Ciekawostki maszynowe
: 15 mar 2013, 10:06
Byłem wczoraj u klienta, który chciał zmodyfikować pewną maszynę, okazało się że nie spełnia jego oczekiwań a wykonawca delikatnie mówiąc ma to gdzieś.
Maszyna miała powstać w 12 tygodni a powstawała 1,5 roku. Służyć miała do mycia pojemników na wyroby (pojemnik gdzieś koło 0,7x0,7x0,5m).
Zbudowano ją jako linia ze stacją myjącą i suszącą, pomiędzy stacjami transport pojemnika odbywał się przy pomocy łańcucha z zabierakami.
Na wyjściu i wejściu oraz pomiędzy stacją suszenia zamontowano "grodzie" w postaci zasuwy z blachy prowadzone w poliamidowych prowadnicach. Z powodu dość dużych luzów i sztywnego zamocowania siłownika unoszącego do korpusu jak i grodzi siłowniki po tygodniu użytkowania były dojechane straszliwie. Podobnie sprawa wygląda na windzie która znajduje się na wejściu do maszyny. Przekoszenie platformy windy przy unoszeniu i sztywne mocowanie siłowników spowodowało ekspresowe zniszczenie prowadzenia i uszczelnień w siłownikach.
Jedyny estop w maszynie podłaczony był bezpośrednio do plc, przecieki na siłownikach powodują samoistne opadanie grodzi, a maszyna została dostarczona bez żadnej dokumentacji czy CE.
Jednak najlepszym kwiatkiem w całej maszynie był system suszenia, otóż zastosowano w nim 4 dmuchawy stosowane w publicznych toaletach do suszenia rąk...
Konkluzja ogólna z przypadku jest taka:
1. Projektujesz i wytwarzasz maszyny - raczej upewnij się, że umiesz to robić a nie tylko ci się wydaje.
2. Kupujesz maszynę - upewnij się, że dobrze określiłeś wymagania, otrzymałeś dokumentację i CE na urządzenie.
Dodam tylko, że klient to duża firma z branży automotive.
Maszyna miała powstać w 12 tygodni a powstawała 1,5 roku. Służyć miała do mycia pojemników na wyroby (pojemnik gdzieś koło 0,7x0,7x0,5m).
Zbudowano ją jako linia ze stacją myjącą i suszącą, pomiędzy stacjami transport pojemnika odbywał się przy pomocy łańcucha z zabierakami.
Na wyjściu i wejściu oraz pomiędzy stacją suszenia zamontowano "grodzie" w postaci zasuwy z blachy prowadzone w poliamidowych prowadnicach. Z powodu dość dużych luzów i sztywnego zamocowania siłownika unoszącego do korpusu jak i grodzi siłowniki po tygodniu użytkowania były dojechane straszliwie. Podobnie sprawa wygląda na windzie która znajduje się na wejściu do maszyny. Przekoszenie platformy windy przy unoszeniu i sztywne mocowanie siłowników spowodowało ekspresowe zniszczenie prowadzenia i uszczelnień w siłownikach.
Jedyny estop w maszynie podłaczony był bezpośrednio do plc, przecieki na siłownikach powodują samoistne opadanie grodzi, a maszyna została dostarczona bez żadnej dokumentacji czy CE.
Jednak najlepszym kwiatkiem w całej maszynie był system suszenia, otóż zastosowano w nim 4 dmuchawy stosowane w publicznych toaletach do suszenia rąk...
Konkluzja ogólna z przypadku jest taka:
1. Projektujesz i wytwarzasz maszyny - raczej upewnij się, że umiesz to robić a nie tylko ci się wydaje.
2. Kupujesz maszynę - upewnij się, że dobrze określiłeś wymagania, otrzymałeś dokumentację i CE na urządzenie.
Dodam tylko, że klient to duża firma z branży automotive.