pracodawco komu wiecej zaplacisz?
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 62
- Rejestracja: 07 sty 2013, 12:05
- Lokalizacja: północ
pracodawco komu wiecej zaplacisz?
doswiadczonemu operatorowi cnc po technikum obrobka skrawaniem kursach cnc, inventora, auto cada? czy inzynierowi mechaniki i budowy maszyn? oboje z bagazem doswiadczen wyniesionym z prkacy jako operator?
innym slowem ująć. pracuje i zastanawiam czy czy zaczynac zaocznie studia czy kurs inventora sobie zrobic?
chce byc.dobrym fachurą ktory zrobi n amaszynie wszystko. wlacznie z obslugą cama.
innym slowem ująć. pracuje i zastanawiam czy czy zaczynac zaocznie studia czy kurs inventora sobie zrobic?
chce byc.dobrym fachurą ktory zrobi n amaszynie wszystko. wlacznie z obslugą cama.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 703
- Rejestracja: 30 paź 2009, 13:39
- Lokalizacja: Global
Mieszkając w większym mieście: Gdańsk, Poznań, Warszawa i zatrudniając się w zagranicznych firmach oczywistym jest że mając wykształcenie wyższe więcej zarobisz. Niekiedy nawet cie nie zatrudnią jak nie masz wyższego. Uczyłem się w poznaniu i chcąc pracować jako konstruktor w Manie, Pesa, Solaris, Rucker, itp to bez wykształcenia po prostu nie przeskoczysz pewnego progu (stanowiska). Moi koledzy z uczelni mówimy o tych lepszych (kumatych) szukają pracę z lepszym i gorszym skutkiem z płacą minimalną 3000zł na rękę. Choć trzeba mieć na uwadze iż taka suma w wielkim mieście a na wsi to drobna różnica.
Druga sprawa to musisz zrozumieć iż doświadczenie w pracy zdobędziesz w bardzo wąskim zakresie: np obsługa maszyn cnc na sterowaniu sinumerik. Natomiast na studiach będziesz miał pogląd na bardzo szeroki zakres wiedzy - programowanie sinumerika przy tym to będzie pryszcz.
Oczywista wszystko zależy od ciebie ile i w jakim stopniu będziesz chciał się uczyć. Bo równie dobrze na studiach możesz się niczego nie nauczyć.
Powracając do tematu to odpowiedź na to pytanie jest raczej oczywista. Większość zależy od szczęści, twojego charakteru, poglądu i co najważniejsze LOGICZNEGO MYŚLENIA. Niektórzy dobrzy studenci nie będący komunikatywni mają mniejsze szanse niż wygadany koleś z zawodówki.
Moja mała rada nie licz na PAPIEREK tylko pomyśl co chcesz robić. Zapomnij o tytułach inż. mgr.
Druga sprawa to musisz zrozumieć iż doświadczenie w pracy zdobędziesz w bardzo wąskim zakresie: np obsługa maszyn cnc na sterowaniu sinumerik. Natomiast na studiach będziesz miał pogląd na bardzo szeroki zakres wiedzy - programowanie sinumerika przy tym to będzie pryszcz.
Oczywista wszystko zależy od ciebie ile i w jakim stopniu będziesz chciał się uczyć. Bo równie dobrze na studiach możesz się niczego nie nauczyć.
Powracając do tematu to odpowiedź na to pytanie jest raczej oczywista. Większość zależy od szczęści, twojego charakteru, poglądu i co najważniejsze LOGICZNEGO MYŚLENIA. Niektórzy dobrzy studenci nie będący komunikatywni mają mniejsze szanse niż wygadany koleś z zawodówki.
Moja mała rada nie licz na PAPIEREK tylko pomyśl co chcesz robić. Zapomnij o tytułach inż. mgr.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 329
- Rejestracja: 26 paź 2009, 15:07
- Lokalizacja: POZNAN
Re: pracodawco komu wiecej zaplacisz?
Nie wiem jak gdzie indziej ale w Poznaniu rynek tak sie skurczyl ze wiecej placa operatorowi/programiscie CNC z doswiadczeniem niz komus z papierkiem studiow nawet jak byl super hiper mozgiem.Pracodawcow nie interesuje co sie nauczyles tylko ile zrobisz i jak szybko i najlepiej z marszu od 1 dnia. Warto zdobyc spore doswiadczenie a pozniej robic studia ewentulanie kursy.kamiloperator pisze:doswiadczonemu operatorowi cnc po technikum obrobka skrawaniem kursach cnc, inventora, auto cada? czy inzynierowi mechaniki i budowy maszyn? oboje z bagazem doswiadczen wyniesionym z prkacy jako operator?
innym slowem ująć. pracuje i zastanawiam czy czy zaczynac zaocznie studia czy kurs inventora sobie zrobic?
chce byc.dobrym fachurą ktory zrobi n amaszynie wszystko. wlacznie z obslugą cama.
Ciekawe gdzie w Poznaniu tyle dadza dla kogos bez doswiadczenia ale fakt sudentki w Poznaniu nie maja problemu z praca za 3k+ kluby GO GO caly czas rekrutuja..Moi koledzy z uczelni mówimy o tych lepszych (kumatych) szukają pracę z lepszym i gorszym skutkiem z płacą minimalną 3000zł na rękę.
Tam jest taka rotacja jak w biedronce ale skoro was to kreci to powodzenia.Uczyłem się w poznaniu i chcąc pracować jako konstruktor w Manie, Pesa, Solaris, Rucker, itp to bez wykształcenia po prostu nie przeskoczysz pewnego progu (stanowiska)
Coraz wiecej zakladow szybciej przyjmie takiego po zawodowce do przyuczenia niz studenta lub po studiach.Papier studiow staje sie przeszkoda bo poziom absolwentow jest zenujacy i to jest fakt.Niektórzy dobrzy studenci nie będący komunikatywni mają mniejsze szanse niż wygadany koleś z zawodówki
Reasumujac jak ma ktos plecy/znajomosci/kolegow to znajdzie prace i studia sie przydadza a jak nie to o prace bez doswiadczenia za minimum 3k ma sie mala szanse.
sinumeric 840D/810/802/NUMS/HH-4290/Fanuc O-T /tokarka uniwersalna
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: pracodawco komu wiecej zaplacisz?
Ani jednemu ani drugiemu.kamiloperator pisze:doswiadczonemu operatorowi cnc po technikum obrobka skrawaniem kursach cnc, inventora, auto cada? czy inzynierowi mechaniki i budowy maszyn? oboje z bagazem doswiadczen wyniesionym z prkacy jako operator?
Za to zaplace chetnie temu, kto bedzie mial pomysly na dobre produkty -
poza tym moze miec dwie lewe rece

q
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 62
- Rejestracja: 07 sty 2013, 12:05
- Lokalizacja: północ
Panowie ale ja mowie o tym, że juz pracuje w zawodzie. w fajnej malej firmie gdzie duzo sie ucze, na roznego rodzaju maszynach pracuje , ze wszystkim mam do czynienia. od samego ustalania technologii po wykonanie.
wiec licze ze za kilka lat bede w tym dobry. bo lubie to i mnie to interesuje.
a pytanie polega na tym czy podejmowac studia, co mi one dadzą, czy dac juz sobie spokoj i zająć sie tylko pracą.

wiec licze ze za kilka lat bede w tym dobry. bo lubie to i mnie to interesuje.
a pytanie polega na tym czy podejmowac studia, co mi one dadzą, czy dac juz sobie spokoj i zająć sie tylko pracą.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
No właśnie, przed podjęciem studiów powinieneś znać odpowiedź na to pytanie. Na pewno na konkretnym stanowisku jest konkretna stawka, wynikająca z ceny pracy w tym miejscu. Tu absolutnie posiadanie nawet habilitacji nic nie zmieni. Chce doktor habilitowany wciskać zielony guzik, to dostanie taką samą stawkę, jak przyuczony piekarz.kamiloperator pisze:co mi one dadzą
Studia, to potencjał, możliwość zmiany pracy, a na co, to sam powinieneś wiedzieć. Oczywiście nie chodzi o stanowiska kierownicze, bo tu często inne aspekty są brane pod uwagę (czasem np. pokrewieństwo), ale np. możliwość pracy w dziale konstrukcyjnym. Bo samo technikum to wcale nie mało, po technikum możesz być i ustawiaczem, i programistą i majstrem. Tytuł "inż" czasem niektórzy lubią w tabelce rysunku technicznego. Bo w naszej branży nie obowiązują żadne wymagania, dotyczące wykształcenia. Mówię o programowaniu i obsłudze obrabiarek.
Nie, nie mówię, że nie warto. Studia uczą myślenia, trochę kombinowania, to się może przydać, tylko - no właśnie - musisz sam wiedzieć po co. Celu to nikt nie jest w stanie ci określić, bo za swoje życie jesteś odpowiedzialny sam. I jeszcze jedno, pieniądze, to nie wszystko, czasem po studiach możesz zarabiać mniej, niż przed, ale za to np. dłużej będziesz żył, bo praca mniej obciążająca (np. na jedną zmianę).
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 814
- Rejestracja: 21 maja 2009, 07:31
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Nic nie szkodzi by iść do pracy, zdobyć doświadczenie i praktykę, a studia zrobić wieczorowo, wiem że to może kosztować te ciężko zarobione grosiny i wymaga podwójnego wysiłku.
Ale potem w momencie otrzymania papierka człowiek nie jest dopiero na starcie wyścigu.
Ale potem w momencie otrzymania papierka człowiek nie jest dopiero na starcie wyścigu.

Śląsk - Nierdzewka, Alloy, Laser, Gięcie, Excel