a mnie najbardziej podoba się zawrotna szybkość wymiany narzędzia oraz osłona magazynu
ponadto kazde narzędzie wirujące powyżej 8k obr powinno być wyważone, a do tego służy specjalna oprawka i przyrząd, nie wspominając o wymierzeniu jej. oczywiście można i pominąć te drobiazgi, jednak wtedy wybijemy szybciej łożyska wrzeciona (przy Sk40 to wydatek rzędu 2,5k euro za 5szt - łożyska do wrzecion, to nie byle skośne łożysko z koła od samochodu) oraz dostaniemy strasznie przekłamany wymiar szczególnie przy większych okręgach na przykład fi 400 potrafi o 0,3 dla jednych to ideał a dla innych 300 mikronów gdzie tolerancja kończy się na 8.
natomiast samo mocowanie narządzie (na śrubę dociskowa) tez nie gwarantuje centrycznosci, owszem w przemyśle stosuje się cos w tym rodzaju lecz wykonanie otworu jest niezwykle precyzyjne,
w ostatnich latach zdobywa wielka popularność mocowanie termiczne polega to na: cieplnym rozszerzeniu otworu mocującego, w oprawce (wykonanego o kilka dyszek mniej) następnie wstawieniu tam narzędzia i schłodzeniu, ma to wiele zalet nie niszczy części chwytowej narzędzi, jest wysoce precyzyjne i moce (mocniejsze od tulejek zaciskowych), nie ma możliwości przypadkowego przesunięcia narzędzia - w wymierzonej oprawce, pozwala wysunąć narządzie na znaczne odległości (na przykład zwykły gwintownik na długość 300, 600mm), zdecydowana wyda jest przyrząd montażowy za kila k euro, składa się on z grzałki elektrycznej i kanału powietrznego do chłodzenia,
rozpisuje się na ten temat albowiem tyle o ile mocowanie narzędzia (to z filmu) pozwala przeprowadzić prace jak na filmie, ale do niczego bardziej ambitnego się nie nadaje,
oczywiście nie ma tez nic bardziej normalnego niż wrzeciono na SK, wszelkie inne wynalazki nie nadają się do niczego i na nic tu argumentacja ze to ma być do celów amatorskich.