnień w najbliższym czasie. Z początku myślałem o zrobieniu kursu, aczkolwiek lektura kilku tematów z tego forum odwiodła mnie od tej myśli (gdyż z wypowiedzi doświadczonych forumowiczów wynika, że kurs powinni iść ludzie, którzy mają już kontakt z branżą i chcą podnieść swoje kwalifikacje). Czy najlepszym rozwiązaniem byłoby według was zostanie tzw. "guzikowym" i oswajanie się z obrabiarkami CNC?
Ze względu na to, iż sam myślę o rozpoczęciu kariery zawodowej w tej branży, mam do was pytanie: jak zaczęła się i przebiega wasza kariera zawodowa oraz jakie macie wykształcenie?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i ewentualne porady.
Pozdrawiam.

: 26 wrz 2013, 20:05
autor: MoldMichal
wykształcenie z grubsza niema znaczenia.. na zakładzie mamy ludzi po studiach, średnich, zawodówkach i podstawówkach

z iranią Ci mniej wykształceni zarabiają więcej

ale tu wchodzi w gre doświadczenie zawodowe akurat...
najlepszym wyjściem było by znalezienie firmy gdzie Cie wezmą na przyuczenie- ale tak cieżko jest znaleść
z guzikowym tak możesz trafić że oprócz duszenia guzika na kilka zmian nie nauczysz sie nic, a tylko Ci się odwidzi bawienie CNC
myśle że niema zasady- 3ba szukać i liczyć na odrobine szczęścia

: 26 wrz 2013, 21:17
autor: pprzemo88
Praca ta jednak, mimo dobrych warunków płacowych (ok. 2500 zł netto miesięcznie), nie zadowala mnie i chciałbym się przekwalifikować.
Jezeli nie przestraszy cie placa jaka pewnie otrzymasz na poczatek w porywach moze 1500netto,to zacznij od poszukania firmy gdzie oferuja przuczenie na maszyne.A pozniej juz pojdzie z gorki zakladajac ze spodoba ci sie ta praca i sam bedziesz chcial sie uczyc i zdobywac wiedze.
: 26 wrz 2013, 21:24
autor: bartuss1
zawsze mozna zalozyc dzialalnosc związaną z cnc
czasem tylko zadzwoni jakis buc i tekst z panem inzynierem proszę
a płaca rosnie wraz z doświadczeniem, przy dzialalnosci jest to zysk a nie płaca, jednak co do samej kasy - porownanie do rolnika po zniwach miż zwykła comiesieczna dawka grosza
: 27 wrz 2013, 12:03
autor: Arjuna
Dziękuję za odpowiedzi, panowie.
pprzemo88, przeżyję i taką płacę na początek, w końcu nie mam doświadczenia ani wiedzy w tym temacie. Mam jednak nadzieję, że płaca będzie sukcesywnie rosnąć w miarę nabierania wiedzy i doświadczenia.
bartuss1, działalność póki co nie wchodzi w grę, bo jestem kompletnie zielony.
Co panowie myślicie o moim pomyśle, by zrobić zaocznie (w weekendy) zawodówkę pt. "Operator obrabiarek skrawających"? Na tych zajęciach będą tylko zajęcia teoretyczne i praktyczne dotyczące tej tematyki. Zajęcia te obejmują tokarki i frezarki konwencjonalne jak i CNC. Nie chcę od razu rzucać obecnej pracy, wolę najpierw zdobyć solidne podstawy. Co o tym myślicie?
: 27 wrz 2013, 18:03
autor: MoldMichal
napewno nie zaszkodzi

: 27 wrz 2013, 21:42
autor: skoti
Kolego ludzie płacą po ileś tam żeby się załapać na kopalnie . Ci co maja znajomości lub wiedza komu dać uciekają na kopalnie i nie żałują . Żeby dojść do poziomu placowego jaki masz teraz w naszej branży zajmie ci co najmniej kilka lat jak będziesz bardzo dobry . Choć znając z grubsza zarobki na kopalni to pewnie nie policzyłeś dokładnie ile zarabiasz miesięcznie . Doliczyłeś do netta kartki , 13 , 14 , wypłaty z zysków ? Policzyłeś ze będziesz pracował tylko 25 lat ?
Kolego daj se spokój z zmiana zawodu . Zrób sobie studia na kierunku górniczym wtedy będziesz miał szanse wskoczyć na jakieś wyższe stanowisko . A w domu kup/zrób sobie tokarkę/ frezarkę i się baw . Jak skończysz karierę na KWK będziesz młodym emerytem z konkretną emerytura . Będziesz miał wtedy mnóstwo czasu na zabawę z CNC .
: 27 wrz 2013, 22:27
autor: Arjuna
Dzięki za opinię, kolego skoti.
Gdy jeszcze nie pracowałem na kopalni byłem gotów wiele dać za taką możliwość. Teraz, po kilku latach stwierdzam, że nie jest wcale tak kolorowo i nie jest to rzecz, którą chciałbym robić do emerytury. Na jakikolwiek awans, nawet po rozpoczęciu studiów teraz, nie ma co liczyć - sporo ludzi, którzy pracują jako zwykli fizyczni ma wyższe wykształcenie bądź lada moment takie uzyska, ale po prostu nie ma aż tak wielkiego zapotrzebowania na dozór (zresztą i tak często przyjmują zielonych inżynierów z zewnątrz). Owszem, nie doliczyłem do wypłaty wszystkich tych dodatków za co przepraszam. Nie interesują mnie konkretnie zarobki w Polsce, gdyż moim celem jest, po zdobyciu ok. 3 lat doświadczenia, wyjazd za granicę.
Pozdrawiam serdecznie.
: 18 lis 2013, 11:27
autor: fath3r
Doświadczenie to podstawa. Studia nie zapewnią wyższych zarobkow, u nas gość po technikum z 5 letnim doświadczeniem zarabia więcej niż absolwent studiów z 2 letnim doświadczeniem.